Dnia 26.03.2024 o 08:17, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:O ile rozumiem to ten dobudowany wiatrołap już jest. Tylko jak go połączono z resztą budynku?
Zgadza się. Budynek z lat 30, wiatrołap z 70. Po pęknięciach między ścianami obu budowli to raczej łączono wodą święconą
Dnia 26.03.2024 o 08:08, aru napisał:a co chcesz do tego zakotwić?
czyli, skracając, zrób fotę z zewnątrz, bo jak parterowa dobudówka, to nawet jak zenka zamurujesz na poddaszu tej dobudówki, to nie spadnie (nadproże, nie zenek)
Zastanawiałem się nad szpilkami wskos nadproża, ale pomysł wyżej, by użyć skręconych stalowych profili wyżej (na wzór ankrowania) wydaje się o wiele bardziej logiczny
Dnia 26.03.2024 o 08:34, podczytywacz napisał:Zamieszczone zdjęcie NIC NIE POKAZUJE
ale też i wewnątrz, ale z większej odległości...
To dobudowany wiatrołap? czy pokrycie jest szczelne, nie widać wody na "suficie"?
Brak wody w suficie lub oznak wilgoci, wyłącznie pęknięcia.