14 minut temu, podczytywacz napisał:
Byłem na kilku pogrzebach, na których rodzina zmarłego, na jego za życia życzenie, na klepsydrach wypisała, aby zamiast na kwiaty wydawać kasę, te kwoty wpłacić na konto hospicjum, a raz nawet byłem wolontariuszem i z puszką w rękach zbierałem właśnie na hospicjum... i po oddaniu tam zapieczętowanej puszki, pani intendentka doliczyła się ponad 600 zł, a przelewami wpłynęło ponad dwa tysiące... A na grobie było kilkanaście pojedynczych kwiatów i znicze...
I to jest właściwe uczczenie pamięci zmarłej osoby...
To jest życzenie zmarłego i z tym się nie dyskutuje.
Ktoś inny chce, żeby jego prochy rozsypać po polu, a tradycjonalista chce mieć grób i mnóstwo kwiatów.
Nie zawracaj kijem Wisły, każdy jest inny i tak powinno być, różnorodność nas ubogaca!
Jak by to było gdyby na łące rosły tylko stokrotki, to byłaby chyba plantacja.
Blok wschodni próbował, psis tym przesiąkł, Unia też próbuje, chcesz plantacji czy łąki?