Skocz do zawartości

Rozdzielnica na blasze perforowanej rv 5-8 a uziemienie


Recommended Posts

Napisano

Mam w ścianie wnękę około 55cm szerokości x 2m wysokości x 30cm głębokości. Chcę do niej dużo upchać. Szafkę na buty, rozdzielnicę (do smart home, dużą) oraz szafę rack (na górze została pogłębiona). Piszę w sprawie rozdzielnicy. Ponieważ nie znalazłem odpowiedniej - optymalnie wykorzystującej miejsce - to chcę zrobić własną. Pomysł jest następujący:
* płyta 1,5mm grubości z blachy perforowanej rv 5-8 (https://www.perforowane-blachy.pl/produkt/rv-5-8-grubosc-0-8-mm-blacha-perforowana-stalowa-dc01-dc05) wycięta na wymiar 50x75cm

* dookoła płyty obramowanie z profilu typu U, ciętego pod kątem 45* i spawanego: https://www.perforowane-blachy.pl/produkt/profil-wykonczeniowy-stalowy-u-szczelina-2-mm-1-5x20x20-mm-dlugosc-2500-mm

* takie ustrojstwo (tę tablicę) na jakiś kołkach rozporowych do ściany (pytanie jak / z czego zrobić jakieś dystanse)

* a do tej tablicy uchwyty na szyny DIN (https://allegro.pl/oferta/uchwyt-szyny-tse-um-01-20-r34rr-05030100103-11917053927) i szyny DIN 50cm (https://allegro.pl/oferta/szyna-montazowa-th-35-din-listwa-perforowana-0-5m-10755656340).

* chwyty mają otwory na śruby 6mm. Zakładam, że przegwintuję otwory 5mm w blasze perforowanej do 6mm aby wkręcić w nie śruby trzymające uchwyty

* w ten sposób dostanę tablicę z 5 szynami DIN, 15cm na każdą (5 szyn x 15cm = 75cm wysokości). 

 

Pytania: 

* czy nie przesadzam z tym gwintowaniem.... mam nadzieję że to nie osłabi znacząco blachy... 1.5mm powinno styknąć aby się trzymało, mam rację? mógłbym dać nakrętki samohamowne, ale wtedy problemem jest to, że jak przymocuję tablice do ściany to ew przenoszenie szyn nie wchodzi w grę

* czy blacha czarna (zwykła) i malowana proszkowo czy nierdzewna

* NAJWAŻNIEJSZE: co z izolacją? czy mogę ją realizować z blachy nierdzewnej? czy może być na blasze malowanej proszkowo? jak do niej podejść? widzę 2 rozwiązania: uziemienie do płyty perforowanej albo extra szyna DIN w pionie (podłączona do tych 5 poziomych) i do niej uziemienie... 

 

Jakbyście zrealizowali uziemienie najlepiej? Co do czego podpiąć? Z czego płyta? Z jakiej blachy? Malowanej czarnej (zwykłej rdzewnej) czy nierdzewnej? Ew czarnej niemalowanej? Z czego się robi rozdzielnice? Czy malować proszkowo uchwyty i szyny DIN też? 

 

Plus pytanie extra: czy mogę na taką blachę przenieść licznik i jak wtedy go do niej podpiąć? 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...