Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Witam, planuję zakup domu z roku 1978,dom posiada księgę wieczystą i wypis z kartoteki budynków w której jest powierzchnia budynku.

Lecz właściciel nie posiada planów budynku,chodzi mi o opis technologi wykonania mury,stropy opis.

Czy takie plany są gdzieś przechowywane w urzędach z tych lat?

Napisano
40 minut temu, krzysieczox3 napisał:

 Czy takie plany są gdzieś przechowywane w urzędach z tych lat?

 

Tak, wtedy w urzędach składało się trzy egzemplarze projektu i dokumentów towarzyszących. Więc w archiwum gminnym na pewno jeden egzemplarz jest. Ale kto go odnajdzie?

Ja bym nie szukał dokumentacji tylko przyjął, że obiekt zbudowano tak, jak wtedy budowano powszechnie. Czyli z kiepskich materiałów bo innych nie było.

Napisano

Chodzi o to żeby sprawdzić czy wykonano zgodnie z projektem,czy nie wprowadzono sobie swoich zmian,chodzi mi o jakąś kontrol np nadzór budowlany.

Właściciel mówi że urzędy miały prawo trzymać takie projekty tylko 5 lat.

Chodzi mi ewentualnie o jakieś zmiany które poprzedni właściciel mógł wprowadzić nie zgłaszając nic.

Napisano
12 minut temu, krzysieczox3 napisał:

 Właściciel mówi że urzędy miały prawo trzymać takie projekty tylko 5 lat. 

 

Urząd 5 lat, ale później przekazuje dokumenty do archiwum. Nic nie ma prawa zaginąć. W latach 80-tych pracowałem w urzędzie gminy.

Napisano

No przykładowo jak by w planach był strop drewniany ,a poprzedni właściciel zmienił go na betonowy bez zgłoszenia,i jak by jakiś sąsiad wiedząc o tym to zgłosił to może być jakaś kontrol.Nie sztuka kupić i później mieć problemy dlatego tak dopytuję.

Napisano

Zapomnij o takiej kontroli. Jest niemożliwa. Skoro dom istnieje w zasobie geodezyjnym (na mapach), to znaczy że został odebrany i poprzedni właściciel uzyskał pozwolenie na użytkowanie. I na tym koniec.

Napisano

Zgadza się ,ale jak po odbiorze z upływem lat wykonał prace na które było potrzebne pozwolenie na budowę tego i naprzyklad sąsiad o tym wie i zgłosił by to do nadzoru.to oni zareagują na takie zgłoszenie?

W końcu mówisz że są gdzieś projekty w archiwach.

Napisano
1 godzinę temu, krzysieczox3 napisał:

Zgadza się ,ale jak po odbiorze z upływem lat wykonał prace na które było potrzebne pozwolenie na budowę  

 

Jakie? To musiałaby być rozbudowa z powiększeniem kubatury budynku, a to widać z zewnątrz. Jeśli nie było rozbudowy to nie ma o czym gadać.

Napisano
Dnia 6.08.2022 o 10:33, krzysieczox3 napisał:

Nie chodzi że spadnie bo wszystko solidnie zrobione,chodzi tylko o formalności.

Postępowanie karne nie zostanie rozpoczęte, jeżeli minęło 5 lat od popełnienia samowoli budowlanej.

 

Natomiast sankcji administracyjnych można spodziewać się zawsze, ponieważ nie przedawnia się złamanie przepisów.

 

Przeróbki przed 1995 rokiem  można zalegalizować i jednocześnie można je objąć amnestią, należy jednak spełnić dwa podstawowe warunki.

Po pierwsze, obiekt musi znajdować się na działce, która posiada status działki budowlanej zgodnie z planami zagospodarowania przestrzennego.

Po drugie, samowola nie stanowi żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzi. Nie może również pogarszać warunków zdrowotnych w najbliższym otoczeniu.

Możesz kupić i sam się tym zająć, jak ci to przeszkadza, przebrniesz przez papirologię i tyle w temacie.

Dnia 6.08.2022 o 05:45, krzysieczox3 napisał:

Zgadza się ,ale jak po odbiorze z upływem lat wykonał prace na które było potrzebne pozwolenie na budowę tego i na   przykład sąsiad o tym wie i zgłosił by to do nadzoru.to oni zareagują na takie zgłoszenie?

W końcu mówisz że są gdzieś projekty w archiwach.

A może szukasz haka na swojego sąsiada? 

Napisano

Udam się do urzędu gminy w poszukiwaniu planów budynku,ale wątpię żeby coś mieli bo co wtedy poczytałem to urzędy miały prawo przechować dokumentację tylko 5 lat.

Jak by nie pomogli to w jakiej innej instytucji można szukać.?

Napisano
11 godzin temu, krzysieczox3 napisał:

A jak tam nie będzie to gdzie się udać?

Pozostaje tylko  odtworzenie  dokumentacji, .ponowna inwentaryzacja budynku i zlecenie wszystkich przeglądów.

Napisano
32 minuty temu, animus napisał:

Pozostaje tylko  odtworzenie  dokumentacji, .ponowna inwentaryzacja budynku i zlecenie wszystkich przeglądów.

 

Inwentaryzacja nie odpowie na pytanie o konstrukcję stropu. To musiałaby być ekspertyza rzeczoznawcy. 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Działania dewelopera, który naciska na odbiór kluczy i zapłatę drugiej raty przed uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie, są niezgodne z przepisami i niekorzystne dla Państwa. Zgodnie z umową (§9.4.), warunkiem odbioru przedmiotu umowy jest zapłata 100% ceny. Jednakże odbiór ten, zgodnie z prawem, może nastąpić dopiero po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Mają Państwo pełne prawo odmówić odbioru technicznego mieszkania i przekazania kluczy do momentu, gdy deweloper przedstawi ostateczną decyzję o pozwoleniu na użytkowanie.   Możecie Państwo zgodzić się na  "przed odbiór" lub "odbiór wstępny"  odbiór techniczny w celu sprawdzenia stanu lokalu i spisania protokołu z ewentualnymi wadami. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć w protokole, że nie jest to ostateczny odbiór lokalu i nie wiąże się on z przekazaniem kluczy ani zapłatą ostatniej raty.   Pozwolenie na użytkowanie (wydawane przez Nadzór Budowlany) Najważniejszy dokument. Oficjalna decyzja administracyjna, która potwierdza, że budowa całego budynku została zakończona zgodnie z prawem, projektem budowlanym oraz wszelkimi normami bezpieczeństwa (przeciwpożarowymi, sanitarnymi, konstrukcyjnymi). Dokument ten wydaje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Uzyskanie  pozwolenia na użytkowanie jest formalną zgodą państwa na to, aby w budynku mogli legalnie i bezpiecznie zamieszkać ludzie.   Zaświadczenie o samodzielności lokalu (wydawane przez Urząd Gminy/Miasta) Jest to dokument, który potwierdza, że to konkretne mieszkanie (wraz z np. komórką lokatorską) jest wydzielone trwałymi ścianami i może stanowić odrębną nieruchomość. Wydaje starosta lub prezydent miasta (w praktyce odpowiedni wydział w urzędzie gminy lub miasta, np. wydział architektury). Zaświadczenie jest absolutnie niezbędne, aby deweloper mógł założyć dla Pana mieszkania osobną księgę wieczystą i przenieść na Państwa jego własność u notariusza.   Bez tego dokumentu nie jest możliwe podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży w formie aktu notarialnego.    Oba dokumenty są niezbędne do finalizacji całego procesu, na pozwolenie na użytkowanie powinno się czekać przed faktycznym odbiorem kluczy i zamieszkaniem.  
    • A znasz kołki Ebolt? https://budujemydom.pl/instalacje/instalacje-elektryczne/a/22514-mocowanie-urzadzen-elektrycznych-na-elewacji-budynku-docieplonego-styropianem
    • Na tę chwilę w ciemno nabędę 10x80 fischer duopower, tylko że z doświadczenia wiem, że dołączane wkręty lubią się ukręcać.   Macie jakieś sprawdzone wkręty 6x80 ?
    • Na jakiej wysokości względem poziomu gruntu jest warstwa chudziaka? Już wcześniej pisałem, że w sytuacji, gdy celem ma być obniżenie poziomu wilgotności samego chudziaka, to wkraczamy w obszar o wiele poważniejszych i bardziej kosztownych prac. Pytanie tylko czy porównując koszty i efekty warto się w to bawić? Wysoka wilgotność samego chudziaka nie musi być problemem, jeżeli skutecznie odetnie się go od wyżej położonych warstw. Do czego zwykle wystarczają minimum dwie warstwy starannie ułożonej folii PE oraz styropian o obniżonej nasiąkliwości lub jeszcze lepiej XPS. Ta bardziej skomplikowana wersja to utworzenie jeszcze poniżej chudziaka warstwy odcinającej podciąganie kapilarne. Czyli np. wybranie gruntu rodzimego, na to zaś: - geowłóknina; - tak z 0,5 m płukanego żwiru; - folia;  - chudziak;  - znowu folia;  - styropian; - jastrych; - wykończenie podłogi.  O ile poziom wód gruntowych utrzymuje się poniżej dolnego poziomu warstwy żwiru, to i drenaż nie jest potrzebny. 
    • Tym bardziej że to nie gmina wydaje zgodę na użytkowanie obiektu.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...