22 godziny temu, Elfir napisał:Jak sobie wyobrażacie rośliny, które rosną bez dostępu światła? To jak miałyby prowadzić fotosyntezę? Jedynie grzyby rosną bez światła. Więc ok, można uprawiać pieczarki w łazience.
Z roślinami przestawianymi co 2-3 dni w słoneczne miejsce na kilka dni dadzą radę wytrzymałe cienioznośne sansewierie.
miały być rośliny a nie kwiatki
Sztuczne światło to też światło W zależności od liczby użytkowników łazienki i czasu jaki w niej spędzają, nie jest tam ciemno 24 h na dobę. Ale nie da się porównać działania naturalnego światła z tym z lamp.
Na rynku są specjalne świetlówki LED do uprawy roślin, ale w łazience raczej się nie sprawdzą