Skocz do zawartości

Problem z rozliczeniem za prąd potrzebuję POMOCY


Recommended Posts

Witam serdecznie mam pewnien problem, mianowie chodzi o rozliczenie prądu, rozliczenie mam na rok. 
Teraz tak mój falownik instalacja 9.8kWp wyprodukował za 2021 - 10230KWh tyl mam podane w aplikacji od falownika natomiast w aplikacji z licznika od taurona 
mam za rok zużucie prądu 9232, a oddane do sieci 6431. Dodam, że od założenie instalacji to jest 2019 rok nic w domu nie zostało zmienane dodawane itp.
Teraz rachunek przyszedł 2800zł dodatkowo do zapłaty. Czytam różne fora i piszą o autokonsumkcji prądu ale tej zmiennej już nigdzie nie ma podanej ile co i jak.
Mianowicie firma która zakładała mi panele miały byc pieniądze - robota - 0 płacenia za prąd. Wygląda to tragicznie i chciałbym o poradę czy mogłby ktoś to wyjaśnić 
bo moim zdaniem jest tutaj coś nie tak czuje się oszukiwany tylko nie wiem przez kogo bo wszyscy twierdzą, że jest wszystko OK. Mieszkamy 10 lat w domu zużycie prądu rocznie
były w granicach od 8500 do 9500 - dlatego nam wyliczył że 9.8kWp instalacja wystarczy. Bo nagromadzony prąd będzie się kumulował i będzie wszystko dobrze tak usłyszałem.
Teraz wychodzi, że 9232 zużyłem, falownik wyprodukował 10230 - 6431 to co oddalem do sieci wychodzi że na autokonsumkcji zużyłem 3800kW. Czyli według tauronu jak dobrze
rozumiem żyzyłem przez rok 9232 + 3800 = 13kW. Przez 10 lat mieszkania mieliśmy 8500 do 9500 nagle po zainstalowaniu paneli mamy 13000? Proszę o radę pomoc czy cokolwiek
bo jak już wspomniałem czuję się oszukiwany, a nie wiem przez kogo....

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Niestety nie ma co się spodziewać spektakularnych efektów. Tu kilka osób dzieli się radami w podobnym temacie:  
    • Po drugiej ścianie nie ma nic z tych rzeczy, stoi po prostu szafka i nie ma tam żadnych rur ani nic Jest to mieszkanie świeżo po remoncie w stanie deweloperskim i nie było na niej żadnych usterek. I tak ślady herbaty były pojedynczymi plamami-a tutaj mam wrażenie, że albo może za mocno przycisnęłam, albo może farba była za gęsta-cięzko powiedzieć, ale spróbuj odmalować na nowo docelową farbą tak jak Pan sugeruje.
    • A czy coś wiadomo czemu ten fragment ściany ma inną strukturę? Bo już samo to jest zastanawiające. Ponadto co jest po drugiej stronie tej ściany? Czasem takie dziwne rzeczy wychodzą, gdy po drugiej stronie jest np. prysznic i ściana ulega nadmiernemu zawilgoceniu. Zakładam, że nie jest to po prostu miejsce, w którym rozlała się ta herbata? jeżeli nie ma jakichś szczególnych przyczyn tego stanu rzeczy i powodów do niepokoju to powinno wystarczyć pokrycie ściany farbą separacyjną (na plamy), potem pomalowanie jej docelową farbą.
    • witam ponownie,   po przeczytaniu paru artykułów oraz obejrzeniu filmów na YT, zdecydowałem się, że zrobię instalacje wodnej na rozdzielaczach 2x rozdzielcze do zimnej wody(7 punktów) do ciepłej 3 punkty i tutaj następujące opcję: - rozdzielacz - 3 punkty na podwójnych kolankach(cyrkulacja)  - rozdzielacz na 2 punkty a przez prysznic podwójne kolanko cyrkulacyjne(prysznic jest pierwszym punktem)   Ale bardziej zastanawia mnie fakt przekrojów/przepływów...od pionu mam wyjście na 1/2 do pierwszego zaworu i tak też poprowadziłem instalację dalej. I nie wiem czy gdzieś dalej w instalacji ma sens używania przekrojów np.: 3/4 lub pex 20, skoro tutaj mamy wąskie gardło. Mam 2 typy rozdzielaczy np.: 3/4 belka i zawory 3/4 drugi belka 3/4 i zawory 1/2. Zastanawiałem się żeby użyć dwa łączone lewy 3/4x1/2 na np.: miskę wc a prawy 3/4x3/4 na np.: prysznic, wannę lub zlewozmywak. Jeszcze inna rzecz mnie nurtuje, będę miał zasobnik pojemnościowy i tutaj zastanawiam się czy może na ciepłą wodę i cyrkulację dać np.: pex 20mm, czy to ma sens skoro wcześniej mamy pex 16 lub gwint 1/2, bo jeżeli dobrze rozumiem to zimna wodą wypycha ciepłą wodę z boilera. Zastanawiam się czy może dać też baterie termostatyczne, ale to jest nowy wątek, choć temp wody będę miał raczej stałą 45/40stopni to po przeczytaniu wstępu, gdzie piszą, że mogą usprawnić utrzymanie temp. w przypadku skoków ciśnienia/przepływu więc tam z tyłu głowy trochę też o tym myślę. Ale tak jak pisałem to jest nowy wątek. Z drugiej strony też tak patrzę, że wszystkie gwinty do baterii wannowej, prysznica są na g1/2. Na pewno lepiej byłoby jakbym instalację do rozdzielacza/czy miał poprowadzoną na np.: 3/4, w tedy chyba puszczenie wszystko na pex 16mm nie stanowiłoby problemu.   Jeszcze mam pytanie w jakiej kolejności podpinać punkty pod rozdzielacz zimnej wody? Wstępnie założyłem, że bliżej od źródła będą elementy z dużym/wrażliwym poborem i tak np.: zasobnik, prysznic, zlewozmywak, wanna(tutaj mogę poczekać odkręcam i czekam), z "drugiej strony" będzie miska wc(tym bardziej mogę czekać), zmywarka itd. Proszę o opinię wszystkich, a na pewno: @Redakcja@animus
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...