Skocz do zawartości

Brak smrodu w mieszkaniu, a smród na ubraniach


Recommended Posts

Napisano

Witam,

 

Kupilam mieszkanie w starej kamienicy.

Na klatce smierdzi stechlizna, stara piwnica itd ale nie sadzilam ze ten smrod zawlecze sie ze mna do domu.

Mieszkanie ma 42 m, wywalilam sciane, wiec jest jako jedno studio ze zbudowana garderoba do ktorej mozna wejsc, w ktorej jak wiadomo trzymam ubrania.

Okna wymienione (5), grzejniki pod kazdym oknem. Kladlismy panele, zrwyajac wczesnijesze, pod spodem byla stara poniemiecka drewniana podloga ale dosc zniszczona. Zadnego smrodu.

Mieszkanie stalo niezamieszkane po zakupie ok 1.5 roku - trwal remont itd. malowalismy sciany, lazienka kuchnia itd - wszystko nowe. zadnych starych smierdzacyhc elemenetow.

Od kiedy wprowadzilam sie, po jakims czasie ojciec zwrozil mi uwage witajac sie , ez smierdza mi rzeczy jakbym byla w jakims starym domu, sieni, piwnicy itd.

faktycznie wtedy dopiero zdalama sobie sprawe ze moja kurtka, torba wszytsko smierdzi. Mam hopla na punkcie stechlizny jesli chodzi o pralke wiec mocno mnie to zaniepokoilo.

Niestety, grzyba zadnego nie ma, wyszedlby juz dawno , mowie niestety bo znalezienie przyczyny smrodu jest masakryczne. U sasiadki u gory nademna zapytalam czy am taki problem mowila, ze nie. sasaidka mieszkajaca pode mna (bylma u niej w domu) nie ma zadnego zapachu stechlizny czy starej piwnicy, natomiast wspomniala ze jak wraca do dom u (opiekuje sie tu matka wiec nie mieszka na stale) to mąż wspomina ze troche "daje" taka stechlizna wlasnie.

Przyjechal specjlaista od mierzenia wilgoci w scianach, ale Pan powiedzial ze sa bardzo suche jak na stara kamienice, wiec odpadl kolejny trop.

Sa w mieszkaniu stare drzwi, ktore byly nieszczelne ale zostaly na nowo wyczysczone i uszczelnione, niemniej jednak nadal sa w moim kregu podejrzanych.

Co najsmiesznijesze, jak ktokolwiek wchodzi do domu nic nie czuje, mowia ludzie ze pachnie, ale na pewno nie smierdzo stechlizna.

Zapach czuc dopiero kiedy jestem u kogos, zmineiam otoczenie i wychodze z domu.

Myslalam ze tylko ubrania beda mi smierdziec i posadzalam zamknieta garderobe (bede wycinac otwor na kratke wentylacyjna) o brak wentylacji, niestety piorac posciel w innym mieszkaniu wyjelam z worka i poczulam ten sam smrod co na ubraniach. Jest to dokladnie ten obrzydliwy smrod piwnicy strej kamienicy. A wiec nie tylko garderoba, jednak tam njabardziej czuc, bo nosze codziennie te ubrania i stykam sie  ztym problemem.

Czy ma ktos moze jakies doswiadczenie w tym temacie? Jest to straszne, to moje pierwsze mieszkanie i bardzo mi tu fajnie w nim, ale ta sytuacja doprowadza mnie do lez.

Zastanawiam sie jakim otworem wlazi ten smrod.... mam dwa otwory wentylacyjne (kominy), jeden odpada bo prowadzi z kibla prosto na zewnatrz budynku nie przechodzac przez zadne mieszkanie inne, natomiast drugi w kuchni. I ten kuchenny mnie niepokoi, ale to tylko moje podejrzenia.... Facet z firmy od mierzenia wilgoci wspomnial, ze moge wnosic z klatki zapach ale raczej nie sadze, poniewaz smierdzialyby mi tylko te ubrania ktore nosze a nie te ktore sa czyste wyprane i wisza sobie w garderobie..

przerylam sporo forum o tematyce budowlanej, ale niewiele solucji na ten problem.

nawet pies, jak wpadamy do kogos innego, czuc na jego siersci taki zapach.... Jemu to nie przeszkadza :)

Moge sobie kupic ozonator itd ale to nie zniweluje przyczyny :(

Jakokolwiek blagam o pomoc, nie wiem co robic, gdzie szukac przyczyny i  co robic :(

  • Redakcja changed the title to Brak smrodu w mieszkaniu, a smród na ubraniach
  • 2 lata temu...
Napisano
Dnia 13.01.2022 o 23:43, Kasia1980 napisał:

 Moge sobie kupic ozonator itd ale to nie zniweluje przyczyny :(

 

A to jest nieprawda. Właściwe ozonowanie przyczynę też zlikwiduje.

  • 3 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam wszystkich forumowiczów!   Mam stary budynek, w którym ściany zewnętrzne są już ocieplone, ale dach pozostaje nieocieplony i przez niego ucieka dużo ciepła. Planuję na wiosnę ocieplić dach od góry styropianem EPS 100 (styropian dach/podłoga) o łącznej grubości 23 cm. Dach jest płaski z lekkim nachyleniem, powierzchnia około 100 m², pokryty papą, która zachowała się w całkiem dobrym stanie – nie jest uszkodzona, nie planuję jej zrywać, tylko oczyścić i zostawić jako podłoże.Na styropianie ma być położona papa termozgrzewalna (jedna lub dwie warstwy). Montaż styropianu będę wykonywał samodzielnie (klejenie + kołkowanie), a papę zgrzewalną zlecić fachowcowi, który się na tym zna.Mam kilka wątpliwości i pytań – bardzo proszę o Wasze opinie na podstawie doświadczeń: 1. Grubość i układanie styropianu: Czy lepiej położyć jedną warstwę 23 cm, czy podzielić na dwie warstwy (np. 11 cm + 12 cm) układane na mijankę? Wiem, że dwie warstwy lepiej eliminują mostki termiczne, ale to więcej pracy. Pomijając aspekt czasu i wysiłku – czy takie rozwiązanie naprawdę ma sens i daje zauważalną różnicę w izolacyjności?   2. Montaż i mocowanie styropianu: Dach nie będzie dodatkowo obciążony (tylko papa na wierzchu, bez chodzenia czy tarasu), ale ważne jest solidne mocowanie, żeby wiatr nie oderwał warstw. Planuję kleić styropian (klejem bitumicznym lub poliuretanowym) + kołkować.Dla grubości 23 cm – jakie kołki polecacie? Czy wystarczą o długości ok. 30 cm (żeby wystawały trochę w podłoże betonu)? Czy lepiej stosować metodę z otwornicą – wyciąć otwór w styropianie, włożyć kołek, a potem zatkać wyciętym krążkiem (żeby kołek nie wystawał i nie tworzył mostka)? Jeśli dwie warstwy: Czy wystarczy kołkować tylko dolną warstwę (do podłoża), a górną tylko przykleić do dolnej? Czy kołki muszą przechodzić przez obie warstwy dla lepszej stabilności?   3. Warstwa separacyjna na styropianie pod papę: Czytałem różne opinie – jedni polecają geowłókninę polipropylenową (200-300 g/m²) jako ochronę przed wysoką temperaturą palnika i separację, drudzy grubą folię PE (0,2 mm). Geowłóknina wydaje mi się lepsza (przepuszcza parę, nie topi się tak łatwo). Czy zgadzacie się, że geowłóknina to najlepsze rozwiązanie w takim przypadku, czy polecacie coś innego (np. folię PE)?
    • Zupełnie nie mam pojęcia gdzie to pęknięcie Od strony grzejnika? od strony zasilania? na korpusie zaworu?
    • Cześć, jak samodzielnie zabezpieczyć lekkie pęknięcie na rurce z termostatem? Jest to mikroskopijne pęknięcie bo moze z kropla dziennie sie wydostaje:)   Zalaczam zdjęcie, do lepszego nie mam dostępu. Ps. Pęknięcie jest na ten najszersze części 
    • Komentarz dodany przez Tomek: zdecydowanie odradzam.
    • Hurtownia budowlana: OLI - Tomasz Kraska Województwo: lubelskie Miasto: Puchaczów Pełny opis hurtowni pod adresem: https://budujemydom.pl/hurtownie-budowlane/lubelskie/oli-tomasz-kraska
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...