Skocz do zawartości

Problem z odpływem w łazience


Recommended Posts

Napisano

Witam forumowiczów 

W łazience mam murowany brodzik z prysznicem, ale płytkarz zawalił i nie zrobił spadku do odpływu tylko zachował poziom i woda sama nie chce spływać. Trzeba mopować. Niestety wyjechał z Polski i kontakt się urwał. Szukałem zastępstwa ale tylko jedna osoba zgodziła się poprawić przez montaż odpływu liniowego (skucie starego odpływu) i położenie nowej warstwy płytek na już istniejące (gdzie będzie taka możliwość). Cena za usługę to 2000 + klej, fuga, płytki i odpływ. W sumie pewno będzie bliżej 3000.
Czy znacie może jakiś inny sposób na zrobienie spadku do odpływu bo 3000 to chyba już lepiej mopować po prysznicu i doczekać do remontu kapitalnego łazienki 

2021-09-11 16_09_04-Zdjęcie - Zdjęcia Google.jpg

Napisano

Jeśli nie zależy Ci bardzo na zachowanie obecnego poziomu dna brodzika (np do wjazdu wózkiem), to można zrobić nowe dno z niewielkim progiem przez naklejenie nowej warstwy płytek, z zachowaniem spadku "kopertowego" do istniejącej kratki odpływowej.

Napisano

Czy przy kładzeniu płytek na płytki w brodziku trzeba zrobić jakieś dodatkowe prace (np. szlifowanie starych płytek, dodatkowa izolacja wodna, itp.)?

Napisano

Można nieco zmatowić szkliwo gresu, np grubym papierem na pacy, lub szlifierce, dodaje się grunt z piaskiem kwarcowym i na to dobrym klejem przykleisz z powodzeniem nowe płytki. Jak użyjesz kleju, pozwalającego na klejenie na grubszej warstwie, to możesz na samym kleju uzyskać spadek w brodziku -  wystarczy 1,5 do 2 %.

 

Jako, że ja używałem chemii budowlanej Atlasa, poleciłbym Atlas grunto-plast, https://www.atlas.com.pl/produkt/atlas-grunto-plast-472-355/

albo Atlas ultragrunt  https://www.atlas.com.pl/produkt/atlas-ultragrunt-472-1924/

Klej Atlas plus mega https://www.atlas.com.pl/produkt/atlas-plus-mega-456-524/

 

Czytaj karty techniczne...

 

Przy okazji na podłogę dałbym płytki jakiegoś innego koloru i wzoru... jaśniejsze...

Napisano (edytowany)

Dziękuję za podpowiedzi. Są bardzo dla mnie cenne.

Pogadam z ostatnim fachowcem. Zobaczymy jaką kwotę poda za taką pracę o ile w ogóle zgodzi się tego podjąć bo mniej pracy bez kucia...

Znacie może kogoś z okolic Tarnowa (małopolska) kto by się mógł podjąć takiego zadania ? :)

Edytowano przez w2kpl (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...