Skocz do zawartości

Płytki pływające na balkonie


Recommended Posts

Cześć,

 

Posiadam na balkonie pływające płytki, ale niestety rozlałem na nich trochę rozpuszczalnika. Po podniesieniu płytki okazało się że stopiła się cześć izolacji (zdjęcie poniżej). Domyślam się że jeżeli czegoś z tym nie zrobię to sąsiadowi na dole wyjdzie plama na elewacji :/ Czy jest sposób żeby to jakoś uzupełnić? Silikon? Czy niestety będę musiał ściągać te panele i montować inne? Pozdrawiam

20210801_100042.jpg

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tylko pies!!! I to nie jeden         https://www.facebook.com/reel/8989258421157549
    • Chxe zrobic mała sypialnie.. będzie miała dostep akurat do balkonu i będzie dobrze oświetlona natomiast z pokoju co powstanie (ten wiekszy) chce zrobić kuchnio salon... projekt mam rozrysowany i wszystko obliczone natomiast nie wiem co z tą sciana 
    • A to ciekawostka   Zatem czekaj na wnioski konstruktora...
    • Dokumentacji żadnej nie ma, ja jestem właścicielem domu. Właścicieli dawno nie ma natomiast w starostwie przetrzymują dokumentację budowlana przez kilka lat. Ogólnie nie chce pokoju 8,6x4.. Chce 'przesunąć ' sciane o ok 2 metry stawiając ściankę dzialowa  Z gk
    • Tak właśnie jest Nikt odpowiedzialny, bez dokładnego rozeznania sytuacji, nie odpowie CI jednoznacznie - rozbieraj... Dlatego analizujemy każdą możliwość... Ja i retrofood dopytujemy o sufit i strop, bo to jedna z najważniejszych podpowiedzi o układzie konstrukcji budynku... Może masz większy dostęp do dokumentacji? Popytaj u zarządcy budynku...   Jeśli chcesz mieć optycznie większe pomieszczenie - pomyśl o wykonaniu wzmacniającej belki pod stropem (PRZED PRACAMI ROZBIÓRKOWYMI!!!) i zrobieniu przejścia o szerokości np. 2 metrów, i zamontowaniu w nim drzwi składanych...   Rozwiązanie to pozwoli Ci na czasowe rozdzielenie pokoju na dwa oddzielne - po zamknięciu drzwi - i zrobieniu "salonu" po ich otwarciu...   Przed laty zrobiłem tak w jednym z remontowanych mieszkań - ku uciesze inwestorów, moich przyjaciół Bywam u nich na imprezach urodzinowo-imieninowych i wtedy korzystamy z "salonu"... Po zamknięciu drzwi, jedno z pomieszczeń staje się "pokojem gier i kibicowania" z projektorem,  wyświetlającym mecze na ponad 100" ekranie... Niestety, zdjęć nie mam, ponadto nie miałem pozwolenia na ich zrobienie i publikację...       Dodatkowo powiem Ci, że pokój  o takich proporcjach wyglądać będzie niekorzystnie W poprzednim mieszkaniu duży pokój, przez niektórych nazywany "salonem" miał wymiary 3,8x6,3 m i był trudny do sensownego urządzenia i po niedługim czasie, ścianką z drzwiami, wydzieliłem z jednego końca garderobę o wymiarach 3,8 x 1,2 m, przez co pomieszczenie się "ukwadratowiło" A garderoba ukryła wszystkie szafy, półki, schowki...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...