Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

To nie jest dobre rozwiązanie. To pręty zbrojeniowe mają się ze sobą łączyć i przejmować obciążenia. A w takim wariancie jak na zdjęciu wytrzymałość połączenia słupa z wieńcem zależy tylko od betonu.

 

42 minuty temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Po prostu taki sposób zakotwienia zbrojenia nie wykorzystuje w praktyce wytrzymałości stali. Do tego ciężko je ustabilizować w szalunku. Ale spokojnie. W większości przypadków w domach jednorodzinnych takie słupy pracują tylko na ściskanie i mają dość duży przekrój względem wysokości. Tak naprawdę wówczas standardowe zbrojenie z 4 pionowych prętów dawane jest tak z nawyku

Sądząc zwidoku - ten filarek jest dość smukły - stąd chyba te pręty w filarze. Ale mogą wystarczyć te zagięcia u góry  - bo chodzi o usztywnienie samego filara i związanie trochę z wieńcem.

Natomiast wieniec leży na ścianie konstrukcyjnej (sądząc z widoku), obciażając ją równomiernie na tym odcinku - w sklad której wchodzi filar - stąd wystarczy w tym miejscu pewnie takie zbrojenie, jak jest.

 

Jednak jeśli jest nadproże - ważna jest jego rozpiętość - im wieksza - tym większe siły rozciągające na środku (z dołu) i u góry (na bokach) nadproża.  - stad potrzeba dozbrojeniaw tych miejscach i odpowiedniego ugięcia dodatkowych prętów - jak pokazałeś w #10 :)

 

W innej sytuacji - gdy nadproze sąsiaduje z słupem - i wychodzi z słupa bezpośrednio - musi być odpowiednio z nim związane zbrojeniem, część prętow z słupa musi wejść w nadproże.

Jeśli naproże jest kontynuacją wieńca - no to chyba może być jak na fotce - ale też do pewnej rozpiętości nadproża. 

 

1 godzinę temu, Maratoro napisał:

I to jest właśnie to o czym mówiłem, kogo nie zapytam to ma inne zdanie na ten temat. Tylko co jest właściwe. Najgorsze jest to ze mam już zrobioną prawie polowe słupów w ten sposób. 

Może jak byś pokazał projekt - to by można było sie wypowiedzieć dokładniej.

Przy różnych przykładach z róznych fotek - z różnych miejsc - wycinkowo - trudno o konkret.

 

36 minut temu, Maratoro napisał:

Mój projekt to jest kompletny misz-masz… 

Błąd na błąd na błędzie, zmiana na zmianie

Pokaż projekt.

A błędy często mają to do siebiie - że się kumulują. Szczegolnie w konstrukcji.

zenek

zenek

1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

To nie jest dobre rozwiązanie. To pręty zbrojeniowe mają się ze sobą łączyć i przejmować obciążenia. A w takim wariancie jak na zdjęciu wytrzymałość połączenia słupa z wieńcem zależy tylko od betonu.

 

27 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Po prostu taki sposób zakotwienia zbrojenia nie wykorzystuje w praktyce wytrzymałości stali. Do tego ciężko je ustabilizować w szalunku. Ale spokojnie. W większości przypadków w domach jednorodzinnych takie słupy pracują tylko na ściskanie i mają dość duży przekrój względem wysokości. Tak naprawdę wówczas standardowe zbrojenie z 4 pionowych prętów dawane jest tak z nawyku

Sądząc zwidoku - ten filarek jest dość smukły - stąd chyba te pręty w filarze. Ale mogą wystarczyć te zagięcia u góry  - bo chodzi o usztywnienie samego filara i związanie trochę z wieńcem.

Natomiast wieniec leży na ścianie konstrukcyjnej (sądząc z widoku), obciażając ją równomiernie na tym odcinku - w sklad której wchodzi filar - stąd wystarczy w tym miejscu pewnie takie zbrojenie, jak jest.

 

Jednak jeśli jest nadproże - ważna jest jego rozpiętość - im wieksza - tym większe siły rozciągające na środku (z dołu) i u góry (na bokach) nadproża.  - stad potrzeba dozbrojeniaw tych miejscach i odpowiedniego ugięcia dodatkowych prętów - jak pokazałeś w #10 :)

 

1 godzinę temu, Maratoro napisał:

I to jest właśnie to o czym mówiłem, kogo nie zapytam to ma inne zdanie na ten temat. Tylko co jest właściwe. Najgorsze jest to ze mam już zrobioną prawie polowe słupów w ten sposób. 

Może jak byś pokazał projekt - to by można było sie wypowiedzieć dokładniej.

Przy różnych przykładach z róznych fotek - z różnych miejsc - wycinkowo - trudno o konkret.

 

34 minuty temu, Maratoro napisał:

Mój projekt to jest kompletny misz-masz… 

Błąd na błąd na błędzie, zmiana na zmianie

Pokaż projekt.

A błędy często mają to do siebiie - że się kumulują. Szczegolnie w konstrukcji.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej,   u blacharza zaproponowali mi blache o szerokości 74 cm. Po 2 cm zabiecia na rynienke i 35 na boki. Robilem to 1 raz i wydawało mi sie ze jest ok jednak po przymiarce wydze problemy. 1. Blacha przez swoja szerokosc zabiera mi 1,5x wiecej miejsca na łatach przez co duża cześć dachówki wisi w powietrzu. 2. Dolna dachowka nie ma podparcia na ostatniej łacie i musiał bym ja jakos podeprzeć - nie wiem czy gąbka da rade.   Co robić, jak żyć?  Nie wiem czy nie powinienem jej zmniejszyć. Widze ze w sprzedaży są kosze o szerokości 50 cm.   Jak oceniacie tą moją 74-tkę? Jakie szerokości koszy stosujecie u siebie?
    • Budujesz najpierw belkę, używając strzemion 30 cm x 14 cm oraz prętów 4 x ?  średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Następnie od zewnątrz (od dołu i z boku) do tej belki do prętów głównych, przykręcasz pręty w kształcie litery L na środku pomiędzy dwoma strzemionami, krótszy dolny koniec L-ki ma przechodzić na drugą stronę tej belki i wystawać  jeszcze około 10 cm poza nią.   Po przykręceniu do belki L-ek drutem wiązałkowym wsuwasz coraz wyżej nad belką następne pręty główne do środka 6 x ? Średnicy ten wyrywkowy przekrój nie określa.   Brak jest  też informacji, czym jest związane to zbrojenie lanej ławy i ściany kolankowej  na samej górze.  Może jest tam, jakieś niepełne strzelono w kształcie litery C, jako dystans oraz utrzymanie zbrojenia w pionie.
    • Uciąglenia w środku strzemion, ale nie wiadomo o co właściwie pytasz, bo zdjęcia nie widać a i składnia jakaś nadbużańska.  
    • Tym odcinkiem kończymy murowanie ostatniej warstwy ścian. Jest już dość wysoko i każdy bloczek trzeba wynosić po rusztowaniu. Wszystko pod strop zostaje już wymurowane (oprócz ścian działowych). Ale cieszymy się, że wystarczyło nam bloczków Solbet i nie trzeba ich domawiać. Zobaczcie przebieg prac   Murujemy komin systemowego RAUCH w dwóch wersjach. Jeden do kominka zaś drugi DUO będzie w kotłowni. Proces polega na murowaniu pustaków obudowy komina, wkładaniu w nie warstwy izolacji z wełny mineralnej oraz odpowiednio dobranej rury ceramicznej. Całość montuje się na specjalnej zaprawie. Zobaczcie sami!  
    • Komentarz dodany przez Michał P: Wszystko na najwyższym poziomie, Polecam.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...