dedert Napisano 16 czerwca 2021 Udostępnij #1 Napisano 16 czerwca 2021 (edytowany) Witam. Myślałem że będę się cieszył po zalaniu stropu ale wyszła bolesna prawda. Mam sporo nadciągów i belek narożnych z którymi majster chyba sobie nie poradził. Beton zamówiony B30 (drobnoziarnisty) za poradą kierownika, ale przyszedł tak gęsty i szybko wiążący że nie wypełnił góry nadciągów dobrze. Oczywiście majster mógł sobie go rozcieńczyć przed całą operacja ale wolał to zrobić później gdy zalewał górę nadciągów żeby ich nie wibrować bo wypływało dołem. Poprzedni strop na garażu też był z B30 w dodatku gruboziarnisty, robiła to inna ekipa i jakos poradziła sobie z dwoma nadciągami. Tutaj coś poszło nie tak. Tam gdzie góra narzucana była z rzadszego jest w miarę ok, ale gdzie poszło gęste jest baranina, dziury i po rozszalowaniu wykruszyło się. Polecenie kierownika "skuć co luźne, zagruntować i wypełnić CX20". Mam cos innego co prawda, Sika Repair 10F i 13F ale chyba musiało by na to iść kilka worków bo to nie są raki ale wielkie ubytki. Wyglada to tak: Najgorzej jest chyba w metrowym wsporniku gdzie widać wyraźną granicę wibrowanego i narzuconego ręcznie: Jest tu wielka jama, przez którą leci woda do środka. Widać też wyraźną nieszczelność tej "czapy". Nalałem na balkonik wody i wyciekła sobie dziurkami aż do wnętrza domu: Ponadto zobaczyłem w nadciągu niewielką dziurkę, ładnie zamaskowaną przez cienką gładką warstwę betonu wyrównanego szalunkami. Po rozkuciu okazało się że tam też woda: Moim zdaniem przez brak wibracji beton nie otulił spodu prętów i powstały kanały przez co leci woda. Aż strach pomysleć gdzie tam jeszcze mogą być jamy. Nie wiem czy przejmować się tym, czy z tym żyć? Jak sądzicie: 1. Czy teraz skuwać to co zostało narzucone, czy zalać czymś rzadszym żeby wypełnić kanały. 2. Jaka gruba musiała by być warstwa gdybym chciał skuć górę nadciągów i zalać ją ponownie? 3. Jak sprawdzić pozostałe nadciągi? Ja opukuje młotkiem i sprawdzam czy gdzieś się nie rusza, czy dzwoni metal. Nie wiem czy tak jest ok. Myślę że jakbym skuł to co zostało ręcznie narzucone to ładnie by się oddzieliło od zawibrowanego. Wiem że nadciągi można zalewać na dwa razy po dniu czy dwóch. Ja chciałem zalać to w jednym etapie żeby było mocniejsze ale teraz chyba lepiej było by to zrobić na dwa razy? Przecież takie rowy i baranina chyba tylko osłabiają? Kierownik uważa że dół wspornika balkonu jest dobrze zawibrowany a on działa na ściskanie wiec jest ok, a rozciągana góra musi mieć tylko otuline. Tylko czy aby na pewno ją ma. Wspornik wspornikiem ale przecież w nadciągach stropu jest odwrotnie, to góra jest ściskana? Edytowano 16 czerwca 2021 przez dedert (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 17 czerwca 2021 Udostępnij #2 Napisano 17 czerwca 2021 Po tym odkrytym zbrojeniu widać, ze ta mieszanka nie doszła wszędzie. Skoro było dużo zbrojenia, czemu kierownik zamówił gęsty beton i piszesz, że szybko związał. Miał jakies dodatki, które skracają czas wiazania?? Czemu aż B30 - tu w sumie nie polemizuję bo to wynika z założeń projektowych, ale po efektach widać, że coś poszło nie tak. Nie wiadomo co zobaczysz po rozebraniu deskowania i usunięciu stempli? Powiem uczciwie - zdjęcie nr 3 mnie przeraża - taki kawał odsłoniętego zbrojenia. Nie wiadomo jak jest z tymi nadciągami? Co kierownik na to? Link do komentarza
dedert Napisano 17 czerwca 2021 Autor Udostępnij #3 Napisano 17 czerwca 2021 Nie chciałem żadnych dodatkow mrozowych bo wiem ze są niekorzystne i było wtedy już 7 st w nocy na plusie. Ale możliwe że dodali albo B30 tak szybko wiąże po prostu bo po godzinie można było na tym stanąć. Wina tez majstra bo betoniarkowy pytał jakie geste dac i czy rozcieńczyć wiec poszla odpowiesz ze geste. Ale zobaczył ze zbyt geste i wtedy mógł zatrzymać pracę i rozcieńczyć. Nadciagi sa akurat dodatkowo celem zwiększenia niskości pod ścianki działowe, sam strop ma dużo zbrojenia i 17cm grubości wiec sobie poradziłby pewnie bez nadciągów. Mnie bardziej nurtuje ta baranina we wsporniku wykuszu gdzie leci woda kanalami, to kierownik kazal skuc i zalac od nowa. Link do komentarza
dedert Napisano 10 sierpnia 2021 Autor Udostępnij #4 Napisano 10 sierpnia 2021 Przyszła pora uzupełnić raki (jamy). Pod belkami powstało takie coś. Będzie zalewane z miejsca gdzie jest prześwit światła czyli powyżej widocznych prętów. Czy uważacie że wypełni wszystko pod widocznymi drutami? Bo mi wydaje się że będą pustki u góry. Oczywiście będzie wibrowane, beton gotowy z worka typu Baumit B25 lub B30 Link do komentarza
dedert Napisano 2 listopada 2021 Autor Udostępnij #5 Napisano 2 listopada 2021 (edytowany) Potrzebuję porady, czy coś takiego można zagruntować czymś na rdze i czepnym i zaszpachlować np Ceresit CD26? Czy trzeba może wkleić jakieś pręty (jak na czerwono i może obwiązać drutem wiazałkowym??) żeby beton miał się czego uczepić i nie odpadł? Edytowano 2 listopada 2021 przez dedert (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 3 listopada 2021 Udostępnij #6 Napisano 3 listopada 2021 Moim zdaniem trzeba zasłonić zbrojenie, czyli odbudować otulinę. Służą do tego specjalne zaprawy reperacyjne. Nie wiem, co to za element i jak będzie potem pracował, czym będzie obłożony (czy tez nie będzie), ale jeśli to ma pracować, trzeba mieć pewność, że zaprawa ponownie się nie odspoi. Możliwe, że potrzebna konsultacja projektanta. Link do komentarza
dedert Napisano 26 kwietnia 2022 Autor Udostępnij #7 Napisano 26 kwietnia 2022 A co byście doradzili żeby beton wszedł w każdy zakamarek? Będę zalewał tą jamę. Mam wiele zapraw jak: * Webertec 754, * PCI R4 nanocret Fluid (do 20 cm aż, rozpływna bardzi fajna zaprawa), * Sika Grout 4R też rozpływna ale nie tak jak PCI, * oraz PCI Repaflow i tu właśnie dylemat bo w niektórych opisach jest traktowana jako ekspansywna pęczniejąca, a w innych jako ekspansywna poprzez dużą rozpływność i wnika w każdy zakamarek. Ale jest to do podlewek pod maszyny, wysoka wytrzymałość, raczej brak włokien jakie ma PCI Nanocret R4 czy Webertec 754 (sika Grout 4R też chyba nie ma włokien). Zrobiłem też test na jej pęcznienie i urobiłem troche i zalałem w mały przezroczysty pojemnik zaznaczając markerem poziom, ale po związaniu nie zauważyłem zwiększenia objętości. Chyba że to pęcznieje w stanie płynnym? I wydaje mi się że R4 Fluid sobie najlepiej poradzi z uwagi na rozpływność, ale jak widać na zdjęciach nie każde miejsce mogłem zrobić odpowietrzenia. Powycinałem rowki idące poza niebieską linię gdzie będą deski szalunkowe: Ale nie wiem czy to wystarczy Zalewane będzie od góry skąd świeci słońce. Szalunki będą mocno wibrowane buławą. Ale obawiam się że jeśli pojawią się jakieś pustki to pręty mogą w tym miejscu rdzewieć. Myślałem nad tym żeby może te miejsca gdzie są obawy że beton nie dojdzie posmarować specjalną betonową masą na korozje (mam cos takiego w PCI) lub dzień wcześniej (lub tego samego dnia) zaszpachlować te miejsca na żółto o które się obawiam masą z długiej szpachelki. Tylko obawiam się że jeśli zrobię to tego samego dnia to podczas wibrowania całości masa odpadnie Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 26 kwietnia 2022 Udostępnij #8 Napisano 26 kwietnia 2022 Konsystencja musi byc tak dobrana, żeby mieszanka się rozeszła wszędzie. Głowicy wibratora raczej tam nie wciśniesz. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się