Skocz do zawartości

RUFUS-DOMENA


Istana

Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich,
Czy jest ktoś kto realizuje już projekt RUFUS (Domeny) autorstwa Marcina Michalskiego? Bardzo mało jest informacji dotyczących tego projektu. Nie znalazłam również żadnych fotek z realizacji. Bardzo proszę o kontakt- mój e-mail: pphualko@wp.pl.

DSC01446.jpg

  • 1 rok temu...
Napisano
Cytat

Witam wszystkich,
Czy jest ktoś kto realizuje już projekt RUFUS (Domeny) autorstwa Marcina Michalskiego? Bardzo mało jest informacji dotyczących tego projektu. Nie znalazłam również żadnych fotek z realizacji. Bardzo proszę o kontakt- mój e-mail: pphualko@wp.pl.




Odpowiedź trochę po czasie, ale właśnie jestem w trakcie realizacji Rufusa. Wprowadziłam trochę zmian i mam kilka uwag co do projektu. Niestety wyszło w trakcie realizacji kilka niedoróbek architektonicznych, np dach - wejście i taras.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Odpowiedź trochę po czasie, ale właśnie jestem w trakcie realizacji Rufusa. Wprowadziłam trochę zmian i mam kilka uwag co do projektu. Niestety wyszło w trakcie realizacji kilka niedoróbek architektonicznych, np dach - wejście i taras.




Co masz na myśli mówiąc o niedoróbkach architektonicznych tego projektu. Jestem jeszcze przez decyzją o zakupie projektu a ten mnie zainteresował i chętnie sie dowiem co jest nie tak ?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
No problem to ja miałam z daszkiem nad wejściem, który wg projektu jest wyparty o ścianę. Jednak biorąc pod uwagę jego wysunięcie, ciężar dachówki i ewentualny ciężar śniegu to ten daszek "wleciałby" do domu, gdybym nie poparła go dwoma kolumnami do podłogi wejsciowej. Wg architektów miał on być wyparty o ścianę domu. Kolejna fuszerka to grubość krokwi nośnej nad tarasem. Zrobiłam wg projektu i za nic nie dałam przekonać się panu dekarzowi, że to za mało. Teraz widzę jednak, że trzeba było dać grubszą bo zrobił się łuk i muszę dać dodatkowe wypory. Reszta jak na razie bez zarzutu. Zlikwidowałam parę wewnętrznych ścianek np. zrezygowałam ze spiżarki i mam teraz wnękę na lodówkę oraz zabudowę szafek kuchennych. Zmieniłam wejście na stryszek bo nie będę robić części użytkowej. Wchodzi się przez garaż a w przedpokoju, dzięki temu jest ściana szafowa. W sypialni rodziców zrezygowałam z podziału na garderobę i powstała super sypialnia. Co do reszty to okarze się za kilka lat.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...