33 minuty temu, podczytywacz napisał:Bardzo dobrze!
To teraz zapytaj wujka google co to jest "kanał wentylacyjny zetka"...
i pooglądaj obrazki...
Ok, już sprawdziłem. I już wiem że u ojców nie było żadnych kanałów. Może była tylko kratka wentylacyjna przy stropie, więc jak oni funkcjonowali zimą? Na pewno groziło to poważnymi konsekwencjami
Ale czy taka Zetka musi być sterowana elektrycznie, inaczej jak wdmuchnie powietrze? Czy to też na zasadzie różnicy ciśnień?
I jeszcze uściślając - kanał wywiewny, ten ponad dach to nie jest to samo co kanał dymowy?