Skocz do zawartości

Panele podłogowe w nieogrzewanym mieszkaniu


Recommended Posts

1 godzinę temu, Klaudia1111 napisał:

To jest parter więc powitanie jest pod nami a na podłodze ułożone są drewniane płyta. Sufit jest podwieszany 

Piwnica *

Nie do końca wiem o co chodzi, ale pomieszczenie powinno mieć pokojową temperaturę i panele powinny się kilka - w ilości wskazanej przez producenta - dni sezonować w tym pomieszczeniu, w którym docelowo mają się znaleźć...

A w ogóle - zanim panele wniesiesz do tych pomieszczeń, nawet zapakowanych w firmowe opakowania - powinnaś, po rozpoczęciu grzania doprowadzić do usunięcia wody technologicznej z tynków, wylewek, malowania - w zależności od prac przeprowadzonych wcześniej, w sezonie budowlanym...

I dopiero potem układać panele.

No, chyba że mają to być NIEKLEJONE PANELE WINYLOWE...

Link do komentarza

Zdecydowanie lepiej poczekać aż mieszkanie będzie już ogrzewanie (osiągnie właściwą temperaturę).

Tak jak napisano wcześniej, panele powinno się przez kilka dni aklimatyzować w temperaturze pokojowej w pomieszczeniu, w którym będą układane.

Montaż w nieogrzewanym mieszkaniu to nie jest dobry pomysł. Z czasem mogą pojawić się szpary, a nawet wybrzuszenia, jeśli w panele wniknie wilgoć.

 

Link do komentarza

Czy osuszacze powietrza zdadzą egzamin żeby usunąć ewentualną wilgoć w pomieszczeniach ? Byly robione w każdym pomieszczeniu tynki oraz gładzie. Wszystko bylo juz biale a od dwóch dni gładzie na ścianach zaczely robic się w plamy jakby wilgoć wracała. Jak narazoe ogrzewamy nagrzewnicami elektrycznymi. Dobrze w takim razie poczekam aż ogrzewanie ruszy. 

Link do komentarza
22 godziny temu, podczytywacz napisał:

Osuszacze przyśpieszą proces suszenia, gdyż zbierają wodę

Jeśli to drobny problem, tak, w innym przypadku nie ma szans.

Samemu korzystałem z osuszacza w korytarzu, ale przy znaczącym problemie trzeba by ich nastawiać jeden na drugim, a co lepsze są przecież na prąd.

Link do komentarza
4 godziny temu, konrad87 napisał:

Jeśli to drobny problem, tak, w innym przypadku nie ma szans.

Samemu korzystałem z osuszacza w korytarzu, ale przy znaczącym problemie trzeba by ich nastawiać jeden na drugim, a co lepsze są przecież na prąd.

Sorry, nie uściśliłem... Myślałem właśnie o osuszaczach właśnie takich na prąd, a nie tych chemicznych... Przy pracach wykończeniowych późną jesienią w łazience w domu córki - przy wykańczaniu łazienki - równocześnie dosuszaliśmy budynek po tynkach gipsowych i wylewkach pod drewniane podłogi... W czasie robót, w dzień temperatura (ogrzewanie gazowe, grzejniki aluminiowe) w budynku utrzymywana była w okolicy 20 stopni, na noc obniżana do 16 - 17 stopni, a osuszacz pracował na okrągło - i w dzień i po nocy zbierało się po 10 - 12 litrów czyściutkiej wody :icon_mrgreen:... kosztowało to trochę :zalamka:

Link do komentarza

Nie bez powodu zaleca się by nadmiernie nie przyspieszać prac wykończeniowych, zwłaszcza  w nowym (murowanym) domu.

 

Rozpoczęcie budowy i przeprowadzka w ciągu jednego sezonu, choć są wykonalne, mogą być nieopłacalne choćby ze względu na konieczność osuszania tynków i posadzek (prąd pobierany przez osuszacze), późniejsze problemy z wilgocią (a czasem nawet grzybem) wychodzącą z nie wysuszonych murów, odklejaniem się i powstawaniem szpar w parkietach i inne uszkodzenia, które są dość kosztowne i czasochłonne w naprawie.

 

Link do komentarza

Witam. Osuszacze sobie poradzą z wilgocią, włącz je teraz do momentu włączenia ogrzewania. Jak ogrzewanie będzie włączone kup panele, wnieś je do mieszkania i zostaw w paczkach na kilka dni żeby osiągnęły temperaturę jaką masz w mieszkaniu i możesz je układać. Nie ma znaczenia co masz pod stropem bo i tak nic z tym nie zrobisz. 

Pozdrawiam 

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Liczyć na "niezniszczalność" paneli winylowych mógł tylko ktoś, kto nigdy nie miał gramofonu i nie słuchał płyt. Winylowych przecież. Byle czym się przecież rysują, nie tylko szafirową (bardzo twardy materiał) igłą.   Natomiast zupełnie innym materiałem jest laminat. I swoją opinie napisałem znając ten materiał. Kiedyś kuchenne meble były wykończane laminatem. Można też było kupować płyty laminowane, bez podkładu. Czyli tę wierzchnią strukturę, z której niektórzy robili nawet boazerię. Kawałki takiej płyty mam do dzisiaj, przydają się w domowym warsztacie. Jeśli nie będziesz sypał piasku pod nogi, to niełatwo je zarysować na podłodze.     To oczywiste, bo ich powierzchnia wody nie przepuści nawet przez tydzień, ale diabeł leży w szczegółach, czyli krawędziach, jak wcześniej wspominałem. Niby są zabezpieczane, ale nigdy nie wiemy czy nie ma tam jakichś nieciągłości i/lub mikrouszkodzeń Lepiej więc nie przekonywać się, że jednak są.  A woda wejdzie w najmniejszą mikro dziurkę, ale wyjść nią później nie chce. Takie wychodzenie pod postacią pary trwa później miesiące i lata. 
    • Tak tak wodę zbierać od razu bo jak będzie stała to wiadomo że żaden panel nie wytrzyma. Ja się jednak decyduje na panele.  
    • Prawda jest taka, że natychmiast po zalaniu trzeba brać za ścierki, ręczniki, czy też odkurzacz przemysłowy i zbierać wodę i maksymalnie wysuszać...
    • Wiem że jest opis ale co innego opis a co innego praktyka. Znajomy położył winyle w przedpokoju i się zdarły po niecalych 2 latach i też pisało że są niezniszczalne :-)   
    • No to masz przecież charakterystykę techniczną.   Panele podłogowe Dąb Wolta o klasie ścieralności AC5 wyróżniają się odpornością na stojącą wodę przez 24 godziny. Wygląd o strukturze synchronicznej, charakteryzuje się wyczuwalnym i widocznym układem słojów jak w prawdziwej desce. Zastosowanie v-fugi sprawia wrażenie osobnych desek i znakomicie odzwierciedla naturalną drewnianą podłogę. Dodatkową zaletą są krawędzie zaimpregnowane wodoodpornym lakierem chroniącym przed wnikaniem wody i zapobiegającym ich pęcznieniu. Do wykończenia górnej warstwy paneli została użyta technologia LLT anti scratch zapewniająca niezwykłą odporność na zużycie i mikrozarysowania, dzięki czemu stopień połysku lub matu, w zależności wykończenia pozostaje taki sam przez cały okres. Panele zostały pokryte specjalną warstwą antystatyczną zapobiegającą powstawaniu ładunków elektrycznych, odpowiedzialnych za elektryzowanie podłóg i tym samym gromadzenie kurzu. Podłogę z paneli Dąb Wolta można układać na powierzchni z wodnym ogrzewaniem podłogowym. Gwarancja wodoodporności przez 24 godziny   3 Myślę, że spokojnie spełnią Twoje potrzeby.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...