Skocz do zawartości

Zakup dzialki z mozliwoscia postawienia zakladu


Bebcio11

Recommended Posts

Witam. Chcialbym zakupic dzialke na budowe domu jednorodzinnego i na tej dzialce chcialbym miec mozliwosc postawienia zakladu , czyli budynku w ktorum moglbym prowadzic swoja dzialalnosc gospodarcza . Dosc glosna ale na tyle wygluszony bylby budynek aby nie przeszkadzal innym. Mysle o stolarni i maszynie cnc do wyrobu roznych rzeczy. Widzialem dzialki z mozliwoscia dzialanosci ale bez zaklocen. Rozumiem ze chodzi bardziej o biuro w domu niz o np. warsztat samochodowy. Moj halas bylby porownywalny z warsztatem ale mozna wygluszyc na tyle aby bylo bardzo cicho.

Chodzi mi tak naprawde o to ze wiekszosc dzialek to dzialki budowlane bez jakichkolwiek moiwosci takich dodatkowych warsztatow czy malej hali wyciszonej. Jaka dzialke kupic i na co mam patrzec czy uwarzac aby taka hale/maly zaklad stolarski wybudowac kolo domu. Wiem ze przeznaczenie dzialki jest zapisane czesto ale mozna to jakos dodac, zmienic bez problemow czy sie nie da? Czasowo nie spiesze sie nawet jakby to mialo trwac 2-3 lata . Prosze o jakies wskazowki . Myslalem juz o roznych rodzajach dzialek ale zawsze cos niepasuje. Chcialbym z kims porozmawiac kto juz takie cos kiedys osiagnal majac zwykla dzialke budowlana i przerobil to jakos. Do kogo trzeba z tym uderzyc?

Jezeli cos pominalem to z checia dopisze po odpowiedzi. 

Pozdrawiam i dziekuje

Link do komentarza

Najprostsze rozwiązanie to pzejrzeć zapisy MPZP (na stronie int.  gmin) dla potencjalnie odpowiadających terenów, gdzie określone jest przeznaczenie określonych rejonów dopuszcajacych zabudowę mieszkaniowo-usługową. Inny sposób to wystąpienie do gminy o wydanie warunków zabuidowy (jeśli nie ma MPZP) dla "upolowanej" działki, ale procedura długotrwała i bez pewności uzyskania pozytywnej decyzji. Mozna też skorzystać z usług biura nieruchomości.

Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zostawię jak jest, dziękuję za rozwianie wątpliwości.
    • Wymieni na większy, albo nie wymieni, bo nie będzie miejsca. A po co "dodatkowa" szyna, skoro już teraz można zrobić tak, żeby niczego nie zamieniać? Podobnie jest z zostawianiem pustych miejsc w rozdzielnicy na szynie TH, o czym wielu inwestorów zapomina. Też można powiedzieć, że w razie potrzeby można rozdzielnicę wymienić na większą. Tylko po co komplikować sobie życie, skoro już TERAZ można pomyśleć o przyszłości?
    • W jaki sposób? Przecież ma N na bloku rozdzielczym, a jak zabraknie zacisków, to wymieni na większy, albo wyjdzie z bloku na dodatkową szynę.   Zgadzam się, dlatego ja bym zakupił zacisk Morek OTL50-3 ye/gr i podłączył pod niego: PEN z sieci zasilającej PEN do SPD uziemienie punktu rozdziału pod GSU PE na listwę PE N na blok rozdzielczy Jest to moim zdaniem najbardziej przejrzysty sposób podziału PEN.
    • I owszem, idea słuszna. Jednak "do minimum" nie oznacza "do zera". Elektryk słusznie prawi i należy wdrożyć jego rozwiązanie.  Natomiast troska o redukcję połączeń nie może oznaczać patologii, uniemożliwiającej rozbudowę instalacji. Bo nie wiemy co za dziesięć lat świat wymyśli i nam przyjdzie to zasilać. A czytelność i przejrzystość instalacji już nieraz ratowała ludziom życie. I w przenośni, i dosłownie.
    • Mam taki dylemat. Elektryk wykonał podział PEN poprzez wprowadzenie tego przewodu bezpośrednio na listwę PE, z której wykonany jest mostek na listwę N. Następnie z listwy N przewód poprowadzony jest na blok rozdzielczy, z którego rozprowadzone jest zasilanie pomiędzy RCD. Trochę mnie to zdziwiło, ponieważ na listwie N mam wpięte tylko dwa przewody - 1) łączący listwę z blokiem rozdzielczym, oraz 2) mostek do listwy PE.   Co chciałbym zmienić: usunąć listwę N wraz z mostkiem pomiędzy nim, a szyną PE, a przewód łączący szynę N z bloku rozdzielczego wpiąć bezpośrednio w listwę PE. Tym samym usunąłbym dwa połączenia po drodze na przewodzie neutralnym.   Elektryk stwierdził, że podział w jego wykonaniu jest jasny i czytelny i tak to zaleca zostawić. Ja z kolei jestem osobą, która uważa, że ilość połączeń powinno się redukować do minimum. Czy taka modyfikacja to dobry/zły pomysł? Poniżej uproszczony rysunek, tak aby pokazać samą ideę:    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...