Skocz do zawartości

powietrzna pompa ciepła VS gaz


Recommended Posts

Napisano

Witam

 

projekt domu: z poddaszem użytkowym łącznie 110m^2 powierzchni użytkowej - powierzchnia podłóg 160 m^2 

 

temat rzeka ale potrzebna jest dyskusja:

powietrzna pompa ciepła co+cwu vs gaz co+cwu

Koszty PPC z montażem = 35.000

Koszty kotła gazowego dwufunkcyjnego z montażem + przyłącze = 12.000

Różnica w kosztach inwestycyjnych na powyższe źródła ciepła= 23.000

 

Na pewno mnóstwo osób montowało PPC jako jedyne źródło ciepła. Zastanawiam się ponieważ wydaje się, ze to lekka przesada władować kupę siana na PPC jednocześnie wiedząc, że koszty inwestycyjne zwrócą się po co najmniej 10 latach? 

Do tego dochodzi co jak co ale hałas, konieczność wymiany czynnika chłodzącego co 5-10 lat?, awarie wentylatora po burzy?  Obowiązkowe (droższe?)coroczne przeglądy PPC. Potrzebuje silnych argumentów dla inwestycji w PPC pomożecie?

 

 

pozdrawiam.

___________

masterblaster

 

 

 

 

 

Napisano

Przy dostępie do gazu z sieci i względnie niskich kosztach przyłącza zwykle wybierany jest kocioł gazowy. Jednak kogoś tu ponosi fantazja. Jaka wymiana czynnika chłodniczego co 5-10 lat? Awaria po burzy w źle zabezpieczonej przed skutkami przepięć instalacji tak samo może dotyczyć kotła. Przeglądy należy robić wszystkim urządzeniom grzewczym. 

Czy to próba zrobienia czarnego PR pompom ciepła? Na tej samej zasadzie może należy napisać o ryzyku zaczadzenia albo wybuchu gazu, gdy mamy kocioł. 

Napisano
4 godziny temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Przy dostępie do gazu z sieci i względnie niskich kosztach przyłącza zwykle wybierany jest kocioł gazowy. Jednak kogoś tu ponosi fantazja. Jaka wymiana czynnika chłodniczego co 5-10 lat? Awaria po burzy w źle zabezpieczonej przed skutkami przepięć instalacji tak samo może dotyczyć kotła. Przeglądy należy robić wszystkim urządzeniom grzewczym. 

Czy to próba zrobienia czarnego PR pompom ciepła? Na tej samej zasadzie może należy napisać o ryzyku zaczadzenia albo wybuchu gazu, gdy mamy kocioł. 

Dokładnie... poza tym dochodzą koszty eksploatacyjne - na + przy pompach ciepła. Hałas - pompy ciepła są tak samo ciche jak kotły gazowe... 

Awarie, przeglądy - potencjalnie dotyczą i jednego i drugiego urządzenia. 

Jak gaz jest na działce i rzeczywiście za przyłącze się płaci - ok. Ale na etapie budowania domu doliczyć trzeba chociażby przewód kominowy .... przy pomnie ciepła tylko przewody wentylacyjne...  Pompa ciepła może dodatkowo chłodzić pomieszczenia... 

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Ale jeśli pompa jest instalowana w budynku , co kilka razy miałem okazję widzieć , to budynek warczy , aż do wyłączenia .Chyba , że wymyślono już dziś super nowe pompy , których nie widziałem .Pompy na zewnątrz ok.

Napisano

Dla pomp ciepła bardzo dobrej klasy wartości mocy akustycznej podczas pracy na mocy maksymalnej nie powinny być wyższe niż 55 dB(A). Przeciętne modele będą się charakteryzować wartościami na poziomie 65 dB(A) albo więcej. Generalnie to poziom hałasu podobny do rozmowy czy pracy w biurze

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Szanowny bogaty Panie.   Nawiązując do planowanego zakupu "inwestycji", przedstawiam mocno wypaczoną techniczną ocenę stanu obiektu, jako brutalne schłodzenie entuzjazmu.   Mam nadzieję, że się mylę.   Budynek jest pozbawiony hydroizolacji poziomej i pionowej ścian fundamentowych, piwnicznych, co powoduje kapilarne podciąganie wilgoci i w konsekwencji permanentne zawilgocenie murów oraz rozwój korozji biologicznej.   Wszelkie próby renowacji, takie jak iniekcja krystaliczna czy podcinanie mechaniczne ścian, będą operacjami kosztownymi oraz wysokiego ryzyka. Należy liczyć się z możliwością naruszenia spójności murów wzniesionych na zaprawie wapiennej, która uległa degradacji i utraciła swoje właściwości wiążące. Wykonanie wykopów w celu wykonania izolacji pionowej może doprowadzić do utraty stateczności.   Konstrukcja budynku jest przestarzała i pozbawiona kluczowych elementów usztywniających, takich jak wieńce żelbetowe. Funkcję ściągów pełnią jedynie stalowe ankry mocujące belki stropowe, co jest rozwiązaniem słabym do zapewnienia odpowiedniej sztywności bryły budynku.   Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że drewniane stropy uległy  biodegradacji w miejscach  osadzenia w murach do tego spuszczel, zgnilizna, a obecność polepy z gliną stanowi dodatkowe obciążenie i potencjalne źródło wilgoci.   Biorąc pod uwagę skumulowane wady techniczne, koszt prac naprawczych – obejmujących m.in. odtworzenie hydroizolacji, wzmocnienie fundamentów, wykonanie częściowe nowych stropów – będzie nieproporcjonalnie wysoki w stosunku do wartości użytkowej uzyskanej po remoncie. Z inżynierskiego punktu widzenia, realizacja nowego obiektu budowlanego w tej samej skali finansowej jest rozwiązaniem nie tylko bezpieczniejszym, ale i bardziej uzasadnionym ekonomicznie.     Powodzenia.    
    • Dokładnie nie wiem, ale jak pisałem w pierwszym poście (albo nie) - studzienka od przyłącza wody jest na głębokość ponad 1,8m i woda nie posiąka. Gleba gliniasta.   Wokół budynku nie bo są wykonane spady terenu   W tej chwili nie, ale będę ja odprowadzał do zbiornika w celu akumulacji.   Również nie ma, ale wraz z pionowa izolacja (wodna i cieplną) fundamentów będę wykonywał drenaż. Ale to dopiero na wiosnę.   Całe szczęście nie wylałem. Już ściągnąłem całą instalacje i jest sam chudziak.   Nie mam. Tylko kanalizacja (przydomowa oczyszczalnia)   Czyli ten szlam / inna forma izolacji na chudziaku będzie niewystarczająca? Lepiej ściągnąć chudziak i zrobić coś pod nim?
    • Komentarz dodany przez Wojciech: Witam Miałem problemy z występowaniem wilgoci na ścianach do wysokości około metra od podłogi w sarym ceglanym domu . Po skuciu starych warstw tynku , nałożyłem grubą warstwę zaprawy piasku z wapnem i wodą . Długo to schło. Piewszy rok pojawiały się miejscami ciemniejsze plamy . Z czasem kolor się ujednolicił , zaprawa jeszcze dotwardniała . Zastosowałem równocześnie wentylacje w pomieszczeniach z czujnikiem wilgoci. Z czasem znikła całkiem wilgoć i jej zapach . Z moich opserwacji wynika ,że taka zaprawa wyciąga wilgoć ze ścian , a jej wysokie ph nie dopuszcza do rozwoju grzyba i innych organizmów. Nawet owady na to się nie pchają. Tanim kosztem uratowałem ściany od grzyba i poprawiłem jakośc piwieteza w domu . Tynk j trzyma już 3 rok , pomału blednie i twardnieje . Chata ma 120 lat . Pozdrawiam Pozdrawuam .
    • Cześć,   kupiłem mieszkanie 40m2 i teraz pytanie. Od jednego fachowca usłyszałem cenę za wykończenie 950 zł/m2. W to wliczone jest hydraulika łazienka, wszystko oprócz mebli, agd, kuchni, i materiałów oczywiście. Moje pytanie to: Czy to dużo? i Czy np. nie lepiej iść do firm typu gotowemieszkanie.pl które proponuje wykończenie mieszkania za 1100 zł m/2 z materiałami ale bez mebli czy agd. Mieszkanie na terenie Zagłębia.  
    • To było potrzebne?   Nawiasem mówiąc  - nie WIEKOWEGO, tylko 3/4 wiekowego...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...