PIOTR42 Napisano 6 grudnia 2007 #1 Napisano 6 grudnia 2007 WZIĄŁEM FACHOWCA OD KŁADZENIA PŁYTEK, W CELU WYPŁYTKOWANIA ŁAZIENKI. DOM JEST NOWY ŁAZIENKA JESZCZE NIE WYTYNKOWANA. FACHOWIEC NA SAMYM WSTĘPIE ZAPROPONOWAŁ MI PŁYTKI NA WODOODPORNEJ PŁYCIE K-G. STWIERDZIŁ TAKŻE ABYM ŁAZIENKI W TYM PRZYPADKU NIE TYNKOWAŁ. MAM MIESZANE UCZUCIE CZY TA METODA JEST DOBRA... ZAWSZE MYŚLAŁEM ŻE KŁADZIE SIĘ JE NA OTYNKOWANE ŚCIANY! CO O TYM SĄDZICIE ? JAKĄ METODĘ WYBRAĆ. KTÓRA JEST LEPSZA POD WZGLĘDEM WYTRZYMAŁOŚCI, KOSZTOWNOŚCI I TYK DALEJ...!?CZY PŁYTY WSKUTEK JAKIEŚ NIESZCZELNOŚCI NIE NASIĄKNA WODĄ I BĘDZIE PROBLEM..
mark01 Napisano 6 grudnia 2007 #2 Napisano 6 grudnia 2007 Witam!!! Na wstępie - nie krzycz (nie pisz wielkimi literami!) Wracam do tematu. Nie wiem po kiego fachowiec chce dodatkowo kłaść płytę g-k? Owszem daje się ją ale w przypadku np remontów, gdzie chce się np. prostować ściany. W nowym domu wystarczy zrobić tynk cementowo-wapienny tzw."ostry" czyli bez wygładzania - powierzchnia specjalna pod płytki.Oczywiście ponieważ jest to pomieszczenie mokre, należałoby położyć izolację w płycie, żeby ściana nie była narażona na wilgoć. Następnie kładziemy płytki , fugujemy itd. Płyty g-k wodoodporne natomiast stosujemy w przypadku wykonywania wszelkiej zabudowy - np. Geberit, zabudowa wanny, itp. oczywiście zachowując przygotowanie podłoża - izolacja w płynie. Pozdrawiam!
Jagódka Napisano 30 grudnia 2007 #3 Napisano 30 grudnia 2007 Cytat WZIĄŁEM FACHOWCA OD KŁADZENIA PŁYTEK, W CELU WYPŁYTKOWANIA ŁAZIENKI. DOM JEST NOWY ŁAZIENKA JESZCZE NIE WYTYNKOWANA. FACHOWIEC NA SAMYM WSTĘPIE ZAPROPONOWAŁ MI PŁYTKI NA WODOODPORNEJ PŁYCIE K-G. STWIERDZIŁ TAKŻE ABYM ŁAZIENKI W TYM PRZYPADKU NIE TYNKOWAŁ. MAM MIESZANE UCZUCIE CZY TA METODA JEST DOBRA... ZAWSZE MYŚLAŁEM ŻE KŁADZIE SIĘ JE NA OTYNKOWANE ŚCIANY! CO O TYM SĄDZICIE ? JAKĄ METODĘ WYBRAĆ. KTÓRA JEST LEPSZA POD WZGLĘDEM WYTRZYMAŁOŚCI, KOSZTOWNOŚCI I TYK DALEJ...!?CZY PŁYTY WSKUTEK JAKIEŚ NIESZCZELNOŚCI NIE NASIĄKNA WODĄ I BĘDZIE PROBLEM.. Moja sąsiadka ma położone płytki na wodoodpornych płytach wiórowych i jest zadowolona-płytki ścienne można układać na różnych podłożach
chotomowianka Napisano 30 grudnia 2007 #4 Napisano 30 grudnia 2007 Mając ściany z Ytonga (równe ściany) można glazurę układać bezpośrednio na Ytong - wystarczy tylko zagruntować i już można układać bez tynku i bez płyt G-K. W moim domu tak zrobiliśmy....
eks_pert Napisano 27 lutego 2008 #5 Napisano 27 lutego 2008 Zaraz zaraz... teoria teorią a praktyka praktyką Nowe domy lubią osiadać, zarówno w praktyce jak i w teorii więc kładzenie glazury na warstwie kompensującej ew ruchy w ścianie jest jak najbardziej wskazane. Położenie grubej wodoodpornej płyty gk na plackach z elastycznej zaprawy klejowej byłoby w tym wypadku jak najbardziej wskazane i tynk nie jest tu konieczny. Poza tym w mojej praktyce tylko raz widziałem na tyle równą ścianę z Ytonga, na której bez żmudnego dwu- trzywarstwowego wyrównywania dało się położyć glazurę.Koszty wyjdą podobne jak przy tynkowaniu i wyrównywaniu a efekt pewniejszy. "izolacja w płycie"? co Kolega ma konkretnie na myśli? Poza miejscami nie narażonymi na stały kontakt z wodą (kabina prysznicowa) dodatkowa izolacja jest zbędna.
pawel.k2 Napisano 1 marca 2008 #6 Napisano 1 marca 2008 jak najbardziej stosuje się takie rozwiązania i maja one wiele zaletprzede wszystkim czas wykonania i tynków i samego układania glazury, narożniki, wewnętrzne i zewnętrzne doprowadzi się do kąta 90', co ma bardzo istotne znaczenie przy montażu wanny lub brodzika, bardzo zmniejsza się zuzycie zaprawy klejowej, dodatkowo, oprócz "zielonej" płyty, nalezy całość zabezpieczyć folią w płynie i taśmami narożnikowymiściany z Ytonga, jeśli zachowane mają kąty, są ustawione w pionie to wystarczy zagruntować odpowiednim preparatem i zaciągnąć całość zaprawą klejową, na to już płytki
hesia Napisano 1 marca 2008 #7 Napisano 1 marca 2008 Cytat WZIĄŁEM FACHOWCA OD KŁADZENIA PŁYTEK, W CELU WYPŁYTKOWANIA ŁAZIENKI. DOM JEST NOWY ŁAZIENKA JESZCZE NIE WYTYNKOWANA. FACHOWIEC NA SAMYM WSTĘPIE ZAPROPONOWAŁ MI PŁYTKI NA WODOODPORNEJ PŁYCIE K-G. STWIERDZIŁ TAKŻE ABYM ŁAZIENKI W TYM PRZYPADKU NIE TYNKOWAŁ. MAM MIESZANE UCZUCIE CZY TA METODA JEST DOBRA... ZAWSZE MYŚLAŁEM ŻE KŁADZIE SIĘ JE NA OTYNKOWANE ŚCIANY! CO O TYM SĄDZICIE ? JAKĄ METODĘ WYBRAĆ. KTÓRA JEST LEPSZA POD WZGLĘDEM WYTRZYMAŁOŚCI, KOSZTOWNOŚCI I TYK DALEJ...!?CZY PŁYTY WSKUTEK JAKIEŚ NIESZCZELNOŚCI NIE NASIĄKNA WODĄ I BĘDZIE PROBLEM.. Cze.Na ścianach bardzo krzywych /kilka cm / uzasadnione jest zastosowanie płyt g-k,koszt ok 20-30 zł/m2.Przy nierównościach rzędu 1 -1,5 cm kładziemy zaprawę wyrównawczą ,koszt ok 15-20zł.Przy nierównościachjak wyżej/do1,5cm/ można kłaść płytki na placki klejowe przy zastosowaniu odpowiedniego kleju grubowarstwowego ,koszt to dwu-trzykrotność kleju podstawowego czyli ok 15-20 zł/m2.Najlepszy sposób ze względu na trwałość to płytka klejona bezpośrednio do surowej ściany,zawsze zaimpregnowanej. Pozdro.
chotomowianka Napisano 12 marca 2008 #8 Napisano 12 marca 2008 Tak jak napisałam wcześniej w mojej łazience są położone płytki bezpośrednio na Ytong (równe sciany) - minęło już 4 lata i płytki nie pękają . A fachowcy - wiadomo chcą ułożyć najpierw płyty G-K bo to dla nich dodatkowy zarobek. Za przyklejenie płyt - cena za m2 + ułożenie płytek cena za m2.
Kaktus Napisano 13 marca 2008 #9 Napisano 13 marca 2008 Cytat WZIĄŁEM FACHOWCA OD KŁADZENIA PŁYTEK, W CELU WYPŁYTKOWANIA ŁAZIENKI. DOM JEST NOWY ŁAZIENKA JESZCZE NIE WYTYNKOWANA. FACHOWIEC NA SAMYM WSTĘPIE ZAPROPONOWAŁ MI PŁYTKI NA WODOODPORNEJ PŁYCIE K-G. STWIERDZIŁ TAKŻE ABYM ŁAZIENKI W TYM PRZYPADKU NIE TYNKOWAŁ. MAM MIESZANE UCZUCIE CZY TA METODA JEST DOBRA... ZAWSZE MYŚLAŁEM ŻE KŁADZIE SIĘ JE NA OTYNKOWANE ŚCIANY! CO O TYM SĄDZICIE ? JAKĄ METODĘ WYBRAĆ. KTÓRA JEST LEPSZA POD WZGLĘDEM WYTRZYMAŁOŚCI, KOSZTOWNOŚCI I TYK DALEJ...!?CZY PŁYTY WSKUTEK JAKIEŚ NIESZCZELNOŚCI NIE NASIĄKNA WODĄ I BĘDZIE PROBLEM.. Trzeba pamiętać o kleju. Na forum jest osobny temat o tym co sięstało z płytkami po zastosowaniu kleju(?) niedopasowanego do płytek. Efekty smutne.
Bob-budowniczy Napisano 13 marca 2008 #10 Napisano 13 marca 2008 Cytat Trzeba pamiętać o kleju. Na forum jest osobny temat o tym co sięstało z płytkami po zastosowaniu kleju(?) niedopasowanego do płytek. Efekty smutne. Dodam że klej należy dostosować do płytek jak słusznie zauważyłeś ale też do podłoża i w przypadku k-g/zielonego oczywiście/będzie to klej elastyczny bez względu na rodzaj płytek.
edit Napisano 14 marca 2008 #11 Napisano 14 marca 2008 Ale o takich szczegółach to fachowiec po0winien wiedzieć.
hesia Napisano 14 marca 2008 #12 Napisano 14 marca 2008 Cytat Ale o takich szczegółach to fachowiec po0winien wiedzieć. Cze.Właśnie.Ale nie wie.Z tego co mówi koleżanka wynika że 10%znanych jej glazurników/pracuje w sklepie z glazurą/przychodzi na szkolenia!!Pozdro
Bob-budowniczy Napisano 14 marca 2008 #13 Napisano 14 marca 2008 Cytat Ale o takich szczegółach to fachowiec po0winien wiedzieć. Młodsi często są przeszkoleni i wiedzą,starsi są bardziej odporni na wiedzę.Często fachman zastaje już jakiś klej kupiony przez inwestora/zły/i nie kwestionuje zakupu.Na stronach producentów są telefony do konsultantów i przedstawicieli handlowych ,trzeba dzwonić ,pytać .Bob
Kaktus Napisano 15 marca 2008 #14 Napisano 15 marca 2008 Cytat Dodam że klej należy dostosować do płytek jak słusznie zauważyłeś ale też do podłoża i w przypadku k-g/zielonego oczywiście/będzie to klej elastyczny bez względu na rodzaj płytek. To nie tylko na rodzaj płytek należy patrzeć kupując klej ale i na podłoże? Inny klej do G-K inny do ścian tynkowanych, inny do surowizny?
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się