Skocz do zawartości

kupno domu na działce zagrodowej przez nierolnika


mateusz.m

Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,
planujemy wraz z żoną zakupić nieruchomość w postaci domu. Dom jest budowany przez osobę prywatną która jest rolnikiem na działce zagrodowej (RM). Sprzedający chce sprzedać dom w stanie deweloperskim ze wszystkimi wymaganymi pozwoleniami i odbiorami. Proszę o informację czy ja jako osoba prywatna niebędąca rolnikiem mogę taki dom zakupić na działce zagrodowej? Czy nie będą z tego wynikały jakieś dalsze problemy, a jeżeli tak to jakie? W nadzorze budowlanym zwrócili mi uwagę na kwestię przeznaczenia użytkowania tzn. że rolnik buduje dla siebie dom na działce rolnej i użytkuje to zgodnie z przeznaczeniem czyli jako działkę rolną. Ja jak kupię jako nierolnik to prawdopodobnie zmieni się przeznaczenie, gdyż ja nie będę użytkował działki jako rolnik tylko jako osoba prywatna nie będąca rolnikiem - czy faktycznie tutaj może być jakiś problem? Proszę o odpowiedzi na powyższe pytania oraz informację czy grożą mi jakieś inne komplikacje o których mogę nie mieć pojęcia? Powierzchnia działki to 22a. Prosze o porady.

Napisano
13 minut temu, mateusz.m napisał:

 Proszę o odpowiedzi na powyższe pytania oraz informację czy grożą mi jakieś inne komplikacje o których mogę nie mieć pojęcia? 

Na Twoim miejscu udałbym się do najbliższego notariusza, który dokładnie Ci powie czy w ogóle możesz zostać nabywcą takiej działki i takiej budowy. Obawiam się, że nie możesz. Sorry, ale taki mamy klimat takie mamy prawo.

Od pięciu lat.

Napisano

Co do przepisów to trza by było poszperać w necie ale na logikę że jeżeli kupi dom na działce 22 ar to przecież nie będzie rolnikiem na takiej powierzchni. Pytanie raczej powinno być czy ten rolnik który chce sprzedać dom może wyłączyć z gospodarstwa tą nieruchomość.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przy rurach łączonych na połączenia kielichowe trzeba je ciąć z drugiej strony, tak aby kielich pozostał. Ewentualnie w razie konieczności można zastosować mufę - nakładaną złączkę o średnicy takiej jak kielich.  
    • Lokal nabyty ze zniżką pracowniczą (jest też zapis odnośnie bonifikaty w księdze wieczystej). Ojciec nabył nieruchomość chyba za 10% wartości, a sąsiadka z racji małego stażu pracy za 50%. Sprawa ma tez inny wymiar o którym nie chciałabym pisać na forum. W każdym razie ojciec po wielu latach zamieszkiwania tam został "okrojony" i sprzedano mu klitkę, a sąsiadce młodej dziewczynie "z plecami" większą część domu. Podział jest 43% ojca do 57% sąsiadki.  
    • Pytasz czy jest możliwy. Wg mnie tylko jeśłi jest porozumienie stron, znaczy obydwu właścicieli. Inaczej nie.    Ale jest pytanie inne. Kto zgodził się na taki podział jaki jest obecnie i dlaczego? Czy Twój ojciec (i druga strona też) bral udział w dzieleniu czy też nabył swoją częsć już po podziale? Czy towarzyszyły temu jakieś ulgi finansowe? czy byly uzależnione od zgody na taki podział? Nic nie wiemy o tamtej sprawie, a ona jest kluczowa. Jeśli nie ma w niej okoliczności które pozwalają na jej wzruszenie, a następnie unieważnienie przeprowadzonego wtedy podziału (to by była i tak dłuuuga droga), to obecnie bez porozumienia z drugą stroną nie ma na to szans.
    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...