Skocz do zawartości

Wybór projektu domu parterowego


Recommended Posts

Witam, 

Jesteśmy na etapie wyboru projektu, i potrzebowalibyśmy pomoc od bardziej doświadczonych osób, stwierdziliśmy ze zaczniemy na forum. 

Działka spora (24ar) ale krótka ( max 24 metry ), wjazd od południa. 

Co do domu to:

- parterowy 110-120 m2 (3 sypialnie) 

- jak najtańszy (czyli prosta bryła,dach dwuspadowy) 

- ogrzewanie pompa ciepła 

po wstępnych bataliach udało nam się ograniczyć do dwóch projektów które nam najbardziej odpowiadają:

https://www.dobredomy.pl/projekt/karolina/lustro/ - (rezygnacja z poddasza) - wejście od zachodu. Podoba nam się najbardziej, jednak obawiamy się, ze będzie sporo droższy od wersji numer dwa - budżet w jakim byśmy chcieli się zmieścić to ok 400 tys - do stanu deweleporskiego nic nie planujemy robić sami, ale już wykończenie w 100% samodzielnie. 

https://www.extradom.pl/projekt-domu-nino-2-WRN1424 Wejście od południa. 

 

Pytania jakie mamy: 

czy jest realna szansa zmieścić się w 400 tys do wprowadzenia czy trzeba będzie zmienić budżet ?

- czy Karolina wyjdzie dużo drożej ? 

- czy te projekty w ogóle są sensowne z praktycznego punktu widzenia ? 

Z góry dzięki za odpowiedzi i zapraszam do dyskusji :).

 

Link do komentarza
Gość mhtyl

Czy to te domy? 

Karolina

karolina_r1_l.jpgkarolina_r2_l.jpg

Nino 2

resize$860-860-1,f$bw

1 godzinę temu, Wit2019 napisał:

Pytania jakie mamy: 

czy jest realna szansa zmieścić się w 400 tys do wprowadzenia czy trzeba będzie zmienić budżet ?

- czy Karolina wyjdzie dużo drożej ? 

- czy te projekty w ogóle są sensowne z praktycznego punktu widzenia ? 

Z góry dzięki za odpowiedzi i zapraszam do dyskusji :).

Szansa jest zawsze to zależy jakim systemem będziesz budował i jaki standard wykończenia domu chcesz mieć.

Karolina na pewno będzie droższa w budowie to już widać na pierwszy rzut oka na projekt :) 

Każdy projekt jest sensowny ale ta sensowność jest uzależniona od inwestora, to że jednemu się podoba nie oznacza że drugi też będzie zachwycony tym samym projektem.

 

 

Link do komentarza

Dokładnie , o te dwa chodzi. Dzięki za odpowiedz :) co do Karoliny to jesteśmy świadomi ze droższa , bardziej chodzi o to ze np 50% droższa do ssz i nie ma szans się zmieścić w budżecie. 

Co do sensowności bardziej chodziło mi o funckjonalnosc np. Ułożenie domu względem stron świata, wielkosci  pokojów itp. W drugiej opcji jest również wersja z garażem w byle, ale nie do końca nam się podoba bo wejście z garażu jest w „strefę nocna” - czy to faktycznie byłoby uciążliwe w użytkowaniu ?

Link do komentarza

Te domy sa tak różne, że ciężko porównywać.

Raczej wyjdź z innego założenia - masz wjazd od południa, przez co dobrze byłoby dom ustawić tak by łapał jak najwięcej słońca. Ale z drugiej strony warto byłoby go przynajmniej w jakimś stopniu otworzyć na ogród z tyłu.

Zastanów się czy wygodnie będzie pracować w kuchni nagrzewanej latem południowym słońcem? Wiem, ze są rolety, ale chyba nie chodzi o to, by sie odcinać od świata.

Może więc kuchnia niekoniecznie od frontu a od ogrodu? Z widokiem na bawiące się dzieci, z bezpośrednim wyjściem na taras?

 

Poza tym pokoje dzieci - lepiej by jak najdłużej były oświetlone światłem słonecznym, a więc skierowane na południe. Chyba, że masz działkę przy ruchliwej drodze i od frontu może być hałas?

 

Cos jak Verona od Lipińskich?

Albo taki układ:

837d408ccffab8a3gen.jpg

lub 

 

96251b4d7aa99598gen.jpg

Edytowano przez Elfir (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
11 godzin temu, Elfir napisał:

Te domy sa tak różne, że ciężko porównywać.

Raczej wyjdź z innego założenia - masz wjazd od południa, przez co dobrze byłoby dom ustawić tak by łapał jak najwięcej słońca. Ale z drugiej strony warto byłoby go przynajmniej w jakimś stopniu otworzyć na ogród z tyłu.

Zastanów się czy wygodnie będzie pracować w kuchni nagrzewanej latem południowym słońcem? Wiem, ze są rolety, ale chyba nie chodzi o to, by sie odcinać od świata.

Może więc kuchnia niekoniecznie od frontu a od ogrodu? Z widokiem na bawiące się dzieci, z bezpośrednim wyjściem na taras?

 

Poza tym pokoje dzieci - lepiej by jak najdłużej były oświetlone światłem słonecznym, a więc skierowane na południe. Chyba, że masz działkę przy ruchliwej drodze i od frontu może być hałas?

 

Cos jak Verona od Lipińskich?

Albo taki układ:

837d408ccffab8a3gen.jpg

lub 

 

96251b4d7aa99598gen.jpg

Dzięki za odpowiedz ! Odnosnie kuchni cenna uwaga - aczkolwiek jak większość ludzi za gotowanie bierzemy się dopiero wieczorami jak wrócimy z pracy :) chyba ze w weekend, teoretycznie w opcji nr 2 myślisz ze byłaby możliwość zrobienia kuchni kosztem pokoju nr 8? Lub poprostu odbić salon ? Z układów które podałeś drugi fajnie wyglada , zależy nam właśnie na „odosobnionej” głównej sypialni. Co do projektu verona nie podoba mi się przejście przez salon do reszty domu. I również zastanawialiśmy się już wcześniej jaka różnica kosztów dachu dwuspadowy vs czterospadowy ? 

Link do komentarza

w czterospadowym koszty rosną na dachówkach kalenicowych i docinkach

w dwuspadowym na ściankach szczytowych.

Wiec chyba po porównaniu wychodzi podobnie.

 

Te dwa rzuty, które wkleiłam pokazują możliwości projektów indywidualnych. 

Kiedy ma się nietypową działkę, warto rozważyć taką opcję.

Link do komentarza
1 godzinę temu, Chaton napisał:

Plus taki że można sobie w tej wersji zrobić okno do garazu z jadalni i mężowi grzebiącemu w aucie podawać przez nie kawe.

:zalamka: Jeszcze takiego chorego pomysłu tu nikt nie wymyślił żeby robić okno z jadalni do garażu.

Link do komentarza
15 minut temu, retrofood napisał:

No nie? Kto bogatemu zabroni?

Akurat w tym przypadku to powiedzenie nie ma najmniejszego zastosowania bo tu nie chodzi o wywalenie niepotrzebne pieniędzy tylko o rozwiązanie sensowne a umieszczenie okna do garażu z jadalni sensownym nie jest.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie pierwszy raz na forum i proszę o poradę.   Chciałbym przeprowadzić kompleksową termo-modernizację sporego domu z lat 80-tych, tj. w pierwszym etapie wymienić okna i docieplić ściany. Dom wybudowany jest w powszechnej wówczas technice ściany 3-warstwowej, patrząc od wewnątrz: warstwa nośna pustak "Max" - pustka powietrzna ~5cm - warstwa osłonowa cegła kratówka Dom wybudowany jest bardzo solidnie bo budował go architekt dla siebie.    I tu pojawia się podstawowy problem na który nigdzie nie znalazłem żadnego fachowego opisu, stąd niniejsze pytanie na tym forum. Chciałbym wymienić okna skrzynkowe na nowoczesne drewniane oraz ocieplić ściany styropianem lub płytami PIR ale nie wiem w którym miejscu ściany zamontować okna. Teoretycznie okna powinny zostać zamontowane w warstwie nośnej, tylko że wtedy bo dodaniu docieplenia płaszczyzna okna będzie oddalona od lica ściany o ponad 30 cm, co będzie wyglądać komicznie. Czy da się zamontować okna w warstwie osłonowej z cegieł żeby uniknąć tego problemu?   Z w/w wiąże się drugie pytanie: czy do warstwy osłonowej z cegły można przymocować ocieplenie?   Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.  
    • Takie spalanie ma plusy i minusy, na plus to bezpieczniejsze spalanie drewna, na minus niestety z dużą stratą kominową, powietrze niebiorące udziału w procesie spalania wychładza kominek.     Szyber na kominie trzeba usunąć dla własnego bezpieczeństwa.   Procesy spalania paliwa reguluje się doprowadzaniem powietrza do komory spalania, a nie zmniejszaniem przekroju kanału odprowadzającym spaliny.    Powietrze pierwotne w palenisku powinno być podawane  u dołu z „pleców”  kominka.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku).    Powietrze wtórne powinno być podawane od wnętrza paleniska  na szybę wkładu.(Powietrze doprowadzone z zewnątrz budynku, czasami z pomieszczenia, w którym znajduje się kominek, zależne od budowy kominka).   Powietrze do paleniska nie powinno być podawane z wnętrza pomieszczenia to spora strata na ogrzewaniu.   Dno kominka powinno być pełne wyłożone szamotem, ściany boczne również, u góry  nad paleniskiem powinien wisieć  deflektor. Proszę sobie kupić i postawić.   Czujnik tlenku węgla (czadu) Kidde K10LLDCO LCD (10 lat bateria)    https://allegro.pl/oferta/czujnik-czadu-kidde-k10lldco-z-wyswietlaczem-lcd-12171431511?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=YzQxNjE1ZmItNGYxNS00Njk4LWE0MzUtYjYwNzA0YzNkMTExAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=bf605530-0a24-4b81-946b-75cf2d5cd1b8    
    • Napotkałem artykuł https://freelancehunt.com/pl/blog/jak-wystawic-fakture-vat-bez-wlasnej-firmy/. To pierwszy raz, kiedy dowiedziałem się, że nie jest obowiązkowe posiadanie JDG, aby wystawiać fakturę. Czy ktoś już korzysta z takiego rozwiązania? Mój budowlaniec zaproponował i nie wiem jak na to reagować
    • To dokładanie powinno wyglądać inaczej, żar przesuwasz na bok i układasz drewno, następnie masz dwa wyjścia, albo szufelką wsypujesz żar na górę wsadu bardziej od tylnej ścianki, drugi sposób to przysuwasz żar z boku drewna i spalasz go sposobem kroczącym.  Jak położysz polano na żar, to gaz drzewny się nie spali, tylko ucieknie kominem, a to spora strata w opale.  Ruszt jest zbędny, powoduje stratę w trakcie spalania drewna.
    • Ja mam piec kaflowy, ale zasady palenia są takie same. Tylko szybra nie ruszam, a reguluję jedynie dopływ powietrza. I zauważyłem, ze wyznacznikiem dobrego palenia są dwie rzeczy. Brak sadzy, o czym wspominaliśmy, oraz obecność popiołu na drugi dzień. Przy czym tu jest dokładnie odwrotnie niż z sadzą. Im więcej popiołu (czystego popiołu) w popielniku, tym lepsze było spalanie. Ekonomiczniejsze. Bo ciąg powietrza ani nie wywiewał ciepła, ani popiołu. Bo nie czarujmy się, duży ciąg oznacza wywiewanie popiołu przez komin. A wraz z nim ucieka i ciepło.    A szybra nie ruszam, bo go zwyczajnie nie mam.  Kanał z pieca do komina jest wykonany na stałe. Z tego też powodu nie kupuję czujnika czadu, bo nie ma racji bytu. Jeśli rozpalam i nie ma ciągu (bardzo rzadko, ale to się zdarza), to po prostu nie palę, bo się nie da. A jak już rozpalę i ciąg kominowy jest, to nie ma siły, wszystkie produkty spalania pójdą w komin, bo nie ma jak tej drogi zamknąć. Chyba, że ktoś zatkałby wylot komina na dachu.   Kiedyś tak bywało, w wieczór wigilijny złym sąsiadom kładziono na kominie szybę. Żeby światło prześwitywało, gdy będą szukać przyczyny.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...