Skocz do zawartości

Wymiana pokrycia dachowego i orynnowania


Recommended Posts

Napisano

Remont dachu to zwykle wymiana jego wierzchniej warstwy, czyli pokrycia. Pod nią układa się podkład, zwiększający szczelność całości. Przebudowa znajdującej się najgłębiej więźby to większe wyzwanie, umożliwiające jednak zmianę kształtu dachu i uzyskanie dodatkowej powierzchni mieszkalnej.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/budowlane-abc/remonty-i-modernizacje/a/14807-wymiana-pokrycia-dachowego-i-orynnowania

Gość Romanon
Napisano

Kładłem kilka miesięcy temu na swoim, bardzo już starym i nieszczelnym dachu, nowe pokrycie. Padło na blachodachówki 2-modułowe. I rzeczywiście, tak, jak jest to tu napisane w tekście - nie potrzebne było wcześniejsze zdejmowanie starej warstwy pokrywającej dach. Po prostu blachodachówka została przymocowana na już istniejącą warstwę. Dach zyskał zupełnie nowego charakteru, a dom szczelności. Bo jednak co dwie warstwy (pokrycia dachowego;), to nie jedna ;)

Napisano

Idealnym produktem do zastosowania przy wymianie pokrycia dachowego na nowe, nie zmiejąc jego konstrukcji mogą być blachodachówki panelowe produkowane przez Blachy Pruszyński. Przed zastosowaniem ich, należy ocenic stan konstukcji dachu, gdyż może okazać się, że więźba jest w stanie, który wymaga najpierw naprawy bądź wymiany.

 

Do zalet blachodachówek panelowych Blachy Pruszyński należy zaliczyć:

- prosty i szybki montaż

- ograniczenie odpadów do minimum (nawet przy najbardziej skomplikowanych połaciach)

- dostępność od ręki

- łatwy i bezpieczny transport (pokrycia są starannie opakowane na paletach)

- oryginalne wzornictwo

- doskonałe powłoki zabezpieczające: PURMAX®, PURLAK®, PURMAT®

 

_______________________________________

Blachodachówki panelowe Blachy Pruszyński

 

blachodachowki_panelowe.jpg.ef0c76e945aac546e0519ce5f9545afe.jpg

  • 3 tygodnie temu...
Gość Drzewiecki
Napisano
Remontując dom mych dziadków również zastanawialiśmy się nad pokryciem go blacho dachówką. Niestety nie spotkało się to zbytnio z dobrą opinią fachowców. Odradzano nam ze względu na zbyt lekkie pokrycie dachowe i głośne. Z tego też powodu zaczęliśmy rozglądać za czymś bardziej wytrzymałym o lepszych parametrach. Padło na dachówkę cementową od Creaton, która będzie trwalsza, cięższa i będzie stanowiła stabilne i szczelne pokrycie dachowe, na które zyskaliśmy 30 letnia gwarancję.
Napisano
10 minut temu, Gość Drzewiecki napisał:

  Padło na dachówkę cementową od Creaton, która będzie trwalsza, cięższa i będzie stanowiła stabilne i szczelne pokrycie dachowe,  

 

Ma zabezpieczyć dom przed nadchodzącymi wiatrami? Innego sensu tej radości, że jest ciężka, to nie widzę.

A z tą szczelnością to różnie bywa.

Napisano
1 godzinę temu, Gość Drzewiecki napisał:

Padło na dachówkę cementową od Creaton, która będzie trwalsza, cięższa i będzie stanowiła stabilne i szczelne pokrycie dachowe, na które zyskaliśmy 30 letnia gwarancję.

Żadna dachówka zakładkowa nie jest szczelna w 100%. Jeżeli chodzi Tobie o szczelność to jedyna dachówka która to gwarantuje jest to dachówka karpiówka ułożona w koronkę lub w łuskę.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...