Dzień dobry.
Mam pytanie odnośnie odpowiedzialności za powierzone zlecenie pokrycia dachowego.
Zdecydowałem się na zakup pokrycia dachowego w jednym z punktów sprzedaży, ze względu na polecanego dekarza - priorytetem było przykrycie dachu przed końcem roku. Dekarz przyjechał,zmierzył dach i przekazał pomiar do sprzedawcy, a ja zamówiłem materiał. Towar miał przyjechać do dwóch tygodni a wykonanie planowane było w trzecim tygodniu.
Obecnie mija 9 tygodni od dostarczenia materiału (od producenta do magazynu sprzedawcy ), dekarz w zeszłym tygodniu zrobił dopiero połowę dachu i robota stoi. Sprzedawca tłumaczy, że dekarz jest oddzielną firmą i to z nim trzeba rozmawiać.
Materiał został sprzedany na 8% vacie a na fakturze, którą otrzymałem( za sam materiał) jest napisane "roboty montażowo - budowlane".
Kto w takiej sytuacji ponosi odpowiedzialność za niewywiązanie się z umowy (ustnej) i obecny stan ?
Jakie kroki mogę podjąć aby zlecenie było w pełni zrealizowane ?
Ad. Dekarz tłumaczy się zmianą terminu ze względu na opóźnienia w dostarczeniu materiału - materiał miał być dostarczony do dwóch tygodni, a przyjechał w czwartym tygodniu od zamówienia.