Ale co zapisze notariusz twoim zdaniem? Wspólnotę? Kiedy wszystko jest wspólne i nie ma odrębnych lokali?
Najpierw trzeba wyodrębnić fizycznie lokale a potem do notariusza. Notariusz jest ostatnią osobą w długim łańcuchu kosztów i zadań prowadzących do powstania w domu wspólnoty.
Ręce opadają.
Zakładasz, że drugi ze współwłaścicieli ma środki finansowe na pokrycie kosztów wyodrębnienia lokali. Może nie ma?
Sam hunterr pisał, że nie ma środków na remont mieszkania (więc jak zrobić to rozdzielenie instalacji?).
Z mojej strony EOT, bo dalsza dyskusja nie ma sensu. Powtarzam w kółko to samo i jak grochem o ścianę.