Skocz do zawartości

FIRMA AREX NET


Recommended Posts

Napisano
Witam wszystkich serdecznie, jestem pierwszy raz na tym forum (tym bardziej jestem wdzieczna z góry za wszystkie odpowiedzi,które mam nadzieje otrzymam).Razem z mezem planujemy budowe domu i szukamy odpowiedniego projektu. Znalezlismy strone firmy Arex Net!Bardzo podoba nam sie projekt domu Zosia III. jednak piszemy maile od kilku dni i nikt nam nie odpisuje.czy ktos sie orientuje w jakiej cenie sa projekty z tej firmy. i jaki jest mniej wiecej koszt tego domu. moze ktos budowal. bardzo prosze o wszelkie informacje. pozdrawiam serdecznie wszystkich tych ktorzy planuja, buduja lub juz mieszkaja. icon_biggrin.gif
Napisano
Skoro nie odpisują na wasze maile - to może lepiej znajźcie inną firmę projektową. Problemy na samym początku nie wróżą później dobrej współpracy.
Jest mnóstwo innych firm i projektów - do wyboru do koloru.
Napisano
Jestem ciekawa czy w końcu odpisali. Trudno jest rezygnować z wybranego projektu ale jeśli rzeczywiście są niesolidni (a sprawiają takie wrażenie) lepiej szukać gdzie indziej. Ich strata.
Napisano
Witam, w końcu odpisali. Jestem zaskoczona, ale przerazili mnie tym ze podali cene 500000 budowa domu!!! oczywiscie dodali ze balkon ktory chce miec bedzie zle wygladał!!to nie było miłe...no ale cóz z pewnoscia lepiej sie znaja. myslimy czy nie stworzyc swojego indywidualnego projektu. Czy ktos sie orientuje jakie to sa koszty>
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
500 000? Za tyle to można gotowy dom kupić. Coś podejrzewam że bardzo dobrze znają się oni na zarabianiu pieniędzy.

Indywidualny projekt to suma ok 3- 5 tys. Doprowadzenie do stanu surowego od 10 tys w górę. (Zależy od rejonu) Powinno się udać załatwić najważniejsze sprawny w cenie do 300 tys. Eh, dachówka może słono kosztować.....

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...