Skocz do zawartości

Okap kuchenny


qenik

Recommended Posts

Napisano

Witam

Będę wynajmował mieszkanie z kuchnią wyglądająca tak jak na zdjęciu w załączniku. 

Nie ma okapu kuchennego i stąd moje pytanie. Co wykombinować aby nic nie przestawiać? 

Może jest taki wąski okap, który po zamontowaniu będzie mi nachodził na szafkę lub w drugą stronę. Montowany pod szafkę nadchodzący na kuchenkę. Oczywiście jak najtańsza opcja tu się liczy w końcu to wynajem a nie własność :) 

 

received_2358688504343525.jpeg

Napisano (edytowany)
12 godzin temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

Zatem trzeba wstawić pochłaniacz - pod szafką nad kuchenką. Na górze nad szafkami widzę 2 gniazdka ale uwaga: rury od okapu  (nie pochłaniacza) nie możemy wyprowadzić do widocznego anemostatu. Zakładam, że to jest wywiew z kuchni i niech takim pozostanie.

Pochłaniacz musi nachodzic nad kuchenkę czy wystarczy zamontować pod szafką tak jak jest i też będzie zgarnial? 

 

Czy taki byłby OK? 

https://allegro.pl/oferta/okap-podszafkowy-kuchenny-50cm-berdsen-czarny-10a-7758252792

 

Jeżeli nie to czy mógłbyś coś polecić? 

Edytowano przez qenik (zobacz historię edycji)
Napisano

Z układu glazury nad kuchenką wynika, że usunięto jedną szafkę szerokości - chyba - 40 cm i przesunięto tą krótszą w lewo... i szafeczka pod którą mógłby wisieć okap "uciekła" znad kuchenki...

Okap powinien być umieszczony bezpośrednio nad płytą kuchenną, aby jak najmniej oparów unosiło się obok okapu nad szafki.

Wystarczą dwa kołki rozporowe.

Ten okap wskazany na linku będzie dostatecznie dobry i dodatkowo ma on opcję przymocowania go bezpośrednio do ściany nad kuchenką, niekoniecznie do szafki. Rura nad okapem też nie jest konieczna, bo okap można wewnątrz tak ustawić, aby przefiltrowane powietrze wracało do pomieszczenia poprzez kratkę, wykonaną na górnej części obudowy okapu.

 

Napisano
2 godziny temu, uroboros napisał:

Z układu glazury nad kuchenką wynika, że usunięto jedną szafkę szerokości - chyba - 40 cm i przesunięto tą krótszą w lewo... i szafeczka pod którą mógłby wisieć okap "uciekła" znad kuchenki...

Okap powinien być umieszczony bezpośrednio nad płytą kuchenną, aby jak najmniej oparów unosiło się obok okapu nad szafki.

Wystarczą dwa kołki rozporowe.

Ten okap wskazany na linku będzie dostatecznie dobry i dodatkowo ma on opcję przymocowania go bezpośrednio do ściany nad kuchenką, niekoniecznie do szafki. Rura nad okapem też nie jest konieczna, bo okap można wewnątrz tak ustawić, aby przefiltrowane powietrze wracało do pomieszczenia poprzez kratkę, wykonaną na górnej części obudowy okapu.

 

Racja, o ile nad okapem będzie przestrzeń. W innym razie kawałek rury zamaskowanej w szafce i da się może jeszcze coś w tej szafce upchać - jakieś przyprawy na półeczce po obu stronach rury.

Napisano
5 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo ogólne napisał:

o ile nad okapem będzie przestrzeń

 

Spójrz na szósty rysunek w ofercie allegrowej, ten z wymiarami. Góra okapu jest tak wyprofilowana, że 35 cm ma przylegać do dna szafki, a potem, na skosie, jest kratka... i nic nie ogranicza wylotu - JEST PRZESTRZEŃ!

Tutaj ten króciec do rury wyląduje obok szafki i też - gdyby co - jest miejsce na rurę, której nota bene, nie ma do czego podłączyć :bezradny:

 

A w wynajmowanych szafkach qenik nie będzie dziur robił, chyba że ma w planie dłużej mieszkać i na koniec wynajmującemu ten okap pozostawi...

Napisano

OKOK, ja kiedyś miałem szafkę nad takim pochłaniaczem a raczej pochłaniacz pod szafką i w tej szafce była rura i półki. Miejsca tam za dużo nie było, mieściły się jedynie przyprawy i jeden wąski flakonik :) Dlatego o tym wspomniałem. Rura gwarantowała mi, że cały ten "syf" z gotowania nie zostawał w szafce czy pod a wypadał nad szafką - tam na samej gorze było wycięcie.

A poza tym, możliwości aranżacji jest wiele.

  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Suma sumarum nadal nie wiem co zrobić. 

Czy kupienie tego okapu z linku i zamocowanie go do ściany będzie dobrym rozwiązaniem czy nie? :)

 

Robienie dziur w szafce odpada, chyba że jakoś rurę da się puścić obok szafki. 

 

Poleci ktoś jakieś optymalne rozwiazanie? 

Napisano
3 godziny temu, qenik napisał:

nadal nie wiem co zrobić. 

 

Dnia 13.03.2019 o 12:44, uroboros napisał:

Okap powinien być umieszczony bezpośrednio nad płytą kuchenną, aby jak najmniej oparów unosiło się obok okapu nad szafki.

Wystarczą dwa kołki rozporowe.

Ten okap wskazany na linku będzie dostatecznie dobry i dodatkowo ma on opcję przymocowania go bezpośrednio do ściany nad kuchenką, niekoniecznie do szafki. Rura nad okapem też nie jest konieczna, bo okap można wewnątrz tak ustawić, aby przefiltrowane powietrze wracało do pomieszczenia poprzez kratkę, wykonaną na górnej części obudowy okapu.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...