Skocz do zawartości

Historia edycji

Mundos

Mundos


Wstawienie zdjec i poprawa gramatyki, tam gdzie sam siebie nie zrozumialem.

Kanalizacja I woda

 

Sprawa wydawalaby sie prosta ale gdyby nie doswiadczenie I wiedza ojca sam bym tego nie zrobil, to po pierwsze. Po drugie musialem przycisnac swoich budowlancow zeby zrobili przepusty na piony kanalizacyjne, ktorych nie zrobili w czasie wylewania stropu. Bylo o to troche przepychanek. Bez odpowiedniej wiertnicy I koronek wiercenie w stropie monolitycznym byloby straszna meka.

 

Wpadamy z zona na budowe. Tu bedzie stal kibel, tu prysznic, tu umywalka, zlew wanna itd. Zaznaczamy na scianach. Zabieram sie do kucia. Katowka z tarcza do ciecia betonu wchodzi w bialego pustaka jak goracy noz w maslo. Za chwile pelno pylu w powietrzu I nie ma czym oddychac. O losie, a to dopiero poczatek. No dobra ogien, cisne dalej. Obok w przyszlej lazience tata rysuje linie kolejnych pionow I bruzd do wody. O ile dobrze pamietam to zajelo nam to dwa moze trzy dni spokojnej pracy. Skladanie plastikowych rur nie jest trudne ale warto miec w druzynie kogos kogo mozna sie zapytac czy dobrze sie robi. Z koleji kucie w scianach to ciezka praca. Szczegolnie jesli ktos inny z druzyny zmienia wczesniejszy plan I wspolna wizje :)

 

Czas na zimna I ciepla wode. Instalacja robiona w miedzi bez pompy cyrkulacyjnej. A dlaczego bez: pierwsza lazienka jest przez sciane z kotlownia, druga tylko przez strop, rury do kuchni polozone na 1 warstwie styropianu 12cm. Dlaczego z miedzi: instalator bardzo tani – tata. Rury na styropianie byly ulozone prawie  w jednym kawalku, dwa trojniki kilka kolanek.  Kiedy z zona konczylismy ukladanie styropianu (tak musialem poprosic zone o pomoc, bo sam bym nie wyrobil sie w czas) ojciec konczyl lutowanie rurek.  Nadeszla chwila prawdy I sprawdzenie szczelnosci, proba z powietrzem. Zimna woda ok, Ciepla….powietrze ucieka. Tato – mialo byc 100%pewne, o co chodzi? Atmosfera sie zagescila. Z zacisnietymi zebami docinalem styropian. Zonie tez nie bylo do smiechu. Przed oczami mialem wizje sciagania styropianu I przerwanie prac. Ojciec pompowal I szukal gdzie cieknie. Znalazl. Ominal jedno kolanko, nie polutowal go wczesniej. Idzie pompowac, zadowolony ja tez gleboko odetchnalem. Pompuje. Ja, ukladam styropian I slysze: ku..wa dalej cieknie. Nie odzywam sie. Mialo byc bez klopotow I wszystko zajebiscie. No ale nie bede klocil sie z ojcem.  Szuka dalej przecieku. Poprawia gdzies lut I idzie pompowac. Chyba ze trzy kolanka musial poprawic. Pompujemy teraz razem. Nabijamy do 2,5bara. Chwile czekamy. Cisnienie nie spada. Ok, tato zostawiamy na jakis czas I sprawdzimy pozniej. Ojciec co jakis czas sprawdzal I krzyczal. 2,5bara. Nadzieja na sukces I wykonanie planu powrocila. Manometr zostal zdjety po zalaniu posadzek. Przez caly czas w rurach utrzymalo sie to samo cisnienie. Tato dobra robota, dziekuje.

Najmlodszy wybiera pokoj.jpeg

Polnoc.jpeg

Poludnie.jpeg

received_2078770095752316.jpeg

received_2426075794278069.jpeg

W akcji.jpeg

Wschod.jpeg

Zachod.jpeg

Mundos

Mundos

Kanalizacja I woda

 

Sprawa wydawalaby sie prosta ale gdyby nie doswiadczenie I wiedza ojca sam bym tego nie zrobil, to po pierwsze. Po drugie musialem przycisnac swoich budowlancow zeby zrobili przepusty na piony kanalizacyjne, ktorych nie zrobili w czasie wylewania stropu. Bylo o to troche przepychanek. Bez odpowiedniej wiertnicy I koronek wiercenie w stropie monolitycznym byloby straszna meka.

 

Wpadamy z zona na budowe. Tu bedzie stal kibel, tu prysznic, tu umywalka, zlew wanna itd. Zaznaczamy na scianach. Zabieram sie do kucia. Katowka z z tarcza do ciecia betonu wchodzi w bialego pustaka jak w goracy noz w maslo. Za chwile pelno pylu w powietrzu I nie ma czym oddychac. O losie a to dopiero poczatek. No dobra ogien, cisne dalej. Obok w przyszlej lazience tata rysuje linie kolejnych pionow I bruzd do wody. O ile dobrze pamietam to zajelo nam dwa moze trzy dni spokojnej pracy zrobienie bruzd I ponow kanalizacyjnych. Skladanie plastikowych rur nie jest trudne ale warto miec w druzynie kogos kogo mozna sie zapytac czy dobrze sie robi. Z koleji kucie w scianach to ciezka praca. Szczegolnie jesli ktos inny z druzyny zmienia wczesniej szy plan I wspolna wizje :)

 

Czas na zimna I ciepla wode. Instalacja robiona w miedzi bez pompy cyrkulacyjnej. A dlaczego bez: pierwsz lazienka jest przez sciane z kotlownia, druga tylko przez strop, rury do kuchni polozone na 1 warstwie styropianu 12cm. Dlaczego z miedzi: instalator bardzo tani – tata. Rury na styropianie byly ulozone prawie  w jednym kawalku, dwa trojniki kilka kolanek.  Kiedy z zona konczylismy ukladanie styropianu (tak musialem poprosic zone o pomoc, bo sam bym nie wyrobil sie w czas) ojciec konczyl lutowanie rurek.  Nadeszla chwila prawdy I sprawdzenie szczelnosci, proba z powietrzem. Zimna woda ok, Ciepla….powietrze ucieka. Tato – mialo byc 100%pewne, o co chodzi? Atmosfera sie zagescila. Z zacisnietymi zebami docinalem styropian. Zonie tez nie bylo do smiechu. Przed oczami mialem wizje sciagania styropianu I przerwanie prac. Ojciec pompowal I szukal gdzie cieknie. Znalazl. Ominal jedno kolanko I go nie polutowal. Idzie pompowac, zadowolony ja tez gleboko odetchnalem. Pompuje. Ja ukladam styropian I slysze: ku..wa dalej cieknie. Nie odzywam sie. Mialo byc bez klopotow I wszystko zajebiscie. No ale nie bede klocil sie z ojcem.  Szuka dalej przecieku. Poprawia gdzies lut I idzie pompowac. Chyba ze trzy kolanka musial poprawic. Pompujemy teraz razem. Nabijamy do 2,5bara. Chwile czekamy. Cisnienie nie spada. Ok, tato zostawiamy na jakis czas I sprawdzimy pozniej. Ojciec co jakis czas sprawdzal I krzyczal. 2,5bara. Nadzieja na sukces I wykonanie planu powrocila. Manometr zostal zdjety po zalaniu posadzek. Przez caly czas w rurach utrzymalo sie to samo cisnienie. Tato dobra robota, dziekuje.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Czy wszyscy, którzy znajdują się na liście uczestników potwierdzają swoją obecność na zlocie w zapisanej przez Michała miejscówce? Proszę o potwierdzenie w wątku Osoby chętne, a dotąd niezapisane mogą się jeszcze wpisać 
    • Od 1 stycznia, po wejściu rozporządzenia o innym niż dotychczas systemie segregacji tekstyliów, zarząd naszej spółdzielni mieszkaniowej zawnioskował - jako pierwszy w mieście () - o przydzielenie dodatkowego kontenera, odpowiednio opisanego, do zbierania właśnie tekstyliów... Koszt wynajęcia kontenera z wywożeniem (jeden raz na kwartał) to 70 groszy na lokal, a ponad limitem koszt wywozu to dodatkowe 74 zł za kurs...
    • Wprawdzie temat traktuje - miał traktować o szmatach - ale wrzucę moje uwagi dotyczące systemu kaucyjnego, który za dwa tygodnie zacznie obowiązywać... Według tego, co przeczytałem w https://interzero.pl/system-kaucyjny/ nasze środowisko niewiele na tym zyska Mooooże zmniejszy się "zaPETowanie" lasów i ścieżek, ale "zamałpkowanie" i wyrzucanie zielonych, jednorazowych butelek po piwie - już nie. Wycieczkowicz nie będzie troskliwie przechowywać opróżnionej butelki po napoju - może się zagnieść, zmienić swój kształt... Opakowania muszą być oddane w nienaruszonym stanie, z nieuszkodzonymi etykietami - oceniać ich stan można będzie w różny sposób, niejednoznacznie... Żółte kontenery na odpady niewiele odczują działanie tego systemu... również tak jak i te na szkło... Realnie napoje w butelkach PET "zdrożeją" o 50 groszy... podobnie piwo w puszkach... Iluzją jest ponowne wykorzystanie butelek z tymi samymi etykietkami  - w trakcie ich mycia i dezynfekcji etykietki na 150% zostaną zmyte... Segregacja według kształtu, mycie butelek i przygotowanie ich do ponownego użycia jest droższe, niż zakup nowych butelek w hucie - dlatego jest tyle browarów, które część swojej produkcji butelkują w zielonych, jednorazowych butelkach...   Tak że, Tadku, jeśli przeżyjesz piwo za 5 zł za butelkę, zamiast 4 zł, albo 17 zł w knajpce, to wyrzucisz pustą butelkę tak jak dotychczas, razem z wynoszonymi innymi śmieciami... a wodę mineralną kupisz w butelce pięciolitrowej, nie kaucjowanej,  zamiast w trzech, półtoralitrowych, z kaucją za 1,50 zł... A piwo przestaniesz kupować w puszkach - docenisz jego pełen smak, pijąc piwo z butelki szklanej, oczywiście po przelaniu do kufla...   Ja od wielu lat piję piwo tylko z butelek, które wymieniam na pełne w lokalnym sklepiku, albo w czasie spacerów - w ulubionej knajpce - i wtedy kaucja nie jest moim problemem...  
    • Szukasz grzejnika, który nie tylko grzeje, ale i wygląda? 🤔 W froxan.pl znajdziesz: 🎨 Grzejniki dekoracyjne do salonu i kuchni 🛁 Funkcjonalne grzejniki łazienkowe (czarne, białe, złote, antracyt!) Dlaczego my? ✅ Fachowe doradztwo – pomożemy dobrać moc i model! 🚚 Szybka i bezpieczna dostawa 💰 Atrakcyjne ceny i super promocje.
    • Macie na to jakiś pomysł ?Może zerwać po prawej stronie po całości tak listwę i dać deskę? ale to brzydko może wyglądać ponieważ deska ma 14,5 cm szerokości. https://zapodaj.net/plik-NQNxYIP6Tt
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...