Ja u rodziców mam 16 kurek i dwa koguty. Mieszkają w komórce przerobionej na kurnik. Mają dwa miejsca do spacerowania odgrodzone od podwórka. Jedno otwarte do momentu jak wszystko wyjedzą i wygrzebią. Otwieram drugie i balują dalej. Na Pierwszym uruchamiam glebogryzarkę potem sieje rzepik lub jęczmień czy trawkę podrosnie i znowu zamiana. Zimą zaś caly dzien przesiadywaly w szklarni. Da się?
Historia edycji
Ja u rodziców mam 16 kurek i dwa koguty. Mieszkają w komórce przerobionej na kurnik. Mają dwa miejsca do spacerowania odgrodzone od podwórka. Jedno otwarte do momentu jak wszystko wyjedzą i wygrzebią. Otwieram drugie i balują dalej. Na Pierwszym uruchamiam glebogryzarkę potem sieje rzepik lub jęczmień czy trawkę podrosnie i znowu zamiana. Zimą zaś caly dzien przesiadywaly w szklarni. Da się?
Ja u rodziców mam 16 kurek i dwa koguty. Mieszkają w komórce przerobionej na kurnik. Mają dwa miejsca do spacerowania odgrodzone od podwórka. Jedno otwarte do momentu jak wszystko wyjedzą i wygrzebią. Otwieram drugie i balują dalej. Na Pierwszym uruchamiam glebogryzarkę potem sieje rzepik lub jęczmień czy trawkę podrosnie i znowu zamiana. Zimą zaś caly dzien przesiadywaly w szklarni. Da się?
-
Kto przegląda 0 użytkowników
- Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.