jeszcze nie wybralem, ale obecnie sklaniam sie w strone gazu, byc moze jednak podlogowka dobrze przemyslana w calym domu
z solarami i fotowoltaika na dachu jako pomocniczy/wspomagajacy uklad, poza tym juz na dachu beda jakies rusztowania i zrobione wszystko porzadnie, jezeli np. za 10 lat to bedzie bardzo oplacalne. Poza tym mam nadzieje, iz pozyje tam wiecej niz 10 lat, moze nawet jakies 40
to generalnie ten uklad wydaje mi sie byc najbardziej niezawodnym noi najtanszym w porwaniu z PC czy rekuperacja.
co do fotowoltaika wiem, iz ich oplacalnosc jest slaba, pytanie brzmi czy lepiej zrobic troche mniejsze i miec tyle co dla siebie + troche z elektrowni, czy jest sens bawic sie pozniej w dodaktowe sprzedawanie, ktore generalnie slabo sie oplaca z tego co czytam? Czy poprstu olac temat i kupowac caly prad?
PS
do konca budowy jeszcze troche, wiec calkiem mozliwe iz bede tutaj nadal zagladal i jeszcze mnie tu zobaczycie