Skocz do zawartości

Historia edycji

8 godzin temu, wojciech_pi napisał:

Jeśli ta koncepcja zawiera gdzieś błędy, proszę o uwagi ekspertów z FORUM

Się od expertów nie wyzywaj .

8 godzin temu, wojciech_pi napisał:

1/ wyprowadziłbym 2-3 kominki wentylacyjne (takie jak widziałeś na moich poprzednich fotkach) przez istniejący dach

2/ nawiercił bym po kilka otworów zabezp. siatką na insekty (np fi 25/32/50- powiększyć zawsze można ) w ścianach kolankowych po obu stronach (tych gdzie masz okna) nad belką murłaty (niebieskie kółka na foto)

3/ pomalowałbym 2 razy anty-grzybem "EKO" deski , krokwie i słupy i odczekał 2-3 tyg

4/ jak grzyb zniknie zabrałbym się za zrobienie odrębnego sufitu z płyt OSB (uprzednio bym je zabezpieczył impregnatem grzybobójczym od górnej strony), odseparowując tym samym stary dach od pomieszczeń docelowych ( czerwone linie na foto), poniżej krokwi co zapewni wentylację tej przestrzeni

5/ w trakcie montażu tego sufitu wyprowadziłbym wentylację z pokoi  poprzez regulowane anemostaty i rurą SPIRO w otulinie przez przestrzeń między sufitem a dachem do odrębnych kominków wentylacyjnych

6/ do płyt OSB od dołu  , stelaże met. 5cm , między nie wełnę 5cm , folie paroizolacyjną  i płyty K-G na gotowo.

Przesuszenie konstrukcji i pokrycie przeciw grzybem jest poza wszelką dyskusją.

Dalej

w standardowym dachu układ warstw od góry :

pokrycie

łaty                   tu się odbywa wentylacja połaci

kontrłaty         tu się odbywa wentylacja połaci  

membrana paraprzepuszczalna 

krokwie między nimi ocieplenie

wieszaki i profile do GK

folia paroizolacyjna

płyta GK

warstwy wykończeniowe

Skoro nad krokwiami nie mamy miejsca na wentylację 

to moim skromnym zdaniem należałoby wentylować każdą przestrzeń między krokwiami z osobna

czyli w każdej powinien być nawiew i wywiew

Do osiągnięcia na 2-3 kominki po ingerencji w kalenicę aby robiła za wzdłużny kanał wentylacyjny  .

Jeśli mielibyśmy  załatwiony temat wentylacji połaci :

To nie widzę większego sensu aby nakręcać OSB na krokwie + 7 cm na stelaż GK + 0,1 cm folia + 1,2 Płyta GK + wykończenia 

czyli na starcie urywamy prawie 10 cm z wysokości

Jeżeli potraktujemy każde pole osobno

to zostawiamy 2-3 cm luzu na powietrze

tu przydałaby się folia paroizolacyjna ( bo może się coś skroplić i skapnąć a po co na wełnę)

kolejne 2-3 cm luzu

sznurek górny by nie wepchnąć wełny zbyt wysoko ( dotknij parasol od spodu w czasie deszczu i zawsze już będzie w tym miejscu przeciekał )

Wełna minimum 5 cm

I tu zaczyna się możliwość kombinowania

Albo chcemy sufit w całości z GK oprócz Stołka albo chcemy mieć widoczne krokwie i bawimy się w zamykanie poszczególnych pół

tak czy inaczej układ warstw 

profile

folia 

płyta

wykończenia

+/- obu rozwiązań

Sufit po całości .

+ na całej połaci sufitu mamy folię - para wodna nawet nie przenika przez krokwie

+ łatwiejsza obróbka bo szpachlujesz gładką powierzchnię

- utrata wysokości zależna od rozbieżności konstrukcji w wymiarach ( czyli wyznaczamy najniższą i od niej wyprowadzamy sufit )

- tracimy z oczu wyszlifowane krokwie

Można po skończeniu dokręcić dechy markujące krokwie i też się będzie zgadzać z założeniem początkowym

Sufit w kawałkach między krokwiami :

+ widzimy końcówki krokwi

+ nie tracimy wysokości

+ zysk na wieszakach są nam zbędne

+/- nie poziomujemy sufitu każde pole traktowane osobno zgodnie z linią konstrukcji ( raz wyżej raz niżej dla jednych artyzm dla innych po prostu krzywo )

- większe zużycie profili przyściennych oprócz krokwi zewnętrznych na każdą krokiew 2 szt

- folia jest tylko na kawałkach sufitu przy krokwiach i przez krokwie pary przedostanie się więcej

- bardziej upierdliwe wykończenie bo trzeba szpachlować do każdej krokwi z osobna

 

 

Wentylacja pomieszczeń jest sprawą odrębną aczkolwiek trzeba ją rozwiązać i przygotować przed rozpoczęciem zamykania połaci.

 

7 godzin temu, wojciech_pi napisał:

Jeśli ta koncepcja zawiera gdzieś błędy, proszę o uwagi ekspertów z FORUM

Się od expertów nie wyzywaj .

7 godzin temu, wojciech_pi napisał:

1/ wyprowadziłbym 2-3 kominki wentylacyjne (takie jak widziałeś na moich poprzednich fotkach) przez istniejący dach

2/ nawiercił bym po kilka otworów zabezp. siatką na insekty (np fi 25/32/50- powiększyć zawsze można ) w ścianach kolankowych po obu stronach (tych gdzie masz okna) nad belką murłaty (niebieskie kółka na foto)

3/ pomalowałbym 2 razy anty-grzybem "EKO" deski , krokwie i słupy i odczekał 2-3 tyg

4/ jak grzyb zniknie zabrałbym się za zrobienie odrębnego sufitu z płyt OSB (uprzednio bym je zabezpieczył impregnatem grzybobójczym od górnej strony), odseparowując tym samym stary dach od pomieszczeń docelowych ( czerwone linie na foto), poniżej krokwi co zapewni wentylację tej przestrzeni

5/ w trakcie montażu tego sufitu wyprowadziłbym wentylację z pokoi  poprzez regulowane anemostaty i rurą SPIRO w otulinie przez przestrzeń między sufitem a dachem do odrębnych kominków wentylacyjnych

6/ do płyt OSB od dołu  , stelaże met. 5cm , między nie wełnę 5cm , folie paroizolacyjną  i płyty K-G na gotowo.

Przesuszenie konstrukcji i pokrycie przeciw grzybem jest poza wszelką dyskusją.

Dalej

w standardowym dachu układ warstw od góry :

pokrycie

łaty                   tu się odbywa wentylacja połaci

kontrłaty         tu się odbywa wentylacja połaci  

membrana paraprzepuszczalna 

krokwie między nimi ocieplenie

wieszaki i profile do GK

folia paroizolacyjna

płyta GK

warstwy wykończeniowe

Skoro nad krokwiami nie mamy miejsca na wentylację 

to moim skromnym zdaniem należałoby wentylować każdą przestrzeń między krokwiami z osobna

czyli w każdej powinien być nawiew i wywiew

Do osiągnięcia na 2-3 kominki po ingerencji w kalenicę aby robiła za wzdłużny kanał wentylacyjny  .

Jeśli mielibyśmy mieli załatwiony temat wentylacji połaci :

To nie widzę większego sensu aby nakręcać OSB na krokwie + 7 cm na stelaż GK + 0,1 cm folia + 1,2 Płyta GK + wykończenia 

czyli na starcie urywamy prawie 10 cm z wysokości

Jeżeli potraktujemy każde pole osobno

to zostawiamy 2-3 cm luzu na powietrze

tu przydałaby się folia paroizolacyjna ( bo może się coś skroplić i skapnąć a po co na wełnę)

kolejne 2-3 cm luzu

sznurek górny by nie wepchnąć wełny zbyt wysoko ( dotknij parasol od spodu w czasie deszczu i zawsze już będzie w tym miejscu przeciekał )

Wełna minimum 5 cm

I tu zaczyna się możliwość kombinowania

Albo chcemy sufit w całości z GK oprócz Stołka albo chcemy mieć widoczne krokwie i bawimy się w zamykanie poszczególnych pół

tak czy inaczej układ warstw 

profile

folia 

płyta

wykończenia

+/- obu rozwiązań

Sufit po całości .

+ na całej połaci sufitu mamy folię - para wodna nawet nie przenika przez krokwie

+ łatwiejsza obróbka bo szpachlujesz gładką powierzchnię

- utrata wysokości zależna od rozbieżności konstrukcji w wymiarach ( czyli wyznaczamy najniższą i od niej wyprowadzamy sufit )

- tracimy z oczu wyszlifowane krokwie

Można po skończeniu dokręcić dechy markujące krokwie i też się będzie zgadzać z założeniem początkowym

Sufit w kawałkach między krokwiami :

+ widzimy końcówki krokwi

+ nie tracimy wysokości

+ zysk na wieszakach są nam zbędne

+/- nie poziomujemy sufitu każde pole traktowane osobno zgodnie z linią konstrukcji ( raz wyżej raz niżej dla jednych artyzm dla innych po prostu krzywo )

- większe zużycie profili przyściennych oprócz krokwi zewnętrznych na każdą krokiew 2 szt

- folia jest tylko na kawałkach sufitu przy krokwiach i przez krokwie pary przedostanie się więcej

- bardziej upierdliwe wykończenie bo trzeba szpachlować do każdej krokwi z osobna

 

 

Wentylacja pomieszczeń jest sprawą odrębną aczkolwiek trzeba ją rozwiązać i przygotować przed rozpoczęciem zamykania połaci.

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...