Skocz do zawartości

Wykończenie folii kubełkowej na fundamencie


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry,

chciałem zapytać o wykończenie folii kubełkowej na styropianie przy fundamencie, znalazłem kilka podobnych tematów, ale chciałem się upewnić, czy dobrze rozumiem.

 

Zdjęcie poglądowe w załączniku.

 

Chciałem zapytać, czy opaska wokół domu może być zrobiona równo z końcem czarnej folii widocznej na zdjęciu, czy ta folia jednak powinna być odrobinę odsłonięta? Opaska nie będzie z kostki brukowej.

Zastanawiam się jak ją wykończyć, aby po zrobieniu elewacji było to estetyczne.

 

Dziękuję.

 

90.png

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Zadaniem folii kubełkowej jest przede wszystkim drenaż, czyli umożliwienie odprowadzenia wody po powierzchni ściany, dzięki specjalnym wytłoczeniom. Foli kubełkowej nie wolno stosować bezpośrednio na warstwie hydroizolacji bitumicznej, gdyż kubełki pod wpływem parcia wody i gruntu powodują punktowe pocienienia izolacji i jej uszkodzenie. Dlatego można ułożyć ją na warstwie termoizolacji, co niewątpliwie wspomoże działanie drenażu opaskowego. Do wykończenia folii kubełkowej położonej na elewacji służy listwa zamykająca pokazana na powyższym zdjęciu. Folię kubełkową można ewentualnie wywinąć na wysokości poziomu terenu pod warstwę termoizolacji i zamocować ją mechanicznie. Foli kubełkowej nie wolno mocować mechanicznie poniżej poziomu terenu, gdyż powoduje to przerwanie ciągłości hydroizolacji położonej na konstrukcji.

 

Pozdrawiamy,

Eksperci Izohan

  • 2 lata temu...
Napisano

Czy pomiędzy folią a styro nie powinno być jeszcze jakiejś warstwy ochronnej przed wbijaniem kubełków w styropian? U mnie jest XPS czyli twardy styrodur a o oparciu ręką na kubełkach zostaje coś takiego. Wiem że w ziemi naciski rozkładają się pewnie inaczej ale nie sądziłem że będzie zostawiać takie ślady. A ziemi będzie na 2m zasypane.


410d004d5fef2d0dgen.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • a jednak dam https://www.onet.pl/informacje/newsweek/przez-ponad-dwa-miesiace-stosowalam-post-przerywany-co-poszlo-nie-tak/vbsvfw7,452ad802   akurat dla mnie te argumenty nie są decydujące, bez problemu potrafię wytrzymać nawet kilka dni bez jedzenia... a intensywne życie towarzyskie? to też się da, wiem coś o tym  
    • Gdyby nie zaatakowane mini słoneczniki nigdy bym nie zaczął interesować się Skorkiem .            
    • witam forumowiczów, Załaczam foto zniszczonego zębem czasu dachu, który aktualnie przecieka. Szykuje się do szybkiej reparacji, jednak póki co, nie będzie to pokrycie całości , a jedynie - zabezpieczenie obszaru, który przepuszcza na poddasze wodę. Proszę o informacje jakiego materiał będzie najlepszy? papa wierzchnia termozgrz? izoplast b?  nie mam doświadczenia. jak przygotowac powierznie? dzięki
    • Witam Szukam pomocy przy malowaniem farbą ceramiczną. Malowałem pokój na dwie warstwy. Po wyschnięciu gdy słońce wpada do pokoju to ukazują się takie pasy bardziej matowe, widać to tylko gdy patrzy się na ścianę pod kątem, na wprost tego nie widać. rozprowadzałem farbę wałkiem na ścianie po czym dodatkowo na koniec robiłem ostatni tych wałkiem zawsze od góry do dołu przed namoczeniem wałka i rozpoczęciem dalszego malowania - tak jak było na instrukcji od producenta. Malowałem wałkiem Anza Titex - jednak gdy jechałem od góry do dołu to tak jakby wałek się "puszył" i dlatego jest pasek bardziej matowy.   Jakieś rady co do malowania farbą ceramiczną ? ewentualnie jakieś inne wałki polecacie do tej farby ? Dodam, że mieszkanie jest po słonecznej stronie przez co temperatury w mieszkaniu są wyższe niż zawsze ale to jakoś 25/26 stopni.  
    • Mam. Odkryłem tajemnicę. Jest 1.00 w nocy, wylazlem zbierać opuchlaki z latarką. I wiecie co?   Skorki!   Na moich mini slonecznikach ozdobnych małych dziury w liściach od kilku dni.   Wpadam - a te skorki żrą jak opętane! Pozbierałem, postrząsałem - armia tego - podchodzę do Katalpy - a jakże!. Są. Żrą!   Uzbierałem do słoika moc.   To skorek! Szkodnik pieprzony biega jak oszalały i wyżera dziury! Będę powtarzał zbieranie po nocach. Pozdrawiam.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...