Skocz do zawartości

dach- płyta falista


Gość

Recommended Posts

Napisano
Potrzebuje kilka praktycznych rad na temat montażu płyty falistej Onduline ( 95cm x 200cm )
  • 1 rok temu...
Napisano
W zasadzie jest to chyba najwdzięczniejsza do położenia powłoka dachowa. Kiedyś kładłem to na domku letniskowym kolegi a obecnie planuję położyć ondulinę na budowanym domu. Właściwie to kładzie się to w banalnie prosty sposób, byle prosto! Przybijasz gwoździami do łat poprzez "górę fali" i już. Ciąć można nawet krajzegą lub piłą ręczną i tyle. Na łączeniach mocujesz gąsiory, z boków można onulinę ładnie wygiąć na wiatrownice i przymocować gwoździami. Do mocowania są specjalne gwoździe z plastikowymi łbami przypominające gwoździe do palet. Pozostałe wykończenia np. pod okna dachowe robi się typowo
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Do cięcia płyt bitumicznych najlepiej używać zwykłej piły do drewna posmarowanej olejem. płyty układa się na zakład 20-30 cm (w zależności od pochylenia dachu). Przybija się je specjalnymi gwoździami. Poza tym kolejność prac jak przy innych rodzajach pokryć dachowych - najpierw obróbki, a potem trochę dokładności i mamy bardzo tanie pokrycie dachowe - polecane dla każdego majsterkowicza.
Napisano
Płyty Onduline przybija się specyjalnymi gwożdzami z łebkami plastykowymi. Gwożdzie przybija się na grzbietach fali. Początek płyty i koniec wbijać gwożdzie w każdą fale. W Srodku płyty co drugą fale. icon_rolleyes.gif
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
ja układałem Onduline na garazu i zrobilem maly błąd, tzn.dałem za rzadko łaty,co jakieś 70 cm,a że dach ma mały spadek,to niestety zapracowało,ale przy tym materiale nic straconego,zima odpuscila,poprawilem i jest ok.
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Własnych. Najdroższy rodzaj nauki.
    • Mogła zmienić koryto.
    • Uparty uczy się na błędach.
    • Gość generalnie doradzał wymianę tego namułu, ewentualnie właśnie postawienie na palach albo kopanie piwnicy, a tej w planach nie mieliśmy, więc raczej i tak się nie zdecydujemy. Co do konstrukcji, to szukaliśmy projektów domów murowanych. A jak murowany to zakładam, że raczej bez wymiany gleby się nie obędzie? Albo rzeczywiście zainteresować się domem z inną kosktrukcją.
    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...