10 minut temu, Takiowaki napisał:Wywiew, czyli zassanie brudnego chyba
Nie.
Do garderoby musisz DOPROWADZAĆ powietrze. - świeże. W garderobie montujesz anemostat NAWIEWU. powietrze wychodzi z garderoby na dom. To początek drogi świeżego powietrza przez chałupę, a nie koniec. Koniec będzie w kiblu, w łazience, w kotłowni.
Dlaczego?
Bo wyobraź sobie: smażysz rybę w poniedziałek, kapustę gotujesz we wtorek, we środę skisły ci śmieci pod zlewem, a potem zakładasz świeżą koszulę... i idziesz w niej na oficjalne spotkanie.