Skocz do zawartości

Zrywanie zawleczki - piec na ekogroszek


Qubacen

Recommended Posts

Napisano

Przylazłem po poradę. Pod koniec sezonu grzewczego zakupiłem 2 worki ekogroszku - raz za razem zrywało zawleczkę podajnika. Pomyślałem, że to węgiel bo za każdym razem wyciągałem mnóstwo miału z podajnika. Teraz powoli wchodzimy w sezon grzewczy i sytuacja się powtórzyła. Zmieniłem dostawcę węgla, piec pochodził z przerwami około tygodnia i wczoraj bach. Kolejna zawleczka zerwana.... Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Obejrzałem ślimaka i z tego co zauważyłem to to, że końcówka jest minimalnie wyszczerbiona poza tym wygląda normalnie. Jakieś pomysły?

Napisano
2 minuty temu, retrofood napisał:

Nie ma kamyków w popiele?

No właśnie nie.... Jedyne co mogę zarzucić opałowi to fakt posiadania odrobiny miału - ale tak było zawsze (od 2013r.). W necie znalazłem informacje, że może to być wytarty ślimak - aczkolwiek nie wiem co to znaczy wytarty.... Zadzwonię do serwisu może podeślą mi zdjęcie wytartego ślimaka i porównam z moim.

Napisano

Przy następnym zerwaniu - oby nie - obejrzę jak najdokładniej potrafię.... Ale po rozmowie z serwisem wychodzi, że czeka mnie zakup nowego ślimaka. Pan z serwisu powiedział, że "nawoje" powinny być takie same a nie zwężać się ku końcowi. U mnie nieznacznie ale jednak zwężają się. Trudno. Ale jak kupię nowy ślimak (pewnie w przyszłym miesiącu) to zrobię foty porównawcze zarówno dla siebie jak i dla potomnych. Przecież po zamontowaniu pieca nikt nie wyciąga ślimaka tylko dopiero jak coś się dzieje a wtedy już nie ma porównania.

Napisano

Cześć

W ubiegłym roku latem, po pięciu sezonach palenia wymieniłem ślimak, do wyjęcia go i oceny jego stanu skłoniła mnie chęć oceny jego stanu :)  (no bo już pięć sezonów) i też przyznam, że trochę zaczął produkować miał (ale nie jakoś bardzo dużo) zawleczki nie zrywał (palę siódmy sezon i jeszcze zawleczka się nie zerwała)

Po wyjęciu ślimaka oczywiście zrobiłem mu fotki i teraz przeczytawszy Twój post odszukałem je, by je tu zamieścić, w nadziei, że Ci w ten sposób jakoś pomogę.

Pozdrawiam Tinek

slimak1.thumb.jpg.840c3a8d3708f423e86ad968efdf0e14.jpgslimak2.thumb.jpg.12caf2739b65dc7ee46e877d8183cf62.jpg

Napisano
2 godziny temu, TINEK napisał:

Po wyjęciu ślimaka oczywiście zrobiłem mu fotki i teraz przeczytawszy Twój post odszukałem je, by je tu zamieścić, w nadziei, że Ci w ten sposób jakoś pomogę.

Pozdrawiam Tinek

 

Hej! Bardzo dzięki. (Przez młodego komputer oglądam jak śpi albo jak mam na popołudnie do pracy i dopiero zobaczyłem Twój post).

Mój nie ma aż takich wyszczerbień, może minimalnie (ale naprawdę minimalnie) na jednym zwoju, na odcinku około 4cm. Ale za to mój niestety zwęża się ku końcowi. W dużym przybliżeniu wygląda jak trójkąt. Ale jeśli to wytarcie to bardzo równomierne. Tak czy inaczej zamówię nowy (po następnym święcie matki boskiej pieniężnej) i porównam. Jeśli faktycznie to wytarcie to zamienię, jeśli nie to będę miał na zapas w przyszłości (i tak kiedyś zakupić go bym musiał).

A tak jak pisałem wcześniej jak następnym razem wyciągnę swój to pofocę i zapewne tutaj także opublikuję.

 

Jeszcze raz dzięki Tinek za foty.

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Wreszcie wymieniłem ślimaka i święty spokój mam... Uffffff.

Wklejam foty jak by kto chciał skomentować, bądź w przyszłości (jak ja) drapał się po głowie "co się dzieje" i "czemu ten węgiel jest taki *&ujowy"...

P.S. Piec to Cichewicz futura econo.

DSC02283.JPG

DSC02285.JPG

DSC02289.JPG

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...