Mniej więcej wiadomo o co chodzi, ale jak już " nic o nas bez nas " to proponuję np. głosowanie w sprawie zamkniętego tematu. Będzie demokratycznie i nie bez NAS.
Ja jestem za zamknięciem, bo tego rodzaju dyskusje bez dobrej znajomości tematu i tego środowiska, do niczego dobrego nie prowadzą. Zwolennicy nie przekonają przeciwników i odwrotnie, a kto jakie ma zdanie już wiemy. Dalsze spory doprowadzą tylko do niepotrzebnych tarć, a temat jest naprawdę trudny i śliski.
Kto chce poznać dokładniej problem niech poczyta sobie naukowe opracowania tematu co z całą pewnością poszerzy ich wiedzę, a może i wpłynie na zmianę stanowiska. Takie forumowe dyskusje służą chyba tylko i wyłącznie nawalance przeciwników ze zwolennikami, nic więcej a do tego wszystko już chyba zostało powiedziane, mniej lub bardziej dosadnie.