Skocz do zawartości

Historia edycji

zenek

zenek

2 godziny temu, solange63 napisał:

"Pedały i lesby" mają się ukrywać, bo nie podobają się pewnym grupom społecznym.

Nie ukrywać - ale ostentacyjne zachowanieprzeważnie budzi sprzeciw. Czy np. podoba ci się, jak para heteroseksualna obmacuje się na ulicy, albo obwieszona kondonami w podartych majtkach albo i bez z pozami paraseksualnymi demonstruje swoje upodobania seksualne. Chyba pewna wstrzemi,ęźliwość i opanowanie jest wskazane?

A tego często nie ma w tych grupach - wiem, że oni traktują to jako walkę, ale walka obsceniczna jest odstręczająca. Niestety.

1 godzinę temu, Leszek4 napisał:

Nieprzyznanie prawa do zawierania związków partnerskich z prawem do dziedziczenia jest ograniczeniem praw osób homoseksualnych.

Tak samo jak nieprzyznanie takich praw np. przyjaciołom (ółkom) w pełnym tego słowa znaczeniu. Czasem ktoś mieszka z rodziną na takiej zasadzie, jest traktowany jak domownik - i niestety nawet przy aprobacie rodziny płaci jak obcy za spadek. Od razu mówię - uważam, że ie słusznie.

2 godziny temu, solange63 napisał:

Mnie natomiast przeszkadza i narusza moją wolność intelektualną to, że o sprawach ważnych wypowiadają się nieważne Zdzichy i Mietki (zbieżność imion przypadkowa). Kiedyś było tak, że każdy robił to, co umiał najlepiej. Rolnik uprawiał rolę i zbierał plon. Murarz stawiał domy, a piekarz produkował pieczywo. Teraz nagle rolnik zna się na swoim fachu, murarce i oczywiście polityce. W internecie zobaczył chwytliwy obrazek i już dorabia sobie do niego teorie.

No nie - zazwyczaj różne teorie i wzorce podstawiają ludowi  tzw. "intelektualne sfery, wolnomyśliciele, guru wszelkich maści oraz demagody na usługach władzy - a lud to kupuje z większym lub mniejszym skutkiem. 

Natomiast jest coś w tym, że większość cywilizacji na końcu pławiła się w rozpuście, zboczeniach, obżarstwie i obrazoburstwie, a przedewszytkim podważaniu uznanych wartości i tradycji. No i mamy taki zmierzch - moim skromnym zdaniem - cywilizacji Europy i Ameryki PN.

Nie jestem przeciw lesbijkom i gejom - jestem przeciwko epatowaniu na tym tle - niee lubię epatowania w ogóle. Jest sztuczne i agresywne - odrzuca. Wracając do miłości - chyba wymaga intymności i ciszy - nie wrzasku i burdelowej swobody. 

2 godziny temu, solange63 napisał:

Gdyby światem od początku rządzili ludzie jak Joks lub mhtyl, a "odmienność" była na każdym kroku skutecznie tłamszona, nadal mieszkalibyśmy w lepiankach z gówna i słomy

Abstrachując od wymienionych (choć tu podzielam ich zdanie w dużej mierze) - cała rzecz w tym, miła solange, przy całym szacnku do twej wypowiedzi - światem rządzą i rządzili brutale i bandyci, którzy układaja go wg swojego widzimsię, a rozwoj broni, zbrojeń jest jednym z główniejszych napędów techniki. Historia świata, to historia wojen, ludobójstwa, kolonializmu, a pdstawą jest zniszczenie lub (to taka "pozytywna" opcja) podporządkowania sobie sąsiada. Tak więc światem rządzi rutalna siła - nie idee wolności - te są wypatrzane, tak jak i religie - i służą prymitywom do osiągania władzy i kasy oraz panowania nad duszą i ozumem ludu. 

Tak więc bronię tutaj mhtyla i jocksa - paradoksalnie tacy są raczej niepokorni i mają własny twardszy kręgosłup. Tradycyjny. Dlatego tradycję, zwyczaje np. okupant niszczy. Zastępuje to własnymi wartościami. Często pod pretekstem tzw. "wolności" - ale jego wolności na jego warunkach. Znamy to z UE z tzw kręgów Mędrców UE. Taka inn moralność Kalego. Oczywiście UE nie jest kupantem - ale nauczycielem z batożkiem i  grochem w kącie chce być, tak z głupia frant :takaemotka:

 

zenek

zenek

1 godzinę temu, solange63 napisał:

"Pedały i lesby" mają się ukrywać, bo nie podobają się pewnym grupom społecznym.

Nie ukrywać - ale ostentacyjne zachowanieprzeważnie budzi sprzeciw. Czy np. podoba ci się, jak para heteroseksualna obmacuje się na ulicy, albo obwieszona kondonami w podartych majtkach albo i bez z pozami paraseksualnymi demonstruje swoje upodobania seksualne. Chyba pewna wstrzemi,ęźliwość i opanowanie jest wskazane?

A tego często nie ma w tych grupach - wiem, że oni traktują to jako walkę, ale walka obsceniczna jest odstręczająca. Niestety.

1 godzinę temu, Leszek4 napisał:

Nieprzyznanie prawa do zawierania związków partnerskich z prawem do dziedziczenia jest ograniczeniem praw osób homoseksualnych.

Tak samo jak nieprzyznanie takich praw np. przyjaciołom (ółkom) w pełnym tego słowa znaczeniu. Czasem ktoś mieszka z rodziną na takiej zasadzie, jest traktowany jak domownik - i niestety nawet przy aprobacie rodziny płaci jak obcy za spadek. Od razu mówię - uważam, że ie słusznie.

1 godzinę temu, solange63 napisał:

Mnie natomiast przeszkadza i narusza moją wolność intelektualną to, że o sprawach ważnych wypowiadają się nieważne Zdzichy i Mietki (zbieżność imion przypadkowa). Kiedyś było tak, że każdy robił to, co umiał najlepiej. Rolnik uprawiał rolę i zbierał plon. Murarz stawiał domy, a piekarz produkował pieczywo. Teraz nagle rolnik zna się na swoim fachu, murarce i oczywiście polityce. W internecie zobaczył chwytliwy obrazek i już dorabia sobie do niego teorie.

No nie - zazwyczaj różne teorie i wzorce podstawiają ludowi  tzw. "intelektualne sfery, wolnomyśliciele, guru wszelkich maści oraz demagody na usługach władzy - a lud to kupuje z większym lub mniejszym skutkiem. 

Natomiast jest coś w tym, że większość cywilizacji na końcu pławiła się w rozpuście, zboczeniach, obżarstwie i obrazoburstwie, a przedewszytkim podważaniu uznanych wartości i tradycji. No i mamy taki zmierzch - moim skromnym zdaniem - cywilizacji Europy i Ameryki PN.

Nie jestem przeciw lesbijkom i gejom - jestem przeciwko epatowaniu na tym tle - niee lubię epatowania w ogóle. Jest sztuczne i agresywne - odrzuca. Wracając do miłości - chyba wymaga intymności i ciszy - nie wrzasku i burdelowej swobody. 

1 godzinę temu, solange63 napisał:

Gdyby światem od początku rządzili ludzie jak Joks lub mhtyl, a "odmienność" była na każdym kroku skutecznie tłamszona, nadal mieszkalibyśmy w lepiankach z gówna i słomy

Abstrachując od wymienionych (choć tu podzielam ich zdanie w dużej mierze) - cała rzecz w tym, miła solange, przy całym szacnku do twej wypowiedzi - światem rządzą i rządzili brutale i bandyci, którzy układaja go wg swojego widzimsię, a rozwoj broni, zbrojeń jest jednym z główniejszych napędów techniki. Historia świata, to historia wojen, ludobójstwa, kolonializmu, a pdstawą jest zniszczenie lub (to taka "pozytywna" opcja) podporządkowania sobie sąsiada. Tak więc światem rządzi rutalna siła - nie idee wolności - te są wypatrzane, tak jak i religie - i służą prymitywom do osiągania władzy i kasy oraz panowania nad duszą i ozumem ludu. 

Tak więc bronię tutaj mhtyla i jocksa - paradoksalnie tacy są raczej niepokorni i mają własny twardszy kręgosłup. Tradycyjny. Dlatego tradycję, zwyczaje np. okupant niszczy. Zastępuje to własnymi wartościami. Często pod pretekstem tzw. "wolności" - ale jego wolności na jego warunkach. Znamy to z UE z tzw kręgów Mędrców UE. Taka inn moralność Kalego.

 

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Taras z naturalnego drewna to inwestycja w estetykę i komfort przestrzeni zewnętrznej. Aby jednak drewno zachowało swoje walory na długie lata, kluczowa jest odpowiednia impregnacja i konserwacja już na etapie przygotowania desek. Poniżej przedstawiamy sprawdzony sposób impregnacji nowej deski tarasowej, oparty na produktach marki OSMO. 1. Wstępna impregnacja – WR Aqua Osmo Pierwszym krokiem jest wstępne zabezpieczenie desek. Impregnat WR Aqua Osmo to bezbarwny środek ochronny na bazie wody, który skutecznie zabezpiecza drewno przed sinizną, pleśnią oraz szkodnikami. Kiedy? Impregnację wykonujemy przed montażem, najlepiej 2 dni przed planowanym olejowaniem. Jak? Środek nanosimy pędzlem lub wałkiem na wszystkie powierzchnie deski – zarówno widoczne, jak i niewidoczne – w jednej warstwie. Po co? Zapewnia to równomierną ochronę drewna i zapobiega jego degradacji od środka. 2. Olejowanie przed montażem – Osmo Olej Tarasowy Po upływie co najmniej 48 godzin od impregnacji WR Aqua, przystępujemy do pierwszego olejowania. Produkt: Olej tarasowy OSMO – bezbarwny lub kolorystycznie dobrany do naturalnego odcienia deski. Jak? Nakładamy z dwóch stron deski cienką warstwę oleju, używając pędzla, szmatki lub wałka. Pozwalamy na dokładne wchłonięcie i wyschnięcie. Dlaczego? Takie przygotowanie pozwala zabezpieczyć również powierzchnie deski, które po montażu będą niewidoczne, co znacząco zwiększa trwałość całej konstrukcji. 3. Montaż desek i finalne wykończenie Po wyschnięciu oleju przystępujemy do montażu tarasu. Gdy deski są już solidnie zamocowane, możemy wykonać drugą warstwę oleju tarasowego – tym razem tylko na widocznej stronie. Cel: Ta warstwa nadaje ostateczny wygląd i zapewnia pełną ochronę przed działaniem czynników atmosferycznych – deszczu, UV i zmian temperatury. Wskazówka: Prace najlepiej prowadzić w suchy, ciepły dzień, unikając pełnego słońca, które może zbyt szybko wysuszyć produkt. Dlaczego warto trzymać się tej kolejności? Poprawna impregnacja i olejowanie przed montażem to inwestycja w trwałość i wygląd tarasu. Chroniąc drewno z każdej strony, zapobiegamy jego wypaczaniu, pękaniu i przedwczesnemu starzeniu. Produkty OSMO tworzą elastyczną, mikroporowatą powłokę, która nie łuszczy się i pozwala drewnu oddychać, co jest szczególnie ważne przy konstrukcjach zewnętrznych.   Podsumowanie – schemat impregnacji nowej deski tarasowej: Impregnacja WR Aqua OSMO – minimum 2 dni przed olejowaniem Pierwsza warstwa oleju tarasowego – z dwóch stron przed montażem Montaż desek tarasowych Druga warstwa oleju – na wierzchnią, widoczną stronę po montażu
    • Planuje dzialke na wsi, lub na obszarze znacznie oddalonym od miasta (tak, wiem ma malo czasu - do polowy nast. roku, dlatego badam temat).
    • Mógłbyś to przetłumaczyć na język polski?
    • Nie we wszystkich lokalizacjach takie rozwiązanie jest dozwolone, Zależy gdzie masz działkę. 
    • Mieszkanie w budynku to akurat nie problem bo budowa i tak przeciągnie się przez dłuższy czas - tu akurat mam pomysł jak to rozwiązać.   Siec ciepłownicza – planuje ogrzewać dom piecem na paliwo stale i będę posiadał zbiornik na ciepłą wodę, którą podgrzeje piecem albo elektrycznie, więc logicznie rzecz biorąc nie powinienem potrzebować oświadczenia o podłączeniu do sieci ciepłowniczej.   Dziękuje za odp. - mam przynajmniej kolejny temat do poruszenia z radcą.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...