Skocz do zawartości

Połączenie dwóch poziomów podłogi


Recommended Posts

Napisano

Jak najlepiej połączyć dwa poziomy podłogi, listwy które udało mi się znaleźć uwzględniają max. różnicę poziomów - 20 mm.
U mnie jest ok. 40mm (obie podłogi to płytki: łazienka - korytarz).

Napisano

Musisz dać kątownik mosiężny, niczym innym nie zrównasz tak dużej różnicy wysokości.

Napisano

Dałbym próg w drzwiach - dlaczego? - paradoksalnie żeby podkreślić różnicę poziomów - będzie mniej potykania się. Moim zdaniem, chociaż jeśli to mieszkanie prywatne, to i tak decyduje kwestia przyzwyczajenia z czasem :12_slight_smile:

Druga możliwość - podejrzewam, że łazienka jest niżej - zrobić, jeśli jest miejsce - pochylnie, łagodną. w kierunku kratki odwodnieniowej. Będzie bezpieczniej. I łagodnie sfazowana różnica poziomów. Tylko to wiąże się jednak z grubszą robotą z tą częścią podłogi. No i powierzchnia pochylni nawet łagodnej musi być mocno antypoślizgowa. 

Napisano

 

1 godzinę temu, cesarks napisał:

Jak najlepiej połączyć dwa poziomy podłogi, listwy które udało mi się znaleźć uwzględniają max. różnicę poziomów - 20 mm.
U mnie jest ok. 40mm (obie podłogi to płytki: łazienka - korytarz).

Tak, zrób cesarks pochylnie i dobrze sie ubezpiecz oraz znajdź sobie dobrego chirurga bo to naprawdę suuuuuuuuper rozwiązanie, szczególnie jeżeli chodzi o łazienkę. A swoją drogą to  czy Ty pisałeś że masz kratkę odwadniająca jakąś w łazience i czy ta nierówność jest z korytarza do łazienki czy na odwrót?

Napisano

ok, kątownik mosiężny nawet by mi pasował do koloru podłogi, pomyślałem o trochę innym kształcie (jak w załączonym rysunku) tylko gdzie ja takie kątowniki dostanę ?katownik.jpg.989dfdfc4bd1b94cfdcc94b8fb3eec9f.jpg

Napisano
2 minuty temu, cesarks napisał:

ok, kątownik mosiężny nawet by mi pasował do koloru podłogi, pomyślałem o trochę innym kształcie (jak w załączonym rysunku) tylko gdzie ja takie kątowniki dostanę ?

Od razu powiem - nie o taką stromą pochylnię mi chodziło - wg mnie to nie jest zbyt bezpieczne. Ale decyzja należy do ciebie

Napisano

Nie mam kratki odwadniającej, wyższy poziom podłogi jest w łazience, jest to stan przejściowy po prostu w łazience zostało położone ogrzewanie podłogowe a w korytarzu na razie nie. Przyszłościowo te poziomy zostaną wyrównane, ale na razie jest taki duży próg.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, cesarks napisał:

Nie mam kratki odwadniającej, wyższy poziom podłogi jest w łazience, jest to stan przejściowy po prostu w łazience zostało położone ogrzewanie podłogowe a w korytarzu na razie nie. Przyszłościowo te poziomy zostaną wyrównane, ale na razie jest taki duży próg.

jeżeli stan przejsciowy to co innego. To zrób dodatkowy próg i z głowy. Potem go wyjmiesz. Listwa z pochyłem - nie dałbym! Ze względu na bezpieczeństwo. Tak ja bym zrobił.

Kratkę odwodnieniową jednak bym radził. Na wszelki wypadek, a zalanie łazienki jest częstsze niż inne kataklizmy, a po co woda ma się lać na mieszkanie.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano
3 godziny temu, zenek napisał:

 

Druga możliwość - podejrzewam, że łazienka jest niżej - zrobić, jeśli jest miejsce - pochylnie, łagodną. w kierunku kratki odwodnieniowej. Będzie bezpieczniej. I łagodnie sfazowana różnica poziomów. Tylko to wiąże się jednak z grubszą robotą z tą częścią podłogi. No i powierzchnia pochylni nawet łagodnej musi być mocno antypoślizgowa. 

 

1 godzinę temu, zenek napisał:

Listwa z pochyłem - nie dałbym! Ze względu na bezpieczeństwo. Tak ja bym zrobił.

 

Kolejna cudowna porada, dałbym a za chwile nie dałbym. To jest własnie parcie na szkło bez przemyślenia.

3 godziny temu, cesarks napisał:

ok, kątownik mosiężny nawet by mi pasował do koloru podłogi, pomyślałem o trochę innym kształcie (jak w załączonym rysunku) tylko gdzie ja takie kątowniki dostanę ?

 

 W każdym sklepie z panelami czy z drzwiami oraz w marketach budowlanych. Ten na rysunku poniżej jest w pozycji z dłuższym bokiem poziomo ale dla twojego przypadku spokojnie możesz dać go odwrotnie, czyli dłuższym bokiem 40 mm pionowo.

 

147766169653_big.jpg

Napisano
1 godzinę temu, mhtyl napisał:

Kolejna cudowna porada, dałbym a za chwile nie dałbym.

minimalna pochylnia kilku st. to nie 30 st metalu grożącego upadkiem po poślizgnięciu. Myśl - to nie boli.

Ten profil który proponujesz wyżej jest lepszy niż ten z pochylem.

Kwestę progu wyjaśniłem.

Napisano
19 minut temu, zenek napisał:

minimalna pochylnia kilku st. to nie 30 st metalu grożącego upadkiem po poślizgnięciu. Myśl - to nie boli.

Ten profil który proponujesz wyżej jest lepszy niż ten z pochylem.

Kwestę progu wyjaśniłem.

Dlatego warto wcześniej zadać pomocnicze pytanie autorowi niż pisać po to aby coś napisać. Doradzałem Ci już nie raz, tu nie piekarnia, lepiej poczekać na odpowiedź zainteresowanego niż wypisywać porady z których potem sie wycofuje.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...