Panowie. Zleciłem pokrycie połaci dachu blachodachówką Ruuki i mam wątpliwości (nie tylko ja), czy zostało wykonane poprawnie. Załączam link do kilku zdjęć. http://tufotki.pl/wj3sj
Instrukcja producenta wyraźnie mówi, w których miejscach powinny być przykręcane farmery, u mnie "fachowcy" wkręcali w przypadkowych miejscach przez co podkładki nie dolegają do podbitki zostały użyte czarne, zwykłe wkręty również wbrew instrukcji montażu, te same wkręty zostały użyte do montażu mocować okien dachowych, a pod nimi jakieś prowizoryczne listewki, pierwszym arkuszem blachy źle wyszli i "przekosili" całe połacie - widać to wyraźnie jak spojrzy się na rynnę. Z wyższego dachu nie mogli przejść na niższy blachą falistą to podłożyli blachę płaską, do obróbek użyli blachy płaskiej innego producenta. A najważniejsze, że blachodachówka nie leży w zamkach ! Pod jednym z okien fartuch nałożony na fartuch, wszędzie widoczny wszechobecny silikon. Na niższym dachu część farmerów powykręcanych i dziury po nich zasilikonowane, a farmery przekręcone w inne miejsca!
Żal na to patrzeć!