Skocz do zawartości

Ile domów jednorodzinnych może podpiąć się do PE fi 63


Recommended Posts

Napisano

Na własny koszt ciągłem nitkę wodociągu 250m do swojej działki średnicą PE fi 63. Teraz sąsiedzi chcą się podpinać do tej nitki. Ile domów jednorodzinnych może podpiąć się do PE fi 63?

 

Napisano

Przy tak małej średnicy i tak dużej długości to marne szanse aby ktoś się podpiął bez uszczerbku na spadek ciśnienia wody u jednego gdy drugi wcześniej będzie wodę używał. Nawet nie wiem czy istnieją w sprzedaży nawiertki na taką rurę.

Napisano
4 godziny temu, mhtyl napisał:

 

To jak teraz są już podpięte 3 domy jednorodzinne (w trakcie budowy) do tej średnicy 63 to o więcej nie ma co myśleć z przyłączami?

Napisano
8 minut temu, wacławw napisał:

To jak teraz są już podpięte 3 domy jednorodzinne (w trakcie budowy) do tej średnicy 63 to o więcej nie ma co myśleć z przyłączami?

 A czy te domu są już użytkowane w 100% czy dalej są w budowie? Dostałeś jakiś zwrot od tych trzech inwestorów z tytułu podłączenia do tej nitki? Nie znam ogólnych warunków ale doradziłbym abyś udał się do gminnych wodociągów i tam dopytał o szczegóły co do podłączenia innych, ja osobiście nie zgodziłbym się.

Napisano (edytowany)
9 godzin temu, mhtyl napisał:

 A czy te domu są już użytkowane w 100% czy dalej są w budowie? Dostałeś jakiś zwrot od tych trzech inwestorów z tytułu podłączenia do tej nitki? Nie znam ogólnych warunków ale doradziłbym abyś udał się do gminnych wodociągów i tam dopytał o szczegóły co do podłączenia innych, ja osobiście nie zgodziłbym się.

 

9 godzin temu, mhtyl napisał:

 A czy te domu są już użytkowane w 100% czy dalej są w budowie? Dostałeś jakiś zwrot od tych trzech inwestorów z tytułu podłączenia do tej nitki? Nie znam ogólnych warunków ale doradziłbym abyś udał się do gminnych wodociągów i tam dopytał o szczegóły co do podłączenia innych, ja osobiście nie zgodziłbym się.

Wszystkie trzy działki są w trakcie budowy. Z finansami nie było problemów ile powiedziałem tyle mi zapłacili (całość wyszła mnie ok 6000tys robocizna i materiał + 6000tys spółce wodnej za to że mogłem się podpiąć do wodociągu). Ten wodociąg nie podlega pod gmine tylko to jest Spółka Wodna tak że nie ma co tam iść bo jak  w zarządzie są znajomi sąsiada to powiedzą że nie ma żadnych przeciwskazań i może się podpiąć. Jeszcze muszę wziąść taki fakt pod uwagę że jak kopałem tą nitkę 250m to przekopałem przez trzy działki i właściciele powiedzieli  tych działek że wyrażą zgodę na przekop jeżeli w razie potrzeby będą mogli się podpiąć. Reasumując  3  działki już są podpięte wcześniej czy później dojdą następne 3 (te przekopane) tak że 6 działek będzie już podpiętych. 

Edytowano przez wacławw (zobacz historię edycji)
Napisano

Tego to nie wiem. Pewnie w Spółce trzeba o to zapytać. A jakie powinno być? Po podłączeniu trzech domów to ciśnienie powinno się utrzymać takie samo czy będzie spadać? 

Napisano
1 godzinę temu, wacławw napisał:

Tego to nie wiem. Pewnie w Spółce trzeba o to zapytać. A jakie powinno być? Po podłączeniu trzech domów to ciśnienie powinno się utrzymać takie samo czy będzie spadać? 

 

na pewno będzie spadać, ale o ile to trudno powiedzieć. Dla zobrazowania możesz przeprowadzić sobie doświadczenie, wąż ogrodowy podziel na kilka odcinków łącząc je trójnikami i zrób odnogi zakończone jakimś zaworem, puść wodę do węża i odkręcaj po kolei zawory z odnóg, sam się przekonasz jak ciśnienie spada.

Napisano
2 godziny temu, wacławw napisał:

Tego to nie wiem. Pewnie w Spółce trzeba o to zapytać. A jakie powinno być? Po podłączeniu trzech domów to ciśnienie powinno się utrzymać takie samo czy będzie spadać?

Niekoniecznie. U mnie jest wodociąg średnio-ciśnieniowy i na wejściu do instalacji domowej mam reduktor. Wtedy podłaczanie paru innych odbiorców nie jest zbyt wielką przeszkodą.

Napisano
3 minuty temu, retrofood napisał:

Niekoniecznie. U mnie jest wodociąg średnio-ciśnieniowy i na wejściu do instalacji domowej mam reduktor. Wtedy podłaczanie paru innych odbiorców nie jest zbyt wielką przeszkodą.

Ciągnąc tą nitkę 250m to tak jak bym ciągną na jedno osiedle a ten sąsiad który teraz pytał się o podłączenie to przekopał by pod drogą gminną i wpuścił by wodociąg  na drugie osiedle a tam jest dużo działek.To Jest  problem którego najbardziej się obawiam.

Napisano
4 minuty temu, wacławw napisał:

 i wpuścił by wodociąg  na drugie osiedle a tam jest dużo działek.To Jest  problem którego najbardziej się obawiam.

I słusznie. 63 mm to nie jest rewelacja.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...