Skocz do zawartości

podział działki i pas techniczny


mopsik123

Recommended Posts

Napisano

Witam,

Moi rodzice posiadają działki zaznaczone na mapie. Ja i mój brat mamy dostać działki 31/6 oraz 31/7. Działki mają po 1662m2, o szerokości 36m. Działka oznaczona numerem 31/5 to pas techniczny pod liniami średniego napięcia. Pytanie moje jest następujące: czy jest możliwość połączenia działek 31/5 z 31/6 w celu podziału całości tak aby powstała jeszcze jedna działka?

Dlaczego sąsiad po lewej stronie nie ma ww. pasa technicznego?

Dziękuję za odpowiedzi

działka.jpg

Gość mhtyl
Napisano

Do kogo należy działka 31/5? Podejrzewam, że do tych działek jest uchwalony MPZP i dlatego jest ujęty ten pas techniczny bo ktoś się w ten sposób zabezpieczył aby mieć dostęp do infrastruktury elektrycznej do jej rozbudowy lub coś w tym stylu.

Na działce 31/5 raczej nic nie wybudujesz więc scalenie z działka 31/6 nie będzie możliwe.

Gość mhtyl
Napisano

Z tym pytaniem do rodziców, to oni dzielili działki i oni na to się zgodzili i oni powinni wiedzieć dlaczego u nich wytyczyli ten pas.  Jest MPZP do tych działek?

Napisano

Plan zagospodarowania jest, ale rodzicom raczej nikt się nie pytał jak ma to wyglądać. Jutro pojadę do gminy i spróbuje się dowiedzieć czy coś z tym idzie zrobić. dzięki za odpowiedź.

Gość mhtyl
Napisano

I to jest kluczowe w dyskusji, jest plan i jest po ptokach. Nie wierze aby nikt się nie pytał właścicieli przy podziale działek, przecież rodzicie musieli wystąpić z wnioskiem o podział do gminy przed uchwaleniem czy uaktualnieniem MPZP.

Napisano

spokojnie

wszystko zależy co jest w MPZP...w mojej okolicy minimalne działki nawet od 600m2. Więc gdybyś mieszkał w tej okolicy, to tę działkę 31/6 mógłbyś podzielić na 2 i nie musiałbyś nic wcześniej łączyć. W innej dzielnicy minimalna wielkość działki to 700m2, a w sąsiedniej miejscowości, to 1000m2. Takie są zapisy z MPZP. Więc może się okazać, że nie trzeba mieszać w to pasa technicznego?

Nie wiem dlaczego sąsiad nie ma pasa techniczego...prawdopodobnie podzielił swoje działki w okresie, kiedy jeszcze nie było to wymagane....

Jest jeszcze inna kwestia - i wiże się to z MPZP o którym pisałem już wcześniej - na mojej działce były w MPZP kwiatki, które bardzo utrudniały budowę - np. były zaprojektowane drogi dojazdowe do innych działek które bardzo ograniczały możliwości zabudowy. To o tyle istotne, że od takiej "drogi" trzeba się odsunąć nie 4m a 8m. W mojej okolicy sprawa została rozwiązana poprzez wnioski moje i sąsiadów i droga z MPZP została usunięta. W moim przypadku to nic nie zmieniło, ale sąsiadom już umożliwiło budowę. Więc powtarzam - zacznij od lektury MPZP

14 godzin temu, mopsik123 napisał:

Plan zagospodarowania jest, ale rodzicom raczej nikt się nie pytał jak ma to wyglądać. Jutro pojadę do gminy i spróbuje się dowiedzieć czy coś z tym idzie zrobić. dzięki za odpowiedź.

jeśli nie byłeś jeszcze w gminie, to poszukaj na stronie gminy - powinno to być dostępne. Nie trzeba jeździć. Taki już urok MPZP - nikt nikogo o nic nie pyta - u nas MPZP rozrysowała jakaś duża firma z drugiego końca kraju, stąd takie kwiatki.... trzeba samemu interesować się tematem i pilnować  - i ewentualnie pisać wnioski o zmianę

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam nadzieję, że te papiery wypełniają ludzie, którzy mają pojęcie o tym. I mam nadzieję, że te papiery są mniej skomplikowane niż te z Czystego Powietrza. Bo tu są po prostu takie kruczki, że zwykły Kowalski nie ma szans na poprawne wypełnienie. To nawet nie są kruczki, bo to po prostu na chłopski rozum jest nie do zrozumienia. Po prostu trzeba w tym siedzieć, jak moja koleżanka w gminie i trzeba mieć jeszcze chęci, żeby iść na skróty i wiedzieć co przejdzie a co nie. Poza tym wydaje mi się że jak to jest wysyłane przez Urzęd Gminy, to oni chyba inaczej do tego podchodzą niż do wniosku od Kowalskiego. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Właśnie nie. To jest zwyczajny zestaw dokumentów technicznych, które wystawiają głównie wykonawca i operator energetyczny, A tam są ludzie, którzy takich papierów tworzą dziesiątki, więc dla nich to nic skomplikowanego. Tu są papiery jednorodne, więc nie ma wielkiego pola manewru.
    • Jak te wnioski są tak zawiłe i skomplikowane jak w Czystym Powietrzu, to obstawiam, że jak ludzie sami piszą, to większa połowa może być na wstępie cofana. Ja bym już nie miał z czego osiwieć, ale nie ma bola samemu bez pomocy urzędnika np z gminy wypełnić dobrze ten wniosek. Zwrot za pianę PUR już sobie odpuściliśmy, bo za 4tys zwrotu stwierdziliśmy że szkoda się babrać. A jeszcze niestety byłem ograniczony czasowo, bo mieliśmy to bardzo rozciągnięte w czasie, bo najpierw okna i drzwi, w międzyczasie pokrycie dachu, elewacja i dopiero piana. Za 24tys, które odzyskaliśmy w zasadzie w ostatniej chwili, bo za 2 tygodnie już środki się skończyły, to naprawdę zakrawa na skórkę za wyprawę. Bo nerwów i straconego czasu nas to bardzo sporo kosztowało. A kuriozum było to, że musiałem zamontować na szybko grzejniki na nieocieplonym poddaszu, bo wstrzymaliby całą wypłatę tylko za dwa okna na poddaszu. A to, że nieocieplone to już ich nie interesowało, grzejniki mają być. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Przecież błędnych wniosków nie przyjmują. Poza tym nigdzie nie ma informacji ile wniosków zaakceptowano w ciągu 2024 roku, ani ile rozpatruje się miesięcznie w roku bieżącym. To jest chore. Składa się ludziom obietnice na podstawie których ci ludzie podejmują decyzje o dużym wpływie ekonomicznym na sytuację rodzinną, a potem państwo wypina się zadem na tych ludzi. A spróbuj człowieku jeden dzień spóźnić się z opłaceniem paru złotych należności... Mnie skarbówka ścigała za 20 groszy (tak, tak, 0,20 PLN, kiedyś nie było zaokrąglania w podatkach) niedopłaty w PIT ileś tam. Dwie dniówki tłumaczeń mnie to kosztowało, a ile pracownicy skarbówki stracili czasu, tego nie wiem. Sto razy taniej by było jakby któryś wyjął 20 groszy z kieszeni i dopłacił za mnie. Ale nie, musiała być pokazówka.   PS. Te dwadzieścia groszy to już była suma ogólna z karnymi odsetkami, nie pamiętam ile wynosiła należność pierwotna. Do dzisiaj mam uczulenie na pracowników skarbówki.
    • Witam. Jak najlepiej zrealizować dgp na piętrze , bo nie zostało to przewidziane. foto parter - widać gdzie kominek będzie. foto pietro - zaznaczone niebieską linią gdzie jest pietro niżej kominek. Jak najlepiej zrealizować na piętrze dgp - jaki pomysł ?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...