Skocz do zawartości

studnie do pomp ciepła


Gość

Recommended Posts

Słyszałem, że ze studniami do pomp ciepła typu woda-woda może być spory problem. Potrzebne są o sporej wydajności (czy rzeczywiście?), a dodatkowo ktoś gdzieś stwierdził, że ważna jest jakość wody. Czyżby zażelaziona woda nie nadawała się do użytku?
Jeszcze problem ze studnią zrzutową. Musi być dość przepuszczalna, bo przecież musi przyjąć dość dużo wody. Czy da się ją wykoanć w każdym terenie (np. gliniastym)?
Link do komentarza
Dorsystem:
Tak, niestety zdarza się, że są problemy. Należy dobrze wykonać studnię czerpną, aby
była odpowiednia wydajność. Studnie zrzutowe czasami się zamulają i
należy wtedy wykonać ponowny odwiert.
Jakość wody ma zasadnicze znaczenie dla żywotności pompy ciepła,
zwłaszcza dla wymiennika ciepła. Żelazo i mangan negatywnie wpływa na elementy dolnego źródła.
W terenie glinistym faktycznie będzie problem ze studnią zrzutową.
W takim przypadku proponuję zastosowanie pompy ciepła z kolektorem
poziomym np. dla pomp ciepła typu SW ( glikol-woda, gł. 1,5m) lub DI (bezpośrednie odparowanie, gł. 0,8m).
Piotr Leszek
Link do komentarza
  • 4 tygodnie temu...
Nie rozumiem dlaczego miałby być problem ze zrzutem wody w terenie gliniastym . Przecierz to nie jest typowa studnia chłonna. icon_surprised.gif
Obie studnie czerpna i zrzutowa powinny współpracować z tą samą warstwą wodonośną ( najlepiej pierwszą bo najpłycej).Jeżeli czerpiesz wodę z dużej głębokoścui to przy braku zatłaczania będą wytrącały się związki żelaza co rzeczywiście doprowadzi do kolmotacji.
Jakość wody to kwestja doboru materiału i typu wymiennika .
Najwyżej po sezonie grzewczym przeprowadzisz przegląd i czyszczenie.
Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
  • 7 miesiące temu...
Cytat

Dorsystem:

W terenie glinistym faktycznie będzie problem ze studnią zrzutową.
W takim przypadku proponuję zastosowanie pompy ciepła z kolektorem
poziomym np. dla pomp ciepła typu SW ( glikol-woda, gł. 1,5m) lub DI (bezpośrednie odparowanie, gł. 0,8m).
Piotr Leszek


Ale takie rozwiązanie zdecydowanie podnosi koszty inwestycji. Choć fakt że da się zrealizować w każdym terenie.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Temat ogarnięty. Plecki na szerokości 80 cm co były łączone puściły. Plus dodatkowa nóżka na środku komody była za nisko podług boków. Plecki wzmocnione nóżka podłożona i mam 1 mam różnicy. Da się żyć.  Dziękuję i pozdrawiam.
    • Dzięki za wskazówki, zacznę od pleców i dam znać jak poszło. 
    • Cześć,  chyba znajduję się w sytuacji beznadziejnej. Od paru lat staram się uzyskać od naszej gminy informacje o możliwości jakie mam na działce rolnej rodziców, którzy chcą część tej działki wydzielić i przepisać mi, abym mógł się na niej wybudować. Mam nadzieję, że ktoś z was będzie w stanie mi pomóc.   Rodzice posiadają działkę rolną o powierzchni 0,8ha (tylko tato jest rolnikiem), działkę rolną dostała mama w spadku po babci. Rodzice tę działkę dzierżawią komuś innemu, sami jej nie uprawiają. Na tej powierzchni działki są trzy klasy ziemi, klasa RII, klasa RIIIa i RIIIb. Chcieliby wydzielić z tego około 16 arów i przepisać je na mnie (nie jestem rolnikiem) abym wraz z rodziną mógł się tam wybudować. Niestety akurat na granicy naszej działki kończy się przeznaczenie terenów pod zabudowy na planie zagospodarowania przestrzennego gminy (co ciekawe działka pod naszą ma klasę II i jest w pełni przewidziana pod zabudowę...).  Staraliśmy się już w gminie o to aby uwzględnić naszą działkę podczas aktualnego planowania jako działkę przeznaczoną pod zabudowę. Niestety, spotkaliśmy się z odmową, która była argumentowana tym, że gmina już prawie osiągnęła 100% limitu jaki mogła wykorzystać na przeznaczenie terenów pod zabudowy (nie wiem czy nas zbyli, czy rzeczywiście jest coś takiego, ale nadal zbierają wnioski od ludzi).   Próbowaliśmy dowiedzieć się co w takim wypadku mamy zrobić aby móc się tam wybudować. W gminie dostaliśmy informację o wystąpieniu o WZ, ale powiedziano nam też, że wysoka klasa ziemi to pewna odmowa. Czytałem też o nowelizacji ustawy z 2023 roku, która praktycznie to uniemożliwia. Ręce opadły. Niestety na innych działkach rolnych rodziców nie ma jak się budować bo są w szczerym polu, bez dostępu do wody, dojazdu i prądu. Jedynie ta działka jest położona przy zabudowaniach, drodze i dostępnie do sieci wody.   Czy mamy w ogóle jeszcze jakieś opcje, aby załatwić tę sprawę? Wiemy, że jest jeszcze coś takiego jak budowa zagrodowa, ale tutaj informacji o wymaganiach jest tyle, że sam już nie wiem które są prawdziwe, a które nie. Jeśli, zostaje nam tylko taka opcja, prosiłbym również o podpowiedź jak załatwić to w ten sposób i jakie wymagania musimy spełnić.   Jeżeli potrzeba, podeślę jaka to gmina i działka, proszę dać znać.   Wiem, że możemy kupić działkę budowlaną, ale niestety w naszych okolicach to koszty grubo powyżej 100 tyś zł i zanim to zrobimy, wolę się upewnić że wyczerpałem już wszystkie możliwości.   Przepraszam za troszkę narzekania, ale strasznie to irytujące, że człowiek nie może wybudować się na własnym kawałku ziemi, a przez urzędy traktowany jest jak jakiś trędowaty.   Pozdrawiam.
    • Z meblami jest tak, ze nie mogą być skoszone. I od tego trzeba regulację zaczynać. A jeśli podłoga krzywa, to trzeba najpierw pod nóżki coś podłożyć i komodę wypoziomować, a dopiero potem brać się za regulację zawiasów. I nie ma bata, musi się dać, jeśli mebel złożony prawidłowo.
    • Sprawdź najpierw przekątne, czy prawidłowo przybiłeś plecy mebelka. Kup poziomicę i wypoziomuj, wypionuj ją, wsadź coś pod nóżki, na których się opiera ta komoda.   Dopiero wtedy. Wtedy da się.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...