14 godzin temu, Nolek napisał:No i co? Wiosna w pełni lata a Ty nic nie piszesz!!!!
W sumie racja.
Co prawda otworzyłem dwa wątki tematyczne bo stwierdziłem, że dziennik ma być o postępach w budowie.
Jeden o zagospodarowaniu części ogrodu:
Drugi o problemach ze źle wykonanym (niewykonanym) "ciepłym montażem".
Na dodatek niezabezpieczonym.
Ten pierwszy redakcja uhonorowała obecnością na profilu FB miesięcznika i w newsletterze
Drugi to - niestety - kolejny powód do zgryzot nad prowadzeniem budowy przez mojego generalnego wykonawcę.
Miałem też uzupełniać dziennik, ale ciągle brakowało czasu i sił
A trochę się działo. Może nic strasznie spektakularnego, ale zawsze
Podłogówka i przyległości
Walka z podłogówką posunęła się do przodu i choć robi to strasznie powoli to jednak zbliża się do finału.
Pan Janek się postarał i "wtopił" szafki w budynek
Kolejne pomieszczenia otrzymały folie i pętle ogrzewania podłogowego:
Łazienka
Sypialnia z garderobą
Mała łazienka:
Przyszła pora na salon i kuchnię, ale wcześniej należało wykuć w chudziaku bruzdę i schować w niej dolot zimnego powietrza do kominka
Przyjechałem po pracy i pytam czemu nie robią.
- Panie Piotrku młot nam się grzeje, ten chudziak twardszy niż myśleliśmy.
Zobaczyłem ten "młot". Takie do jeszcze dwa z piwnicy mógłbym im przywieźć
Zadzwoniłem do znajomego. Pół godziny później byłem z młotem.
A teraz zagadka. Który im się grzał, a który przywiozłem?
Dolot zrobiony
Przyszły też termostaty pokojowe:
Za piękne nie są - w sumie wolałbym chyba po prostu pokrętło
Salon, kuchnia i przedsionek dostały swoje pętle:
i szafki zostały "wyposażone" w przyłącza rozprowadzenia:
Na zdjęciu też widać instalację odkurzacza centralnego.
Pozostał jeszcze przedpokój i na środę planowane są wylewki.
Tony kruszywa
Na zewnątrz Pan Paweł koparkowy przygotowywał podłoże pod opaskę wokół domu oraz tarasy
Opaska wraz ze ścieżkami i podjazdem będzie zrobiona z kostki betonowej sudeckiej śrutowanej.
Taras od zachodu z płyt Palazzo. Natomiast od południa z desek kompozytowych.
Południe na tym rysunku jest w lewo.
Podkład stabilizujący z cementem:
I zabawa ze żwirem.
W zasypywanie dołków:
i usypywanie górek:
Na całość poszło 104 tony żwiru i pospółki
W nocy śnią mi się cyfry z rachunku goniące mnie po budowie wokół domu .
Ale wiosna jest już też na mojej budowie