Jarek02 Napisano 25 stycznia 2016 Udostępnij #1 Napisano 25 stycznia 2016 Czy ktoś ukrywał kanały wiekszej średnicy w stropie? Takie od wentylacji albo DGP z kominka. Przyszło mi to do głowy, kiedy ogladałem zdjecia i rysunki pustaków stropowych - przecież w nich są równiutkie kanały niczym szachty instalacyjne. Wiadomo, że nnie pójde takim kanałem poprzecznie, przez belke stropową, ale równolegle to czemu nie?Pytam czy ktos ma z tym jakieś doświadczenie, bo może jest jakieś poważne "ale". Tylko na razie nie przychodzi mi coś takiego do głowy. Jednak niepokoi mnie to, że nie kojarzę takich rozwiązań. Ale przecież czemu nie, pustak jest w sumie tylko wypełniaczem. Możnaby zrobić coś takiego, albo może nawet skasować w razie potrzeby kawałek takiej wewnętrznej ścianki pustaka. Link do komentarza
Rector Napisano 26 stycznia 2016 Udostępnij #2 Napisano 26 stycznia 2016 Witam,Oczywiście jest możliwość ukrycia kanałów wentylacyjnych w przestrzeni pustaków betonowych. Trzeba natomiast pamiętać o tym, że w razie awarii nie ma dostępu do kanału. Jeżeli chcemy zastosować ten sposób prowadzenia instalacji, należy już na etapie układania stropu zastosować odpowiedni system rur. Ekipa, która będzie wykonywała instalację wentylacji mechanicznej musi pojawić się na budowie znacznie wcześniej tak aby wykryć ewentualne nieszczelności samej instalacji przed zabetonowaniem stropu. Osoby, które wykonały ten sposób prowadzenia kanałów zachęcam do załączenia zdjęć i słowo komentarza na ten temat. Link do komentarza
rustin Napisano 26 stycznia 2016 Udostępnij #3 Napisano 26 stycznia 2016 A jeżeli się układa je na posadzce na stropie i zalewa wylewką to dostęp jest ? Link do komentarza
el-instalator Napisano 29 stycznia 2016 Udostępnij #4 Napisano 29 stycznia 2016 Tak samo nie ma dostępu. Jeżeli już trzeba by się dostać do takiego kanału w wykończonym stropie, lepiej to zrobić od spodu, nie od góry. Na górze jest przecież tzw. nadbeton o znaczeniu konstrukcyjnym. Nie wiem czy na jego wycinanie zgodziłby się konstruktor. Tak sobie przynajmniej myślę, jak nie mam racji niech ekspert mnie skoryguje.Od spodu zaś masz jedynie tynk i cienką ściankę pustaka. A pustaki nie są przecież elementami nośnymi.Ponadto może cięcie od góry byłoby wygodniejsze, ale posadzka zostałaby zniszczona. Reparacja tynku na suficie jest mimo wszystko łatwiejsza.PS. Przynajmniej w elektryce przyjmuje się, że sposób ułożenia przewodów nie powinien wymuszać naruszenia elementów konstrukcyjnych przy naprawie/wymianie. Do innych instalacji też bym to stosował. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się