Skocz do zawartości

Czujki czadu - jakie wybrać?


Recommended Posts

Napisano
Może ktoś ma doświadczenie w tej kwestii ? Wiadomo - zima idzie i przydałoby się takie coś. Potrzebowałbym dwa takie zakupić. Jestem uzytkownikiem kominka i chcialbym zabezpieczyc moja rodzine oraz siebie przed "glupim" wypadkiem jakim moze byc zaczadzenie.
Ponad to dogrzewamy się czasami piecykiem gazowym. Takim mobilnym na butlę gazową. Jest tego tyle, że nie wiem co wybrać. Dlatego bede bardzo wdzieczny za opinie na wspomniany temat.
Z góry dzięki!
Napisano
Cytat

http://www.ceneo.pl/14149877#tab=spec
Ja sobie i znajomym kupiłem taki.
Działa już ok. 2 lata i się nie psuje.

Oczywiście trzeba pamiętać o wymienianiu baterii (zdaje się, że raz na rok). Robię to nawet jak jeszcze działa, żeby mieć pewność, że urządzenie nie padnie w najmniej odpowiednim momencie.

Alarm bardzo głośno daje znać o obecności tlenku węgla.




Mogę również potwierdzić, że taki czujnik jest dobrem mało docenianym. Nie będę się rozwodził na temat powstawania tlenku węgla (czadu) ale wystarczy powiedzieć, że zabija skutecznie i w momencie nasycenia naszej krwi tym bezwonnym gazem, proces jest już nie do zatrzymania etc.

Sam gaz może powstać w sposób prozaiczny - silne wiatry, tzw cofka w przewodzie kominowym, zbyt mało tlenu do reakcji itd. Czujnik da nam znać.

Ja osobiście polecam taki zakup bez wzgledu na markę.

Na koniec - o skali zagrożenia ostrzegają służby ratunkowe na Swoich stronach.
Ku przestrodze zapraszam do lektury.
Napisano
http://kidde.pl/10sco-czujnik-tlenku-wegla...31.html?cPath=2
Ten na pewno jest warty uwagi.
Ma dodatkowo czujnik dymu, czyli ostrzeże w przypadku zaprószenia ognia.
Ten czujnik jest trochę droższy, ale nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie.

Ważne, żeby czujnik ustawić w pobliżu kuchni, kominka itp. Tam, gdzie jest największe ryzyko wystąpienia jakiejś awarii...

Ciekawostka. Położyłem telefon komórkowy obok czujnika. Gdy ktoś do mnie zadzwonił, czujnik zaczął głośno "wyć"... ;) Teraz już nie kładę obok niego elektroniki.
Napisano
Cytat

Ważne, żeby czujnik ustawić w pobliżu kuchni, kominka itp. Tam, gdzie jest największe ryzyko wystąpienia jakiejś awarii...



Jeśli chodzi o czad - mam podgrzewacz gazowy przepływowy z płomieniem kontrolnym w kuchni 16 m2 - nad zlewem. Regularnie serwisowany czyli dysze czyszczone itd. Ma już z 10 lat.

Czujnik stoi na szafce nad linią obudowy podgrzewacza - tak z 50 cm do sufitu. W linii prostej do podgrzewacza jest około 1 m. Czad jest lżejszy od powietrza.

Czujnik raz zawył ale był duży wiatr i chyba cofka z komina poszła.
Napisano
Jeżeli mamy domowy system alarmowy, lub planujemy jego założenie, warto wybrać czujnik, który będzie mógł współpracować z instalacją. Plusem takiego rozwiązania jest przede wszystkim to, że gdy przebywamy poza domem, o zaistniałym zagrożeniu zostaniemy powiadomieni np. SMS-em.

Jeśli nie zakładamy systemu alarmowego, z powodzeniem wystarczy czujnik na baterię (popularne rozwiązanie). Na rynku są też modele podłączane do gniazda elektrycznego.

Pamiętajmy jednak, że czujnik nie gwarantuje pełnego bezpieczeństwa. Wszak nie zapobiega powstawaniu tlenku węgla, a jedynie umożliwia wczesne jego wykrycie. Bardzo ważne jest utrzymywanie odpowiedniego stanu urządzeń grzewczych, przewodów kominowych i wentylacyjnych.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

http://kidde.pl/10sco-czujnik-tlenku-wegla...31.html?cPath=2
Ten na pewno jest warty uwagi.
Ma dodatkowo czujnik dymu, czyli ostrzeże w przypadku zaprószenia ognia.
Ten czujnik jest trochę droższy, ale nie ma co oszczędzać na bezpieczeństwie.

Ważne, żeby czujnik ustawić w pobliżu kuchni, kominka itp. Tam, gdzie jest największe ryzyko wystąpienia jakiejś awarii...

Ciekawostka. Położyłem telefon komórkowy obok czujnika. Gdy ktoś do mnie zadzwonił, czujnik zaczął głośno "wyć"... ;) Teraz już nie kładę obok niego elektroniki.



Zgadzam się czujki te to bardzo dobre rozwiązanie.
Osobiście polecam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Ja też mam zamiar kupić czujnik.
Choć niektórzy twierdzą, że takie czujniki są ludziom wciskane, jak garnki na sponsorowanych spotkaniach...
Mimo wszystko nie bede ryzykowac
Napisano
takie czujniki czesto wlaczają sie bez powodu, jesli obok lezy telefon. Albo reaguja na rozpylony lakier do włosów czy dezodorant
Zgadzam sie, ze trzeba kupować w sprawdzonym miejscu, zeby nie byl zleżały. Jak cos takiego polezy kilka lat w magazynie, to potem przy użytkowaniu ma już słabą żywotność, np. wmontowanego sensora.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Te droższe mają więcej funkcjonalności. Są może odrobine czulsze, ale te tańsze też są zgodne z normami. Te droższe być może mają żywotniejszą baterię.
Mam u siebie zwykłą czujkę Kidde i sprawuje się dobrze.
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Cytat

Jakie dane i normy musi spełniać taka czujka, by kupując ją być pewnym, że spełni prawidłowo swoje zadanie?



Podpinam sie pod pytaniem. Sezon grzewczy coraz blizej i zorientowalem sie, ze u mnie czujnik jest juz po terminie. Kupilem go kilka lat temu na allegro za bodajze 50pln. Chcialbym teraz nabyc cos co wytrzyma troche dluzej. Od czego zalezy gwarancja, tzn. jeden producent daje 2 lata a inny 10? Przegladalem oferte i widze dosyc duza rozbieznosc cenowa. Powiedzcie mi czy brac jakis najtanszy z najdluzsza gwarancja, czy moze odwrotnie. Az tak bardzo one roznia sie jakoscia?
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Szkoda że nic nie wiemy, bo strasznie dużo tego jest Kide, Orno, Eura-Tech, Aisko, Fire, Ferguson, Satel .... ????, a które są bezpieczne

Chyba jak bede sie nudzil to zrobie jakies zestawienie
  • 10 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...