Skocz do zawartości

Podłączenie bojlera do starej instalacji CO - parę pytań


Recommended Posts

Dzień dobry.
Krążę po necie od paru dni, szukam odpowiedzi na moje pytania a także przybliżonych kosztów.

Zacznę może tak, na przyszły rok przeprowadzam się do domku na Wsi. Mieszka tam moja mama, ale ona ma bojlerek elektryczny i jest zadowolona.
Jest tam instalacja CO z rurką o średnicy ok 4cm, generalnie stara, zbiornik wyrównawczy na poddaszu, do ogrzania parter + piętro, w każdym pokoju jest grzejnik żeberkowy, wielkość między 15-20 żeber licząc 10 grzejników.
Piec ma o ile pamiętam 12KW.
Kiedyś przy piecu który jest w piwnicy, był bojler, lecz został zdemontowany, nie kłamiąc z 20 lat temu... icon_cool.gif Został założony junkers gazowy który nie tak dawno padł. Raczej nie chcę tego usprawniać bo to kolejne koszta związane z gazem a jestem zwolennikiem butli.

Moje pytania są takie,
- czy będę miał problemy by do ów pieca założyć bojler, ślady po poprzednim są widoczne, rury wodne także są pociągnięte, jak i mocowanie samego bojlera do pieca.
- czy woda która jest w instalacji przepływa przez bojler? W jaki sposób dochodzi do podgrzania? Chodzi mi o to że woda w instalacji co nie jest za czysta, są to wiekowe rurki a na wymianę całej instalacji zwyczajnie mnie nie stać, pomyślę o tym ale nie teraz, mam bobaska w drodze i muszę zrobić ciepłą wodę w domu icon_smile.gif
- mile widziany montaż pompy cyrkulacyjnej..
- rur przez cały dom do góry raczej nie będzie trzeba ciągnąć gdyż są ale ucięte w odpowiednim miejscu..

Dodam jeszcze że dom był dobrze ogrzewany, chodzi mi o wydajność cieplną, srogą zimą piec musi się utrzymywać temperaturę na poziomie 70°C
O samym piecu mogę powiedzieć tyle że ma regulację temperatury, czyli pokrętło i łańcuszek który reguluje dopływ powietrza icon_biggrin.gif

Ostatecznie zamontuje ten junkers ale jakoś tego nie widzę..
Bardziej jestem za bojlerem gdyż jesienią / zimą jest grzane w piecu = ciepła woda w bojlerze a w okresie gdzie nie grzejemy podgrzanie byłoby elektryczne, myślę że są to tańsze koszta w porównaniu do Junkersa gazowego..
Z góry dziękuję za poradę
Pozdrawiam Edytowano przez ForestRun (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Oczywiście możesz w to miejsce włączyć nowy zasobnik.
Woda z kotła nie miesza się z wodą użytkową.
Ogrzewanie odbywa się przez wężownicę (lub płaszcz) znajdującą się wewnątrz zasobnika.
Ta ciepła woda z kotła przechodzi dajmy na to przez wężownicę, która oddaje ciepło do wody którą się myjesz.

Czy kocioł i grzejniki też będziesz zmieniał?
Przy takich średnicach rur pompki nie potrzebujesz, bo z opisu wygląda, że kocioł grzał grawitacyjnie.

Co do porównania kosztów - nie będę się wypowiadał - bo nie wiem.
Link do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Z dodaniem zasobnika nie powinno być problemu. jak napisał MrTomo woda w obiegu c.o. i ciepłej wody użytkowej sie nie miesza. Pomyśl od razu o wersji z dodaną grzałka elektryczną, żeby mieć ciepłą wodę, kiedy nie będziecie palić.
Najbardziej kłopotliwe może być dołożenie cyrkulacji, bo potrzebna jest rurka/rurki między punktami poboru i zasobnikiem wody. Od razu pomyśl o sterowaniu pompką cyrkulacyjna przez czujnik temperatury – przylgowy na rurze i zegar. Można to zrobić prosto, a straty ciepła przez cyrkulacje będą dużo mniejsze.
No i bez fachowca się nie obejdzie.
Link do komentarza
A czy nie lepiej byłoby zrezygnować z bojlera na rzecz pompy ciepła do cwu?
Ja polecam Vitocal 060-a - naszą nowość. pompa ciepła do CWU dedykowana jest do konkretnych instalacji.

Generalnie pompa ta jest przeznaczona do modernizacji instalacji stałopalnych, gdzie ma poprawić komfort przygotowania ciepłej wody, a więc brak czyszczenia kotła w okresie poza sezonem grzewczym, mniejsze roczne zużycie paliwa, czystsze powietrze...

Koszty eksploatacyjne - zadowalające icon_smile.gif

Jeśli masz pytania- służę pomocą.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Krokwie poziome (kleszcze) i pionowe (słupy) są odsunięte od ścian około 40-50cm, więc stwierdziliśmy z kumplem, że to za daleko żeby mocować profile UD do ścian. Może źle się wyraziłem pisząc w powietrzu, bo pofile UD będą przykręcone do krokwi poziomych (kleszczy), ale tylko wschód-zachód, bo te dwie pozostałe płatwie są 30cm wyżej i tam nawet nie ma jak już nic zamocować. To oczywiście niezgodne ze sztuką, bo krokwie coś tam zawsze pracują razem z dachem, dlatego dajemy krzyżowy, OSB i dopiero GK, to samo na skosach. Btw na ścianach szczytowych będzie piana Pur, więc profil by nam zalali pianą jakby był przykręcony do tej ściany. Oczywiście pewności czy to pękać nie będzie 100% nie ma. GK na łączeniach z sufitem i ściankach kolankowych ze skosami będą łączone profielem elastycznym. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Parking ma dużo większą wytrzymałość na ściskanie niż Termo fundament... zatem musi być twardszy... Przecież one mają zasadniczo różne docelowe zastosowanie...   TERMONIUM fundament:         Parking odpowiedniej grubości  zastąpić może termonium, ale w żaden sposób nie może być odwrotnie     
    • W opisie mam tak  Czyli nie ma różnicy czy zastosuje ten czy który mam obecnie eps200 parking w sumie wygląda on mi na lepszy dużo twardszy , ale tamten dedykowany do fudamentu więc jestem głupi z tego ale to i to EPS ... 
    • Kiedy właśnie o to chodzi, żeby sufit podwieszony był zupełnie niezależny, niezwiązany z tym stropem drewnianym, obitym OSB...   Do stropu drewnianego, przez płytę OSB przymocujesz zaczepy do swojego sprzętu sportowego... Będzie on narażone na drgania, przeciążenia, uderzenia przy mniej, czy bardziej intensywnych ćwiczeniach - tak jak ostrzegają wyżej koledzy... Na stropie betonowym może nie bardzo odczuwalne byłyby te ruchy i nie powodowałyby drgań, które spowodują pękanie podwieszanego sufitu z płyt g/k na połączeniach płyt g/k... Jeśli zrobisz wg Twojego planu - czyli sprzęt podwieszony poprzez sufit z wykończeniem g/k - na 100% w krótkim czasie będzie zarysowany sufit... właśnie na połączeniach płyt g/k...   W poprzek pokoju dasz gęściej profile CD60 - co 30 cm - i to powinno mechanicznie wytrzymać obciążenie płytami g/k... będzie sobie wisiał, przecież niczym dodatkowo nie obciążony, a przez otwory, o których pisałem wcześniej, niezależnie od podwieszonego sufitu, umocujesz sprzęt do belek obitych płytami OSB... sprzęt będzie sobie działał, ale nie oddziaływał na g/k... Można pomyśleć o stelażu krzyżowym, ale wydaje mi się, że przy niespełna 3 metrach szerokości pokoju, będzie to przerost formy nad treścią... Jak masz wielkie wątpliwości co do ciężaru podwieszonego sufitu, to (nie wiem co na to powiedzą koledzy) można zastosować PŁYTĘ G-K SPECJALNĄ 2600x1200x6,5MM PRO FLEXI NORGIPS...     No, ja tak bym zrobił... prosty, jednopoziomowy, gęstszy  stelaż, płyty 12 mm, otwory na montaż sprzętu wprost do drewnianego stropu...   Jeszcze uwaga:   Płyta nie powinna się o ścianę opierać - ona ma wisieć na stelażu... przy profilach CD60 zamocowanych co 30 cm, będzie wisieć na pięciu profilach...   Płyta ma 260 cm długości, więc i  tak będzie jeszcze połączenie na jej szerokości do tych 290 cm pokoju...   Będzie miało co pękać - w razie drgań i ruchów stropu...  
    • Nie bardzo rozumiem o co pytasz. Przecież każdy styropian przepuści wodę. Nie widziałeś nigdy tonącego styropianu? Długo zanurzony w wodzie nasiąknie jak gąbka. Może chodziło o styrodur fundamentowy XPS?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...