Skocz do zawartości

zabudowa siedliskowa


Recommended Posts

Witam wszystkich zorientowanych, mam kilka pytań odnośnie zabudowy siedliskowej.
Mam zamiar kupić działkę, którą obecnie dzierżawię, jest to działka na terenie wiejskim na której znajduje się staw o pow, 2,25 ha, trochę pastwiska i zarośnięty chwastami obszar o pow.około 1500 m2 klasy III b, który znajduje się przy drodze gminnej, także jest dostęp do drogi i mediów więc z uzbrojeniem nie powinno być problemów . Gmina nie posiada miejscowego planu zagospodarowania terenu, w sąsiedztwie znajdują się siedliska rolnicze ( gospodarstwa)
Ja osobiście posiadam wykształcenie rolnicze i mam możliwość odziedziczenia ziemi -1ha, także według przepisów jestem rolnikiem.
1.Czy mam szanse na wybudowanie tam domu?? (w stawie hoduję ryby, także jako budowę służącą produkcji rolnej mam zamiar wybudować tzw. płuczkę, magazyn do ryb o wym. 1,5 m. głębokości / 7 m dł / 4 m. szer. czyli niby spełniam wymogi zabudowy siedliskowej
2. Co to jest tzw. " dobre sąsiedztwo "czy chodzi tu o dostęp do mediów i zabudowę w sąsiedztwie
3. Czy muszę wykazać się stażem w gospodarstwie rolnym, jak tak, to w jaki sposób??
Link do komentarza
ad.1. - tak
ad.2. - jeśli w odległości 3 x front działki (nie mniej jak 50m) znajdują się zabudowania, to jest to dobre sąsiedztwo ale jak gospodarstwo rolne nie jest mniejsze niż średnie w tej gminie, dobre sąsiedztwo nie jest wymagane. Zawsze wymagane dostęp do drogi publicznej + zagwarantowane (umową) dostawy mediów (prąd, woda, itp.).
ad.3. - wymagany jest 5 letni staż lub 5 letnie posiadanie areału rolniczego (dzierżawa jest posiadaniem), wymagane zaświadczenie wystawione przez wójta.
Link do komentarza
Cytat

"Jak nie, jak tak" i to 5 lat icon_lol.gif - w danej gminie (uznaniowo sąsiadującej)


nie wiem o czym/kim mowa, ale ja tu jestem pierwszy raz z uwagi na fakt, że nie mogłem uzyskać nigdzie 100% odp na ten temat, ale chyba ktoś ma tu podobny problem, z chęcią nawiązałbym z tą osobą kontakt.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dom podpiwniczony. W wykuszu pod jednym oknem mam rysę pęknięcie idącą od pierwszego do ostatniego bloczka betonowego, praktycznie na samym środku okna. Pod ostatnią warstwą bloczku na pewno nie ma zbrojenia pod okiennego bo w sumie nie wiedziałem że przy betonowych bloczkach się to daje. Chciałbym to wzmocnić żeby już więcej nie pękało i to co przyszło mi do głowy to zdjąć górną warstwe bloczka, wkleić startery po obu stronach bloczka z prętów 12mm czy 8 mm i połączyć długimi prętami + strzemiona i zalał betonem czyli zrobił takie jakby nadproze przy parapetowe. Co o tym sądzicie.     
    • Proszę przede wszystkim zaobserwować jak w czasie deszczu spływa woda po zewnętrznej krawędzi tego balkonu, który ma Pan nad głową. Bardzo możliwe, że ten balkon od góry nie ma żadnej (lub żadnej sensownej) obróbki blacharskiej. Jeżeli tak jest, to woda po prostu cieknie po krawędzi płyty balkonowej i wszystko od niej nasiąka. Później zaczyna się łuszczyć, szczególnie ta nieszczęsna gładź, która najpewniej spuchła i częściowo została wymyta pod pasem nieprzepuszczalnej farby.  Farbę i warstwę gładzi trzeba w całości usunąć. Gładź zastąpić warstwą gładzi na bazie cementu. Ewentualnie nawet zaprawą cementową, ale to już wymaga wyczucia co do jej proporcji i konsystencji. Potem być może nawet dobra farba do betonu, taka której producent dopuszcza użycie nawet na schodach zewnętrznych i tarasach, Trzeba nią pokryć cały sufit.  Ponadto mam poważne wątpliwości, czy ta jednostka zewnętrzna klimatyzatora nie została założona zbyt blisko przegród (ściany i sufitu). Proszę sprawdzić w instrukcji, jakie wymagania stawia producent.  
    • Trudno się ostatecznie wypowiadać nie znając szczegółów, w tym tych technicznych. Jednak co do zasady instalacje nie powinny być wykonane w taki sposób, że ich naprawa wymaga naruszenia elementów konstrukcyjnych. Ale w starych budynkach bywa z tym różnie, nie sposób powiedzieć jaka jest faktyczna sytuacja i możliwości naprawy.  Ostatecznie jednak, jeżeli zarządca budynku (spółdzielnia mieszkaniowa) decyduje się na dokonanie napraw od strony Pani lokalu to podstawowym jego obowiązkiem jest przywrócenie wszystkiego do stanu pierwotnego. Czyli jeżli jakikolwiek element w mieszkaniu zostanie zniszczony lub uszkodzony to spółdzielnia musi go wymienić lub naprawić. Nie ma przy tym znaczenia cy spółdzielnia ma ubezpieczenie od takich zdarzeń losowych.
    • Ja ze Stalowej Woli. A bloki takie same. 
    • O widzisz, u mnie to Armii Krajowej a miasto niewielkie Głogów Co do farby poczytam, najlepiej jakby była odporna na wysoką temperaturę
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...