Skocz do zawartości

Podłącz prądu pod budowę


Recommended Posts

Witam,
zaczęliśmy budowę - na razie pobieramy prąd od sąsiada. Niebawem dostaniemy kredyt i chcielibyśmy by prace przyspieszyły, tak by +/- wprowadzić się za około 2 lata. Będzie potrzebny niebawem prąd - szczególnie na jesień/zimę, żeby móc popracować wieczorami czy na spokojnie coś porobić bez ciągnięcia kabla.

Jaka jest opłata za tkz. energię budowlaną? Bo mam dość sprzeczne informacje od osób, które miały tego typu problemy. Dodatkowo jak długo trzeba czekać by zainstalowali mi skrzynkę? Czy chodziliście po sąsiadach by uzyskać zgodę na przekopy pod prąd?
Link do komentarza
Przede wszystkim wybierz się do miejscowego zakładu energetycznego (operatora sieci) tam poinstruują Cię odnośnioe procedury. Generalnie taryfa budowlana to C11, wysokość poszczególnych opłat zawarta jest w taryfie zakładu eenergetycznego. Znajdziesz tam też informacje o wysokosci opłat za przyłączenie (znaczenie ma moc przyłączeniowa, długość przyłącza i jego rodzaj - napowietrzne lub kablowe).
Jeśli jednak masz mozliwość korzystania z prądu od sąsiada, to kosztowo będzie to najtaniej. W taryfie budowlanej płacisz przede wszystkim za moc przyłaczeniową, czyli masz wysokie opłaty stałe, nawet gdy prądu prawie nie wykorzystujesz. Zimą masz przestuj w pracach - płacisz dalej.
Robiąc przyłącze najlepiej zlecic jego wykonanie tak aby technicznie nie trzeba było już go zmieniać z prowizorycznego budowlanego na docelowe. Czyli odpowiednio duży przekrój przewodów, skrzynka w przyszłej lini ogrodzenia. Moc zza to możliwie małaa np. 5 kW (od niej płaci się opłaty stałe).
Po zakończeniu budowy występujemy tylko o zwiększenie mocy i zmianę taryfy. Dodatkowych prac nie trzeba.
Co do zgody sąsiaadów, to jeśli przyłącze ma przebiegać przez cudzą działkę, zgoda będzie niezbędna.

Cytat

Witam,
zaczęliśmy budowę - na razie pobieramy prąd od sąsiada. Niebawem dostaniemy kredyt i chcielibyśmy by prace przyspieszyły, tak by +/- wprowadzić się za około 2 lata. Będzie potrzebny niebawem prąd - szczególnie na jesień/zimę, żeby móc popracować wieczorami czy na spokojnie coś porobić bez ciągnięcia kabla.

Jaka jest opłata za tkz. energię budowlaną? Bo mam dość sprzeczne informacje od osób, które miały tego typu problemy. Dodatkowo jak długo trzeba czekać by zainstalowali mi skrzynkę? Czy chodziliście po sąsiadach by uzyskać zgodę na przekopy pod prąd?


Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Witam,
zaczęliśmy budowę - na razie pobieramy prąd od sąsiada. Niebawem dostaniemy kredyt i chcielibyśmy by prace przyspieszyły, tak by +/- wprowadzić się za około 2 lata. Będzie potrzebny niebawem prąd - szczególnie na jesień/zimę, żeby móc popracować wieczorami czy na spokojnie coś porobić bez ciągnięcia kabla.

Jaka jest opłata za tkz. energię budowlaną? Bo mam dość sprzeczne informacje od osób, które miały tego typu problemy. Dodatkowo jak długo trzeba czekać by zainstalowali mi skrzynkę? Czy chodziliście po sąsiadach by uzyskać zgodę na przekopy pod prąd?


Z tego co piszesz rozumiem, że masz już PnB, wiec zapewnienie dostawy prądu musisz mieć. Druga sprawa to jeżeli jeszcze nie masz rozpoczętej budowy to prąd na ta zimę uważam, że nie będzie Ci jeszcze potrzebny, dobrze będzie jak w tym roku postawisz mury i je przykryjesz.
Jaki ZE jest u Ciebie?
Co do zgody to nie musisz się o nią martwic bo to załatwia projektant przyłącza.
Jakbyś poszukała na forum, to jest tu kilka tematów poruszających Twój problem.

Cytat

Robiąc przyłącze najlepiej zlecic jego wykonanie tak aby technicznie nie trzeba było już go zmieniać z prowizorycznego budowlanego na docelowe. Czyli odpowiednio duży przekrój przewodów, skrzynka w przyszłej lini ogrodzenia. Moc zza to możliwie małaa np. 5 kW (od niej płaci się opłaty stałe).
Po zakończeniu budowy występujemy tylko o zwiększenie mocy i zmianę taryfy. Dodatkowych prac nie trzeba.


Trochę kolego nie tak jak piszesz. Bo jeżeli we wniosku zaznaczy moc docelowa 5 kW to takie jej zrobią przyłącze wraz z odpowiednimi przekrojami kabla, fakt, że zapłaci mniej ale po zakończonej budowie aby podnieść moc będzie musiała powtórzyć procedurę nowego przyłącza a koszty wyjdą większe. Lepiej od razu wnioskować o moc np 13 kW jako docelową, na okres budowy będzie ona pomniejszona ale po zakończeniu budowy i odbiorze domu zgłosi ten fakt do ZE o zmianę taryfy i zwiększenie mocy i za to nie zapłaci ani grosza.
Co do tego rozwiązania które proponujesz istnieje jeszcze ryzyko, że po zakończeniu budowy nie dostanie większej mocy ze względu na nie wydolność linii, bo w tym czasie (mam na myśli okres budowy featmilki ) mogli inni wnioskować o wykonanie przyłącza.
Link do komentarza
Cytat

Witam,
zaczęliśmy budowę - na razie pobieramy prąd od sąsiada. Niebawem dostaniemy kredyt i chcielibyśmy by prace przyspieszyły, tak by +/- wprowadzić się za około 2 lata. Będzie potrzebny niebawem prąd - szczególnie na jesień/zimę, żeby móc popracować wieczorami czy na spokojnie coś porobić bez ciągnięcia kabla.

Jaka jest opłata za tkz. energię budowlaną? Bo mam dość sprzeczne informacje od osób, które miały tego typu problemy. Dodatkowo jak długo trzeba czekać by zainstalowali mi skrzynkę? Czy chodziliście po sąsiadach by uzyskać zgodę na przekopy pod prąd?


39 gr/ C 11 + koszty przesyłu ( bezpiecznik 10A = 97 zł/2-mce za sam przesył)
Czas oczekiwania w moim przypadku - 23 miesiące
Jak krótko będziesz sie budować - dogadaj sie z sąsiadem
Jak bedzie to uciążliwe dla sąsiada - kup agregat prądotwórczy 2kW jak masz gdzie go trzymać ( zwróci ci sie po 7 miesiącach budowy) ale nie pociągniesz na nim spawarki/ agregatu tynkarskiego
A w najgorszym przypadku - prąd budowlany !
Link do komentarza
Hej,
jestem z okolic Krakowa. Tak byłem już raz w Tauronie - uzgodniłem przyłącz 14 kW - przed uzyskaniem pozwolenia na budowę.

Czyli o jakiej kwocie mam myśleć przy tej taryfie budowlanej? Jeżeli chodzi o przyłącz to od działki sąsiada mam jakieś 20 metrów. Jednak od tego miejsca przy płocie i wjeździe do domu mam jakieś 30-40 m i to chyba będę musiał podciągnąć we własnym zakresie.
Link do komentarza
Trochę kolego nie tak jak piszesz. Bo jeżeli we wniosku zaznaczy moc docelowa 5 kW to takie jej zrobią przyłącze wraz z odpowiednimi przekrojami kabla, fakt, że zapłaci mniej ale po zakończonej budowie aby podnieść moc będzie musiała powtórzyć procedurę nowego przyłącza a koszty wyjdą większe.

Z tymi przydziałami mocy to najkrócej mówiąc, co ZE to inny obyczaj. Kilkakrotnie robiłem właśnie tak jak opisałem. Najważniejsze, żeby nie robić przyłącza dwa razy, np. prowizorki jako napowietrznego a potem docelowego kablowego. W takiej sytuacji jak tu, gdy trzeba przejść przez teren sąsiada, liczy sie też to, że robimy to raz i tylko raz uzyskujemy jego zgodę. Inaczej nim skończymy budowę sąsiad może zmienić zdanie, albo i kto inny przejmie sąsiednią działkę. I wtedy mamy problem.
PS. W praktyce zaletą zlecenia całej sprawy budowy przyłącza i załatwienia formalności lokalnemu elektrykowi, jest to że zna ludzi w miejscowym ZE i tamtejsze uwarunkowania. A jak sie znają, to nie robią sobie nawzajem problemów.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...