Skocz do zawartości

posadzka krucha dziwna prosze o pomoc


Recommended Posts

Napisano
Witam 3dni temu wylalem posadzkę no taka w altanie na 2 razy
Może tak jeden kawałek wylalem w sobotę a następny w wtorek bywając na dzialce zraszalem posadzkę
A teraz co nieco o posadzce :
Wiec tak grunt byl utwardzony
Wylewka to 1:3 piach 0-4mm
Zacieralem ja na gladko bez żadnych podsypek
Poprostu jak troche zwiozala to ja paca metalowa przelecialem

A teraz problem

Posadzkę mogę zarysować obojętnie jakim narzędziem i wydlupac dziurę proszę o porady co zrobić aby byla mocniejsza
Napisano
Cytat

Witam 3dni temu wylalem posadzkę no taka w altanie na 2 razy

Posadzkę mogę zarysować obojętnie jakim narzędziem i wydlupac dziurę proszę o porady co zrobić aby byla mocniejsza


Poczekaj jeszcze tydzień albo dwa a problem sam zniknie.
Napisano
Cytat

Chodzic normal is po niej moge ? I czy gruntem zwyklym moge to przejechac


Normal to będzie jak zaczniesz pisać poprawnie, bo jakąś chińszczyznę odprawiasz.
Gruntem możesz, ale poczekaj aż ona wyschnie.
Napisano
Cytat

Sorry panowie ale wypełniałem temat na telefonie wiec te bledy przez słownik
Dziękuję wszystkim za pomoc ,czekam co dalej sie potoczy z posadzka


Nie zaszkodzi jak od czasu do czasu polejesz ja woda aby nie popękała.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Witam tak jak pisaliście posadzka stwardniala
Mam jeszcze jedno pytanie
Musze wylać drugą posadzkę o wymiarach 330cmx200cm i wysokość 8cm wylać to musze na gruz betonowy nie ceglany
I mam pytania

Czy np mogę posypać najpierw ten gruz piachem aby lepiej sie stąpalo w trakcie betonowania
Ostatnim razem beton ściągałem po rurkach ale ktos ukradl mi z działki i nie mam juz chce zastosowac od miotly trzonek mam 2sztyuki o tej samej grubości i dlugosci
Co o tym myślicie może macie inne pomysły?
Gość mhtyl
Napisano
Ta posadzka gdzie ma być wylewana? To pomieszczenie ma jakieś murki skrajne?
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Wylewka na dzialce z jednej strony jest taki wysoki murek a z drugiej strony sciana ale 30cm od ściany musze zrobic spadek do ściany


To zamiast tych kijów od szczotek daj deski na wysoki kant. Ułóż je z odpowiednim spadem, zalej betonem , zaciągniesz to po całości łatą zrobioną np z deski odpowiedniej szerokości, a po stwardnieniu betonu deski wyciągasz, a szczeliny po deskach zacierasz betonem i gitara icon_smile.gif
Napisano
Właśnie tak zrobiłem dzieki wszystko fajnie wygląda betonuje powoli
A pytanie do ciebie może znasz jakis fajny sposób by ja zatrzeć tak fest na gladko
Bo ja robiłem tak:
Najpierw paca styropianowa okrężne ruchy a na końcu przejechałem paca metalowa ruchy jak bym kladl klej na styropian
Gość mhtyl
Napisano
Cytat

Właśnie tak zrobiłem dzieki wszystko fajnie wygląda betonuje powoli
A pytanie do ciebie może znasz jakis fajny sposób by ja zatrzeć tak fest na gladko
Bo ja robiłem tak:
Najpierw paca styropianowa okrężne ruchy a na końcu przejechałem paca metalowa ruchy jak bym kladl klej na styropian


Ja nie robiłem ale słyszałem jak kolega opowiadał, że przy zacieraniu posypywał suchym, betonem i zacierał spryskując od czasu do czasu wodą. Podobno wyszła mu posadzka jak "szkło".
Napisano
Cytat

Właśnie tak zrobiłem dzieki wszystko fajnie wygląda betonuje powoli
A pytanie do ciebie może znasz jakis fajny sposób by ja zatrzeć tak fest na gladko
Bo ja robiłem tak:
Najpierw paca styropianowa okrężne ruchy a na końcu przejechałem paca metalowa ruchy jak bym kladl klej na styropian




wrzuć jakieś foty

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W kwestii wyjaśnienia, chciałbym dodać kilka słów (choć możliwe też że ja źle zrozumiałem). 1. Otóż temperatura zasilenia 38*C i powrotu ~35*C wynika oczywiście z dużego przepływu (2.5l). Zmniejszenie przepływu zmniejsza temperaturę podłogi i w pomieszczeniu. Stąd takie ustawienie obecnie. Może jest tu jeszcze jakieś pole do optymalizacji. 2. Temperatura podłogi wynosi zaledwie 28*C i to w najcieplejszym miejscu. Mówię zaledwie, bo jest to ok. 10*C różnicy między temp podłogi a zasileniem. 3. Temperaturę mierzę nad rurkami. Pomiędzy nimi jest o 1-2*C niższa w zależności od miejsca pomiaru. 4. Podłoga nad rurką przy ścianie zewnętrznej ma ledwo 24*C. Im dalej od tej ściany, a bliżej wejścia do pokoju, temperatura nad rurkami stopniowo się zwiększa do 26-27*C. 28*C, jest przy przejściu przez ścianę i ok. 1-1.5m dalej., później im bliżej tej ściany zewnętrznej tym zimniej. 5. Podłoga ma średnio powiedzmy te 26*C, a w pomieszczeniu jest max 20*C na termometrze pokojowym, a termometr elektroniczny który wczoraj zakupiłem pokazuje 19.5*C i 55% wilgotności. 6. Pętla przechodzi przez korytarz, tam jest taki sam układ, tj Sander StandardAlu i Fermacell EE20 na wierzchu, tylko jastrych nie jest sklejony, tylko ułożony tymczasowo, tak by dało się go rozebrać i dołożyć kolejne pętle. Temperatura jastrychu nad rurą zasilania na korytarzu jest nieznacznie cieplejsza niż w pokoju. 7. Jest to jedyna pętla jaką udało się wykonać w tym roku. Kolejne dopiero na wiosnę, bo trzeba wyrównać strop w kolejnych pomieszczeniach zaprawą wyrównującą - ta jest gotowa tylko w tym 1 pokoju i na korytarzu. To co najbardziej mnie niepokoi to 2 rzeczy: a. Duża różnica między temperaturą podłogi a belki zasilającej, b. niska temperatura powietrza w pokoju.   Do tego dochodzą do mnie słuchy że: Fermacell jest bardziej izolatorem niż przewodnikiem i ma dużo gorsze parametry niż beton czy anhydryt, więc to ciepło nie przedostaje się w górę, oraz że SanderStandard Alu słabo oddaje ciepło i lepiej było wybrać system z aluminiowymi radiatorami, które są grubsze niż folia w tym systemie. Niestety nie wiem, czy i na ile wybór tego konkretnego systemu (Sander) i płyt Fermacell mają wpływ na obecną sytuację i czy zmiana na inne rozwiązania mogłaby przynieść znaczącą poprawę. 1-2*C więcej na powierzchni podłogi to raczej nie byłaby znacząca poprawa.
    • Temperatura powierzchni podłogi w granicach 25-28°C jest w pełni prawidłowa. Z założenia temperaturę 29°C w pokojach traktuje się jako dopuszczalne maksimum (poza strefą brzegową). Podłoga o wyżsszej temperaturze może powodować dyskomfort. Po wykończeniu podłogi, a więc po jej pokryciu kolejnymi warstwami różnica pomiędzy temperaturą bezpośrednio nad rurkami oraz pomiędzy nimi się zmniejszy. Ciepło będzie po prostu bardziej równomiernie rozpraszane.  Jeżeli zas chodzi o temperaturę zasilania to ona również mieści się w granicach normy. Standardowo podłogówkę z kotłem projektuje się na parametry 40/30°C (zasilanie/powrót). Jak widać teraz temperatura na powrocie jest zdecydowanie zbyt wysoka i w związku z tym przydałoby się stłumić nieco przepływ. Ten zbyt duży obecnie przepływ może wynikać z faktu, że obecnie zasilana jest tylko jedna pętla, a docelowo ma ich być kilka. Pompa obiegowa powinna być więc teraz nieco inaczej ustawiona.  Generalnie trzeba się liczyć z faktem, że w podłodze w systemie suchym będzie potrzebne utrzymywanie nieco wyższej temperatury zasilania, niż w typowej podłogówce z rurkami zalanymi w warstwie jastrychu. Suchy jastrych i jego podkład po prostu gorzej przejmują i rozpraszają ciepło. Ale dramatu tu nie ma, z opisu wynika, że poza zbyt wysoką temperaturą powrotu, reszta działa mniej więcej prawidłowo. 
    • A w którym miejscu w Warunkach Technicznych jest to zapisane, bo ja jakoś nie kojarzę takiego wymogu.  Z innych źródeł wiemy, że 2-3 metry to sensowne minimum. Ale to już osobna sprawa - tzw. wiedza techniczna, nie bezwzględny wymóg zawarty w przepisach prawa.  Bez obrazy dla Animusa ale ten zawiera istotne błędy i nieścisłości. Tak w stylu Chata GPT. Przecież kilka wpisów wcześniej podałem wymagany minimalny przekrój kanału wentylacji grawitacyjnej. Nawet z cytatem. Po co wiec podawać błędny wymiar 196 cm2?  Tak samo sugerowanie istnienia wymogu, aby wszystkie kominy wentylacji grawitacyjnej miały zbliżoną długość. Jak to niby ma zostać osiągnięte w domu o kilku kondygnacjach? Choćby z parterem i piętrem? Przecież na pierwszy rzut oka widać, że to bez sensu.   PS. Co do samej wyczystki to powtarzam to co napisałem wcześniej. Trzeba zapewnić możliwość czyszczenia kanału i usuwania (wybierania) zanieczyszczeń. Nikt nie określił jak konkretnie ma to być zrobione. Jeżeli jesteśmy w stanie dostać się do takiego kanału od dołu to nie widzę przeciwwskazań, żeby to wykorzystać, zamiast robić typową wyczystkę. 
    • Właśnie chodzi o to, że jest cieplejszy, ale też nieznacznie. ~1-2*C... Nie wiem czy nie w granicach bledu pomiarowego.
    • Z wiedzy... fizyka płynów się kłania...   2,5 - 3 m to minimum...   @animus pięknie zarysował problem wentylacji grawitacyjnej 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...