Dnia 14.05.2017 o 20:57, Elfir napisał:to co przemarzło przemarzło na amen. Trzeba obciąć do żywego.
Skorzystałem z bólem serca z porady. Katastrofy nie ma, choć żal tego ogromnego przyrostu zeszłorocznego. Ale może w myśl starej zasady że "co nas nie zabije - to nas wzmocni" - będzie dobrze. Poza tym przesadziłem ją obok Wisterii którą również wyhodowałem z nasionka. (na zdjęciu) Mam cichą nadzieję że weźmie ją zazdrość kiedy będzie spoglądać na starszą siostrę i weźmie z niej przykład