Skocz do zawartości

zabezpieczenie drewnianego- cedrowego SUFITU w łazience


Recommended Posts

Witam, proszę o poradę czy lepiej olejować czy zalakierować sufit w łazience wykonany z "boazerii" cedrowej?

Deska nie została jeszcze położona. Posiada dość delikatne pióro przez co obawiam się że jak zalakieruję dokładnie każdą deskę razem z piórem to zwiększy się jej grubość i może być problem ze złożeniem deski do deski. Nie spróbowałam jeszcze tej opcji więc to tylko przypuszczenia... Z drugiej strony widziałam zaolejowany cedr i wyglądał bardzo szlachetnie ale jak często trzeba by olejować sufit?

Drewno będzie nad całą łazienką - również nad prysznicem. Wysokość ścian 2,7m.
Co zrobić aby zachować zapach drewna?

Uprzejmie proszę o poradę
Edytowano przez botulina (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam, proszę o poradę czy lepiej olejować czy zalakierować sufit w łazience wykonany z "boazerii" cedrowej?



Najpierw dokładnie trzeba zaimpregnować z każdej strony preparatem uniemożliwiającym rozwój grzybów a potem olejować olejem głęboko wnikającym w drewno. Olejować też z każdej strony.
Unikałbym lakierów.


Link do komentarza
witam z tego co czytałam cedr posiada naturalne olejki w sobie dzięki czemu nie trzeba impregnować. jest podobno odporny na grzyby...


Cytat

Najpierw dokładnie trzeba zaimpregnować z każdej strony preparatem uniemożliwiającym rozwój grzybów a potem olejować olejem głęboko wnikającym w drewno. Olejować też z każdej strony.
Unikałbym lakierów.


Link do komentarza
Dorzucę 5 gr od siebie icon_smile.gif
Na pewno jak się go zabezpieczy to nie zaszkodzi, a na tym etapie gdzie jeszcze deski nie są położone to impregnacja będzie o wiele łatwiejsza. No i trzeba wsiąść pod uwagę to, że deski będą narażone na podwyższoną wilgotność niż np gdyby były one położone na tarasie.
Link do komentarza
Może i tak.
Można też wyjść od strony ekonomicznej i jeśli faktycznie nie trzeba to po co tracić czas i pieniądze?
To już w kwestii inwestora.
Druga rzecz - do czego ta boazeria będzie przykręcona?
Jeśli do rusztu drewnianego (być może trzeba wypoziomować sufit) to na pewno trzeba zabezpieczyć ten ruszt.
Osobną kwestią jest odpowiednia wentylacja łazienki.
Link do komentarza
wentylacja mechaniczna w łazience z wyciągiem. Ruszt zaimpregnowany został 2rotnie przeciwgrzybicznym . Myślicie że go jeszcze polakierować?




Cytat

Może i tak.
Można też wyjść od strony ekonomicznej i jeśli faktycznie nie trzeba to po co tracić czas i pieniądze?
To już w kwestii inwestora.
Druga rzecz - do czego ta boazeria będzie przykręcona?
Jeśli do rusztu drewnianego (być może trzeba wypoziomować sufit) to na pewno trzeba zabezpieczyć ten ruszt.
Osobną kwestią jest odpowiednia wentylacja łazienki.


Link do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Szanowni Państwo,
Do pomalowania takiej boazerii można użyć Oleju do drewna VIDARON http://www.vidaron.pl/produkty/olej-do-drewna Jest to wyrób dedykowany zarówno do drewna egzotycznego, jak i europejskiego. Pozwala na uzyskanie jedwabisto półmatowego wykończenia podkreślającego usłojenie. Panująca w łazience podwyższona wilgotność sprawi, że z czasem olejowana powierzchnia będzie wymagać odnowienia. Sprawnie działająca wentylacja powinna jednak odsunąć w czasie konieczność ponownego malowania boazerii. Można tu również zastosować Lakierobejcę Dekoracyjno-Ochronną Super Wydajną http://www.vidaron.pl/produkty/lakierobejc...a-super-wydajna Tworzy ona na drewnianej powierzchni transparentne, elastyczne powłoki o satynowym połysku. Wykorzystując ten wyrób zgodnie z zaleceniami producenta, zyskujemy 6-letnią gwarancję skutecznej ochrony drewna.
Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik Vidaron
Link do komentarza
  • 4 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
    • W sumie racja, tam będzie zawsze wilgoć, zwłaszcza jak przerośnie trawą po bokach, tak odetnie dopływ powietrza i już na wieki będzie mokro pod spodem. Choć to co ja zasugerowłem może by wystarczyło. Tylko to kupa kasy, a nic nie wiadomo jak to się zachowuje w wilgotnych warunkach na zewnątrz i przy mrozie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...