iwonek399 Napisano 20 listopada 2014 #1 Napisano 20 listopada 2014 Chciała bym wyremontować ten pokój. Krokwie są największym problemem, prawdopodobnie bejcowane, na rudo brązowy kolor. Docelowo mają być białe, szare pasujące do skandynawskiego stylu. Czy jest jakaś siła na ziemi aby tego dokonać, jakie środki użyć? Było by cudownie gdyby udało się zachować widoczną strukturę drewna.
Gość mhtyl Napisano 20 listopada 2014 #2 Napisano 20 listopada 2014 Chyba nic lepszego nie wynaleziono niż papier ścierny Będzie to bardzo, bardzo pracochłonne. Można sobie ułatwić poprzez szlifierkę oscylacyjna lub coś podobnego w działaniu urządzonka.
Jani_63 Napisano 20 listopada 2014 #3 Napisano 20 listopada 2014 Cytat Chyba nic lepszego nie wynaleziono niż papier ścierny Ooo.., widzę tu wpływ na kolegę rozwiązań stosowanych przez innego, pewnego forumowicza. PS.Każde szlifowanie przyniesienie oczekiwany skutek... im "głębiej" powłoka będzie zdzierana, tym poziom rozjaśnienia będzie większy.
iwonek399 Napisano 20 listopada 2014 Autor #4 Napisano 20 listopada 2014 Cytat Chyba nic lepszego nie wynaleziono niż papier ścierny Będzie to bardzo, bardzo pracochłonne. Można sobie ułatwić poprzez szlifierkę oscylacyjna lub coś podobnego w działaniu urządzonka. Ok fajnie ale jest szansa że będą jasne? i czym mogę je pomalować żeby uzyskać jasny kolor?
Gość mhtyl Napisano 20 listopada 2014 #5 Napisano 20 listopada 2014 Cytat Ooo.., widzę tu wpływ na kolegę rozwiązań stosowanych przez innego, pewnego forumowicza. Jaką Ty masz dobrą pamięć Cytat Ok fajnie ale jest szansa że będą jasne? i czym mogę je pomalować żeby uzyskać jasny kolor? Szansa zawsze jest No pewnie, że będzie jaśniej. Można jeszcze po tym szlifowaniu użyć chemii do rozjaśnienia drewna. Bodajże nazywa to się ług czy jakoś tak. Osobiści nie stosowałem, ale słyszałem o tym i czytałem. Są tez środki do postarzania drewna. Ale to na pewno znajdziesz w necie jak wpiszesz odpowiednią frazę w wyszukiwarkę.Jaki jasny kolor masz na myśli?
Gość stach Napisano 21 listopada 2014 #6 Napisano 21 listopada 2014 W Twoim przypadku żadnym papierem ściernym nie bawiłbym się ...Nie masz szans na uzyskanie jasnej, drewnianej barwy tych krokwi, jeśli nie masz możliwości ich przeheblowania na głębokość 5 - 10 mm. Twoje krokwie dodatkowo są ozdobione poprzez sfrezowane kanty belki - tu bez zebrania - frezem - warstwy ok. 5 mm drewna nie dojdziesz do "białego" drewna.Przy bejcowaniu barwnik wchodzi głęboko, szczególnie w miękkich częściach drewna i tego nie usuniesz... Radziłbym Ci po prostu pomalować na biało, czy szaro - jak piszesz w pierwszym poście - jakąś dobrą farbą akrylową. Chcesz zachować fakturę drewna - szczotką drucianą wzdłużnymi ruchami przeleć kilka razy belki, żeby podkreślić i pogłębić usłojenie belek. Farba - zakładam, że przy dobrej jakości farby wystarczą 2, 3 warstwy - to usłojenie nieco zaklei i wyrówna, ale faktura powinna pozostać widoczna.Jeśli będziesz szlifował papierem i potem pomalujesz, uzyskasz gładką powierzchnię bez śladów faktury drewna .Jeśli masz kawałek podobnej belki możesz zrobić próbę, jak głęboko szczotką drucianą ingerować w strukturę drewna, aby uzyskać oczekiwaną fakturę .Co masz położone między belkami na skośnym suficie? Czy to jakaś płyta, sklejka, czy płyta g/k pomalowana na ciemno?
Gość mhtyl Napisano 21 listopada 2014 #7 Napisano 21 listopada 2014 Stachu, tylko malowanie bejcą bywa różne. Masz rację, że heblowanie było by najlepszym rozwiązaniem, ale nie raz mi sie zdarzało czyścic drewno pobejcowane i nie zawsze bejca głęboko weszła w drewno. Nie wiadomo kto i jaką bejcą malował, znaczy się ile razy. Jeżeli autorka nie spróbuje zedrzeć papierem dla próby części belki to się nie dowie jak to idzie. Co do tych z frezowanych krawędzi to nie będzie łatwo ale są na wiertarkę papiery ścierne które dadzą radę ze ściągnięciem bejcy. Coś takiego.
Gość stach Napisano 22 listopada 2014 #8 Napisano 22 listopada 2014 Cytat Stachu, tylko malowanie bejcą bywa różne. Masz rację, że heblowanie było by najlepszym rozwiązaniem, ale nie raz mi sie zdarzało czyścic drewno pobejcowane i nie zawsze bejca głęboko weszła w drewno. Nie wiadomo kto i jaką bejcą malował, znaczy się ile razy. No tak, nie wiemy do końca nic o warunkach, w jakich uzyskano ten kolor sufitu , nawet sama iwonek399 pisze, że krokwie są "prawdopodobnie bejcowane"... Bejca wodna wchodzi głęboko w strukturę drewna, lakierobejca pokrywa powierzchnię drewna... Cytat się nie dowie jak to idzie[/b] A ciekawe, po co jej ta wiedza - Ona chce tylko rozjaśnić belki ...Być może zebranie wierzchniej warstwy drewna z krokwi ułatwi malowanie - obawiam się, że pigment z bejcy może być tak "zjadliwy", że będzie wyłaził przez warstwę jasnej farby - szczególnie, gdy kolejną warstwę farby będzie nakładało się na niedokładnie wyschniętą poprzednią warstwę... I to zeszlifowanie może zmniejszyć tą zjadliwość .Najlepiej byłoby wypróbować te działania na kawałku krokwi.A samo rozjaśnienie i tak można uzyskać tylko przez malowanie białą, czy szarą farbą - na surowym drewnie może byłoby i lepiej, ale mamy takie , a nie inne warunki kolorystyczne
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się