jarson Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #1 Napisano 18 listopada 2014 Problem polega na tym iż po wzięciu prysznica w łazience na dole lub podczas prania w łazience na górze strasznie śmierdzi z kanalizacji. Smród jest w całym domu i jest bardzo nieprzyjemny.Jeśli chodzi o kanalizację to mam przydomową oczyszczalnie na końcu której zamontowany jest kominek wentylacyjny.Wentylacja kanalizacji zrobiona jest rurą fi100 i zakończona Z tego co udało mi się stwierdzić to nieprzyjemny zapach wydostaje się w łazience na dole z syfonu w brodziku a w łazience na górze z syfonu w wanie. W obu przypadkach mam zamontowane syfony bardzo niskie Pomóżcie bo nie wiem w czym tkwi problem. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #2 Napisano 18 listopada 2014 Ile lat użytkujesz kanalizację ? Kiedy wystąpiły objawy? Czy po powolnym napełnieniu syfonów nadal śmierdzi? Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #3 Napisano 18 listopada 2014 Problem polega na tym, że te płytkie syfony nie są wypełnione wodą i zamknięcie hydrauliczne nie działa i smród z oczyszczalni wali tam, gdzie może, czyli przez te syfony do domu Trzeba sprawdzić, czy dobrze zamontowane są te syfony, czy w ich okolicy są napowietrzacze (jeśli ich brak - przy gwałtownym przepływie wody, np. po spuszczeniu wody w WC, albo gwałtownym przepływie wody wypompowywanej z pralki, nad słupem płynącej wody tworzy się podciśnienie i którędyś musi wpłynąć powietrze, jako, że natura nie znosi próżni i zasysane powietrze właśnie przez syfony wyciąga wodę, stanowiącą zamknięcie hydrauliczne... a nienapełniony syfon - to smród ).Doraźnie, po każdym praniu, czy spuszczeniu wody trzeba kubeczkiem uzupełnić wodę w syfonach , ale należy przyjrzeć się instalacji i załatwić sprawę napowietrzania kanalizacji gdzieś w najwyższych jej miejscach, bo wygląda na to, że Twoja wentylacja kanalizacji jest gdzieś wadliwie zrobiona i nie pomaga rura fi100 i kominek na dachu... Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #4 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Ile lat użytkujesz kanalizację ? Kiedy wystąpiły objawy? Czy po powolnym napełnieniu syfonów nadal śmierdzi? Kanalizację użytkuję od około dwóch miesięcy.Jeśli chodzi o napełnianie syfonu podczas brania prysznica to napełnia on się wolno bo ciśnienie wody nie jest aż tak duże i właśnie wtedy śmierdzi.Objawy są od samego początku użytkowania. Cytat Problem polega na tym, że te płytkie syfony nie są wypełnione wodą i zamknięcie hydrauliczne nie działa i smród z oczyszczalni wali tam, gdzie może, czyli przez te syfony do domu Trzeba sprawdzić, czy dobrze zamontowane są te syfony, czy w ich okolicy są napowietrzacze (jeśli ich brak - przy gwałtownym przepływie wody, np. po spuszczeniu wody w WC, albo gwałtownym przepływie wody wypompowywanej z pralki, nad słupem płynącej wody tworzy się podciśnienie i którędyś musi wpłynąć powietrze, jako, że natura nie znosi próżni i zasysane powietrze właśnie przez syfony wyciąga wodę, stanowiącą zamknięcie hydrauliczne... a nienapełniony syfon - to smród ).Doraźnie, po każdym praniu, czy spuszczeniu wody trzeba kubeczkiem uzupełnić wodę w syfonach , ale należy przyjrzeć się instalacji i załatwić sprawę napowietrzania kanalizacji gdzieś w najwyższych jej miejscach, bo wygląda na to, że Twoja wentylacja kanalizacji jest gdzieś wadliwie zrobiona i nie pomaga rura fi100 i kominek na dachu... O jakie napowietrzacze chodzi w okolicach syfonów???Jeśli chodzi o uzupełnianie wody w syfonach to nie ma takiej potrzeby bo ona cały czas w nich jest (od tego zacząłem szukanie przyczyny)A czy problemem może być to iż na strychu rura odpowietrzająca w pewnym momencie jest w poziomie - około 1m rury? Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #5 Napisano 18 listopada 2014 Napowietrzacz masz w pionie kanalizacyjnym a nie w syfonie Ale jeżeli cały czas jest :???:woda i śmierdzi to przyczyna jest prostsza po prostu matoł który robił Ci te odpływy zapomniał gdzieś dać uszczelki w pionowym odcinku lub jest nieszczelność nawet nie masz pojęcia jak przez taka szparkę potrafi śmierdzieć Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #6 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Napowietrzacz masz w pionie kanalizacyjnym a nie w syfonie Ale jeżeli cały czas jest :???:woda i śmierdzi to przyczyna jest prostsza po prostu matoł który robił Ci te odpływy zapomniał gdzieś dać uszczelki w pionowym odcinku lub jest nieszczelność nawet nie masz pojęcia jak przez taka szparkę potrafi śmierdzieć I co z tym teraz zrobić?? Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #7 Napisano 18 listopada 2014 Przy dobrze zrobionej kanalizacji i dobrym jej wentylowaniu napowietrzacze najczęściej nie są w ogóle potrzebne! Przy jakichś większych odgałęzieniach do oddalonych od pionu umywalek, brodzików czasami zachodzi konieczność napowietrzenia, no i czasami przy skopanych układach kanalizy trzeba się ratować napowietrzaczami...Aby napełnić nowy, czy wysuszony syfon potrzeba pół szklanki wody , więc jeśli piszesz, że one stale są napełnione, to rzeczywiście masz jakieś "super" nieszczelności, które nie powodują wycieków wody - tu bez większego problemu mógłbyś zlokalizować źródło smrodu - a wypuszczaja gazy ...I co teraz z tym zrobić ?Przede wszystkim zaprosić wykonawcę i bezwzględnie wymóc poprawki, nawet jeśli trzeba byłoby kuć glazurę i robić od początku...No chyba, że zdołasz przyzwyczaić się - Ty i rodzina - do takich ekstremalnych warunków użytkowania sanitariatów ... Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #8 Napisano 18 listopada 2014 Dodam jeszcze, że gdy wyjmę wszystkie bebechy z syfonu to troszkę z niego wieje. Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #9 Napisano 18 listopada 2014 (edytowany) Cytat Dodam jeszcze, że gdy wyjmę wszystkie bebechy z syfonu to troszkę z niego wieje. Typowy objaw cofki.Przyczyna w odpowietrzeniu oczyszczalni.Innym powodem takiego stanu rzeczy, może być wentylacja w łazienkach, która nie ma należytego dopływu powietrza np. brak "kratek" lub zbyt mała powierzchnia, w drzwiach łazienki, lub zbyt mały dopływ powietrza wentylacyjnego (jako takiego).dopisałem - czerwone Edytowano 18 listopada 2014 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #10 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Typowy objaw cofki.Przyczyna w odpowietrzeniu oczyszczalni.Innym powodem takiego stanu rzeczy, może być wentylacja w łazienkach, która nie ma należytego dopływu powietrza np. brak "kratek" lub zbyt mała powierzchnia, w drzwiach łazienki, lub zbyt mały dopływ powietrza wentylacyjnego (jako takiego).dopisałem - czerwone Wentylacja w łazienkach jest i to na pewno dobra bo np. po wyjściu z pod prysznica czuć jak powietrze przepływa z pod drzwi w stronę kratki. A jeśli chodzi o drugą łazienkę to tam jeszcze nie ma drzwi więc wentylacja też jest dobra.A co z tą oczyszczalnią, co tam może być nie tak??Na końcu tunelów rozsączających jest kominek wentyalcyjny. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #11 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Wentylacja w łazienkach jest i to na pewno dobra bo np. po wyjściu z pod prysznica czuć jak powietrze przepływa z pod drzwi w stronę kratki. A jeśli chodzi o drugą łazienkę to tam jeszcze nie ma drzwi więc wentylacja też jest dobra.A co z tą oczyszczalnią, co tam może być nie tak??Na końcu tunelów rozsączających jest kominek wentyalcyjny. Bajbaga ma rację, moja siostra miała z tym właśnie problem że raz jej śmierdziało w pralni a raz nie i sie okazało że przy sprzyjających wiatrach 'cug' wpadał do kominka potem rura kanalizacyjna do domu i wylatywał nieszczelnością w pralni. Panowie nie dali okrągłej czarnej uszczelki. U Ciebie źródłem smrodu nie są syfony na pewno. Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #12 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Bajbaga ma rację, moja siostra miała z tym właśnie problem że raz jej śmierdziało w pralni a raz nie i sie okazało że przy sprzyjających wiatrach 'cug' wpadał do kominka potem rura kanalizacyjna do domu i wylatywał nieszczelnością w pralni. Panowie nie dali okrągłej czarnej uszczelki. U Ciebie źródłem smrodu nie są syfony na pewno. Ale w łazience na dole odpływ z umywalki jest na pewno dobrze zrobiony i są wszystkie uszczelki, kibelek tym bardziej, a w brodziku też są wszystkie uszczelki. Reszta rur idzie po wylewkami i płytkami.Dużo rur kanalizacyjnych idzie w kotłowni na zewnątrz (nie są pod tynkiem) i tam w ogóle nie śmierdzi więc uszczelki są.U mnie śmierdzi jak wezmę prysznic na dole w łazience, a w górnej łazience śmierdzi jak pralka chodzi.Nie śmierdzi cały czas. Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #13 Napisano 18 listopada 2014 Otwórz najbliższe łazienki (lub w łazience jeśli jest) okno - jeśli z rury przestanie wiać - wiesz wszystko.Jeśli będzie wiało nadal - przyczyna tkwi w odpowietrzeniu oczyszczalni. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #14 Napisano 18 listopada 2014 Rysiu ma racje jak zawsze. Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #15 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Otwórz najbliższe łazienki (lub w łazience jeśli jest) okno - jeśli z rury przestanie wiać - wiesz wszystko.Jeśli będzie wiało nadal - przyczyna tkwi w odpowietrzeniu oczyszczalni. Ale co może być nie tak z odpowietrzeniem oczyszczalni, za niski komin wentylacyjny??? Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #16 Napisano 18 listopada 2014 Za wysoki to dla ciebie ile cm?Z tego co pamiętam to u siostry są takie "grzybki" z 20cm wysokości. Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #17 Napisano 18 listopada 2014 (edytowany) Ja mam tak zrobioną oczyszczalnie Może zatkać ten drugi kominek, może on zaburza wszystko?? oczyszczalnia.bmp Edytowano 18 listopada 2014 przez jarson (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #18 Napisano 18 listopada 2014 (edytowany) Możesz faktycznie spróbować metoda prób i błędów tzn weź 2 reklamówki i 2 gumki załóż na te kominki i zobacz jaki będzie efekt. Potem z jedno odetkaj i sprawdz znowu Jakiej wysokości są te kominki? Edytowano 18 listopada 2014 przez gawel (zobacz historię edycji) Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #19 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Możesz faktycznie spróbować metoda prób i błędów tzn weź 2 reklamówki i 2 gumki załóż na te kominki i zobacz jaki będzie efekt. Potem z jedno odetkaj i sprawdz znowu Jakiej wysokości są te kominki? Około 50cm Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #20 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Około 50cm To masz i odpowiedź. Ale zakryj to i sprawdź. Ale przecież oczyszczania jest nowa za dupę wykonawcę i niech naprawia Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #21 Napisano 18 listopada 2014 Cytat To masz i odpowiedź. Ale zakryj to i sprawdź. Ale przecież oczyszczania jest nowa za dupę wykonawcę i niech naprawia Ale nie rozumiem, powinny być wyższe?? Jak tak to jak wysokie??Jeżeli mają być wysokie to czy w takiej sytuacji będą mogły iść pod kątem 45 stopni na długości około 2m a potem dopiero pionowo?? Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #22 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Za wysoki to dla ciebie ile cm?Z tego co pamiętam to u siostry są takie "grzybki" z 20cm wysokości. Napisałem przecież 20 cm to jest mniej niż 50 cm Cytat Ale nie rozumiem, powinny być wyższe?? Jak tak to jak wysokie??Jeżeli mają być wysokie to czy w takiej sytuacji będą mogły iść pod kątem 45 stopni na długości około 2m a potem dopiero pionowo?? Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #23 Napisano 18 listopada 2014 Tak to działa:Wbrew pozorom jest to bardzo czuły układ "przepływowy", na który wentylacja (domu) może mieć wpływ, w przypadku:- zbyt małej wydajności odpowietrzenia instalacji kanalizacyjnej,- zbyt dużej ilości powietrza napowietrzającego,- zbyt dużego oporu przepływu odpowietrzenia instalacji kanalizacyjnej (np. ta pozioma rura w pionie odpowietrzającej kanalizację,- niezbyt sprawnych syfonów. Link do komentarza
Gość gawel Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #24 Napisano 18 listopada 2014 Czyli reasumując można spróbować przytkać te kominki napowietrzające i może to coś da Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #25 Napisano 18 listopada 2014 (edytowany) I jeszcze coś: Cytat Wentylacja kanalizacji zrobiona jest rurą fi100 i zakończona ... Tyle, że ten kominek jest akurat "niskoprzepływowy" przeznaczony do wentylowania połaci dachu pokrytego blachodachówką, a nie odpowietrzania kanalizacji i to z oczyszczalnią ścieków.dopisałem:Ps. Fizycznie, to jest tak, że po rozłączeniu z syfonem, rurka powinna lekko "zaciągać" powietrze - a w żadnym przypadku nie powinna go "tłoczyć" (dmuchać) Edytowano 18 listopada 2014 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #26 Napisano 18 listopada 2014 No dobrze, ale którędy te smrody lecą do pomieszczeń, skoro odwietrzenie kanalizacji w domu jest wykonane z setki i wyprowadzone na dach , nawet gdyby był duży wsteczny przepływ z napowietrzenia oczyszczalni, to przecież zamknięcie syfonem musiałoby bulgotać ...Czy to możliwe, żeby podczas brania prysznica w syfonie były aż takie turbulencje, że smrody wybijają .Jest aż tak duże nadciśnienie, wywołane za dużym napowietrzaniem oczyszczalni ...Może tak jest, ale moja intuicja tego nie pojmuje ...A, kominek może hamować wylot z wentylacji... Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #27 Napisano 18 listopada 2014 Cytat .. nawet gdyby był duży wsteczny przepływ z napowietrzenia oczyszczalni, to przecież zamknięcie syfonem musiałoby bulgotać Ale ten syfon słabo "zamyka", a ilość zalegającej wody jest na tyle mała, że "bulgu" można nie usłyszeć, a cofka nastąpi.W przypadku oczyszczalni, obiegi wody i odpowietrzenia są bardzo skomplikowane i łatwo je zakłócić.Nie zapominaj również, że w łazience jest "podciśnienie" wywołane wentylacją.Jak znam życie okna uszczelnione i dom bez nawiewników.Moim zdaniem na obraz tej sytuacji, wpływ ma wiele czynników (niedociągnięć). Każdy sam nie jest problemem, ale tu wystąpiła kumulacja. Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #28 Napisano 18 listopada 2014 Cytat tu wystąpiła kumulacja. Z takimi zdolnościami "przyciągania" kumulacji jarson powinien zagrać w totolotka, jak się skumuluje Ciekawe co dadzą doświadczenia na kominkach... Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #29 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Ciekawe co dadzą doświadczenia na kominkach... W skrajnym przypadku - już tam nie mieszkam (jak pierdyknie).Swoją drogą - instalator tej oczyszczalni, to skończony debil. Link do komentarza
TINEK Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #30 Napisano 18 listopada 2014 CześćMam taki sam syfon w jednym z pryszniców i jak go moja żona czyściła to też potem śmierdziało, okazało się, że go źle składała, nie wciskała wszystkiego jak trzeba i uszczelka nie dolegała, wtedy śmierdziałoZrobiłem żonie trzydniowe szkolenie ze składania syfonu i od tego czasu problem znikłsprawdź czy dobrze są syfony poskładanepozdrawiam Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #31 Napisano 18 listopada 2014 Cytat W skrajnym przypadku - już tam nie mieszkam (jak pierdyknie).Swoją drogą - instalator tej oczyszczalni, to skończony debil. A dlaczego instalator oczyszczalni to debil? Co takiego źle zrobił? Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #32 Napisano 18 listopada 2014 Nie zadbał o prawidłowe odpowietrzenie oczyszczalni.Ty masz tylko odpowietrzenie kanalizacji, zupełnie nieprzystosowane do odpowietrzenia oczyszczalni.Coś mu, najprawdopodobniej, nie pasiło i dołożył drugi kominek napowietrzający zapominając o sprawnym odpływie z oczyszczalni.Ps. Też mam dokładnie taki sam syfon pod brodzikiem, ale u mnie nie zaciąga, nie bulga i nie śmierdzi. Fakt mam zawsze dopływ powietrza w domu i nie mam oczyszczalni, tylko zwykłą kanalizę. Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #33 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Nie zadbał o prawidłowe odpowietrzenie oczyszczalni.Ty masz tylko odpowietrzenie kanalizacji, zupełnie nieprzystosowane do odpowietrzenia oczyszczalni.Coś mu, najprawdopodobniej, nie pasiło i dołożył drugi kominek napowietrzający zapominając o sprawnym odpływie z oczyszczalni. To co ja mam teraz z tym zrobić??Nie będę po niego dzwonił bo znając życie i tak nie przyjedzie. Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #34 Napisano 18 listopada 2014 (edytowany) Założyć właściwy kominek (wywiewkę) przeznaczoną do odpowietrzania kanalizacji - o wysokości co najmniej 0,5m dla dachu stromego i 1m dla płaskiego.Jeśli istnieje taka możliwość, zlikwidować poziomy "bieg" rury odpowietrzającej.Jeśli to nie zlikwiduje problemu "przydusić" środkowe napowietrzenie drenażu. Edytowano 18 listopada 2014 przez bajbaga (zobacz historię edycji) Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #35 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Założyć właściwy kominek (wywiewkę) przeznaczoną do odpowietrzania kanalizacji - o wysokości co najmniej 0,5m dla dachu stromego i 1m dla płaskiego.Jeśli istnieje taka możliwość, zlikwidować poziomy "bieg" rury odpowietrzającej.Jeśli to nie zlikwiduje problemu "przydusić" środkowe napowietrzenie drenażu. Zlikwidowałem poziomy bieg rury odpowietrzającej, przydusiłem najpierw środkowy a potem oba na raz kominy napowietrzania drenażu i nadal smrud jak cholera. Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #36 Napisano 18 listopada 2014 Trzeba chyba zacząć od kominka na dachu ... żebynie blokował wentylacji kanalizacji Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #37 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Trzeba chyba zacząć od kominka na dachu ... żebynie blokował wentylacji kanalizacji Chyba tak.Odłączyłem teraz rurę od kominka i to też nie pomogło.Trzeba będzie jednak kupić nowy kominek.A możecie mi wrzucić przykładowe zdjęcie takiego kominka wywiewnika żebym wiedział jaki kupić?? Link do komentarza
Gość stach Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #38 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Trzeba będzie jednak kupić nowy kominek. Zanim kupisz, odkręć ten istniejący, zabezpiecz czymś wylot (żeby nic nie napadało , ale i nie blokowało wylotu) i sprawdź, czy coś to da... Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #39 Napisano 18 listopada 2014 Ja bym szukał przyczyny w nieszczelnej kanalizacji obok syfonów.Ja mam odpowietrzenie zredukowanie z 110 na 50, te 50 to jest po wyjściu ze ściany szczytowej pionowo 1,5m potem załamanie 90 stopni i w poziomie około 1m następnie znowu załamie 90 stopni i w pionie 2m ponad dach.Nic nie śmierdzi, odpowietrzenie kanalizy działa sprawnie. Ale jak zdemontowałem syfon po około pół roku użytkowania aby go wyczyścić to smród walił niemiłosierny, że czyszczenie syfonu musiało nastąpić bardzo szybko ale po ponad dwóch latach gdy tez brałem się za czyszczenie to zapach już nie był taki zły i mocny. Mam u siebie szambo. Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #40 Napisano 18 listopada 2014 Ja jak wyjmę bebechy z syfonu to nie doś że śmierdzi strasznie to jeszcze wieje.Wieje nawet jak zatkałem na strychu rurę odpowietrzającą kanalizację i kominki wentylacyjne przy oczyszczalni. Link do komentarza
bajbaga Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #41 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Ja jak wyjmę bebechy z syfonu to nie doś że śmierdzi strasznie to jeszcze wieje.Wieje nawet jak zatkałem na strychu rurę odpowietrzającą kanalizację i kominki wentylacyjne przy oczyszczalni. Przeca tam jest komora gnilna, która produkuje puno śmierdzącego gazu - zawsze.Dlatego tak ważny jest odpływ - niczym nie skrępowany odpływ z kominkiem pomagającym a nie utrudniającym.Ps. Jak otworzysz okno, też capi ? Link do komentarza
jarson Napisano 18 listopada 2014 Autor Udostępnij #42 Napisano 18 listopada 2014 Cytat Przeca tam jest komora gnilna, która produkuje puno śmierdzącego gazu - zawsze.Dlatego tak ważny jest odpływ - niczym nie skrępowany odpływ z kominkiem pomagającym a nie utrudniającym.Ps. Jak otworzysz okno, też capi ? Jak otworze okno to jakby mniej capiało. Link do komentarza
Gość mhtyl Napisano 18 listopada 2014 Udostępnij #43 Napisano 18 listopada 2014 Zrób jeszcze taką próbę aby zamknąć syfony korkiem, nalać wody do brodzika czy wanny, umywalki i zobaczyć czy dalej zalatuje. Link do komentarza
jarson Napisano 19 listopada 2014 Autor Udostępnij #44 Napisano 19 listopada 2014 Dzisiaj kupie świece dymną i postaram się ją jakoś umieścić w oczyszczalni, zatkam w niej kominy wentylacyjne i zobaczę czy dym będzie leciał z komina na dachu domu, lub gdzieś w domu (z syfonów, z pod kibelka). Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 listopada 2014 Udostępnij #46 Napisano 19 listopada 2014 Podaj jaki masz typ oczyszczalni, bo być może, potrzebuje ona bajpasu dla gazów fermentacyjnych. Link do komentarza
jarson Napisano 19 listopada 2014 Autor Udostępnij #47 Napisano 19 listopada 2014 Cytat Podaj jaki masz typ oczyszczalni, bo być może, potrzebuje ona bajpasu dla gazów fermentacyjnych. To jest oczyszczalnia Marseplast z tunelami rozsączającymi Graf Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 listopada 2014 Udostępnij #48 Napisano 19 listopada 2014 Ogólne zasady: Cytat W osadnikach zachodzą procesy fermentacyjne, których efektem są gazy o szczególnie nieprzyjemnych właściwościach zapachowych. Należą do nich między innymi dwutlenek węgla, siarkowodór, metan. Gazy te muszą być odprowadzone z osadnika. Najskuteczniejszym sposobem odprowadzania gazów jest wyprowadzenie komina wentylacyjnego na poziomie kanalizacji sanitarnej ponad dach budynku ( powyżej kalenicy). Bardzo ważne jest, aby nie zmniejszać średnicy odprowadzenia wentylacji gdyż może to być powodem brzydkich zapachów na skutek zaburzenia naturalnego ciągu wentylacyjnego od nawiewek na zewnątrz poprzez zbiornik, aż do wylotu ponad dach.Dopuszczalne jest zastosowanie wywiewek tunelu rozsączającego o śr. 50 mm. W przypadku gdy nie ma wykonanego odpowietrzenia domowych urządzeń sanitarnych należy wyprowadzić instalację wentylacyjną ponad dach, prowadząc ją po ścianie budynku (min. 80cm powyżej krawędzi najwyższego okna). Problemem jest to, że osadnik gnilny musi być beztlenowy, a rozsączanie wręcz przeciwnie.Zachowanie takich warunków jest podstawą prawidłowej działalności oczyszczalni.Być może problemem jest to: Cytat Dużo rur kanalizacyjnych idzie w kotłowni na zewnątrz (nie są pod tynkiem) i tam w ogóle nie śmierdzi więc uszczelki są. Co to znaczy - możesz rozrysować schemat kanalizacji (z przekrojami rur) w pionie (pionach?) z których capi ? Link do komentarza
jarson Napisano 19 listopada 2014 Autor Udostępnij #49 Napisano 19 listopada 2014 Łazienka na dole umywalka, WC, brodzik i rura z górnej łazienki odpływ od umywalek Kotłownia główna rura kanalizacyjna na dach łączy się rurą fi50 z rurą od kibelka i wanny z górnej łazienki (połączenie fi50 to chyba wentylacja) Rura z górnej łazienki od kibelka i wanny, ta która jest połączona fi50 z główną łazienka u góry dwie umywalki pralka, kibelek i wanna, oraz rura wentylacyjna na dachNa dole po drodze jest jeszcze kuchnia gdzie jest zlew , ale tam nie śmierdzi i niestety nie mogę znaleźć zdjęć Link do komentarza
bajbaga Napisano 19 listopada 2014 Udostępnij #50 Napisano 19 listopada 2014 Fajna "konstrukcja" - jestem pod wrażeniem "fachowości" fafofca.Które z tych fotek maja odbicie w problemie capienia ? Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się